Turniej o Puchar Wileńskiej Młodzieży Patriotycznej

„United” – z Pucharem i najlepszym bramkarzem

Poczet zdobywców Pucharu Wileńskiej Młodzieży Patriotycznej uzupełnił się o kolejne nowe imię. W sobotę, 17 grudnia, na parkiecie wileńskiego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie do grona „Syrokomlówki”, „JPII” i „Kraszaka” dołączyła drużyna „United”.

W niezwykle emocjonującym finale 4. turnieju piłki nożnej halowej, organizowanego przez Koło Związku Polaków na Litwie „Wileńska Młodzież Patriotyczna”, piłkarze „United” pokonali broniącego tytułu „Kraszaka” – 3:1.

Przyszli zwycięzcy grudniowego turnieju mistrzowską formę zademonstrowali już w fazie grupowej, gdzie pokonali wszystkich swoich rywali z jednakowym wynikiem 3:0. Prawdziwe strzelanie absolwenci Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie zostawili jednak na rundę play-off. Najpierw bezlitośnie, bo aż 8:0, w ćwierćfinale rozbili ekipę złożoną z uczniów szkoły-gospodarza „Navi”, a chwilę później 6:4 pokonali reprezentację harcerzy 26. Wileńskiej Drużyny Wędrowniczej „Yeti”.

Ich rywalem była broniąca tytułu ekipa z Gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego w Wilnie, która również miała łatwą przeprawę w grupie. Natomiast prawdziwy sprawdzian czekał na nich jeszcze przed wielkim finałem. Po tym, jak w ćwierćfinale pewnie wygrali z KS Wisińczą 5:1, „przejście” „Niemieża” wydawało się być tylko formalnością. Nic bardziej mylnego. Debiutanci w pierwszej połowie meczu zyskali dwubramkową przewagę i już się zdawało, że fatum dosięgnie zwycięzców ubiegłorocznego turnieju. Podopieczni Olega Łukacijewskiego w drugiej odsłonie przejęli jednak inicjatywę i zaczęli konsekwentnie odrabiać straty, strzelając rywalom cztery gole.

Wyczerpujący półfinał i zmęczenie dało się we znaki „Kraszakowi”, który pierwszego gola stracił już w 30 sek. po zamieszaniu pod własną bramką. Błyskawiczne zdobycie gola poskutkowało tym, że oba składy zaczęły prezentować zachowawczy futsal i starały się unikać kolejnych błędów. Nie udało się – pod koniec pierwszej połowy spotkania golkiper „Kraszaka” ruszając do ataku, zachował się zbyt odważnie i pozostawił bramkę pustą, co niemiłosiernie wykorzystał Daniel Bordowski z „United”, zdobywając gola strzałem lewą nogą z drugiej strony boiska.

Wisienką na torcie było świetne uderzenie z woleja, którym popisał się tenże Bordowski, kompletując hat-tricka. „Kraszak” zdobył honorowego gola z rzutu karnego, ale na więcej nie było go stać.

Na trzecim miejscu uplasowali się zawodnicy z Niemieża, którzy w małym finale 2:1 pokonali przeciwników z „Yeti”. Napastnik ekipy z rejonu wileńskiego Albert Woskunowicz zgarnął też nagrodę specjalną Ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie dla najlepszego strzelca turnieju — w sześciu meczach strzelił 15 goli i w klasyfikacji strzelców oponentów pozostawił daleko za sobą. Z kolei nagrodę Związku Polaków na Litwie dla najlepszego bramkarza zdobył Sylwester Baranowicz, broniący barw i słupków zwycięskiej drużyny.

Aleksander Sudujko

<<<Wstecz