Polska wygrała konkurs drużynowy w Klingenthal

Prezent urodzinowy dla Małysza

Polacy – Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Maciej Kot – wygrali w sobotę, 3 grudnia, drużynowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Drugie miejsce zajęli Niemcy, a trzecie Austriacy. Polska ekipa prowadzona przez trenera Stefana Horngachera zgromadziła 1128,7 pkt, Niemcy – 1087,2 pkt, a trzecia Austria – 1086,3 pkt.

Polacy po raz pierwszy w historii wygrali konkurs drużynowy, wcześniej trzy razy plasowali się na drugiej pozycji i sześć razy na trzeciej.

Po skokach pierwszej grupy zawodników w konkursie prowadziła Austria, Polska była druga po próbie Żyły, który uzyskał 134 m. Jako drugi w polskiej ekipie na rozbiegu pojawił się Stoch, doleciał do 139 metra i wyprowadził zespół na pierwsze miejsce w zawodach, które Polacy utrzymali do końca.

W pierwszej serii Kubacki miał 132,5 m a Kot wylądował – tak jak Stoch – na 139 m. Po pierwszej serii Polska prowadziła w konkursie, mając ponad 16 pkt przewagi nad Austrią.

W finale podopieczni Horngachera pokazali, że są w wyśmienitej dyspozycji, ze skoku na skok powiększali nad rywalami przewagę. Jako pierwszy Żyła uzyskał podobnie jak w pierwszej serii 134 m. Po nim Stoch doleciał do 140 m, Kubacki lądował na 134,5 m, a kończący zawody Kot uzyskał 139 m.

Dłuższą niż Polacy próbę miał w serii finałowej tylko Słoweniec Domen Prevc, który doleciał do 145. m.

Dominację biało-czerwonych potwierdziła nieoficjalna indywidualna klasyfikacja konkursu. Najlepszy okazał się Kot, który wyprzedził Stocha oraz trzeciego Austriaka Stefana Krafta. Dziesiąte miejsce zajął Żyła, a dwunaste – Kubacki. Polacy skakali równo, nikt nie zanotował żadnej „wpadki”.

– Jesteśmy mocni, to dzisiaj udowodniliśmy. Mamy silny zespół i dobrze wykonaliśmy swoją pracę – powiedział po konkursie Stoch. Triumf w Klingenthal Polacy odnieśli w dniu 39. urodzin Adama Małysza, który obecnie jest ekspertem telewizyjnym.

Następnego dnia Kamil Stoch zajął czwarte miejsce, a Maciej Kot piąte w konkursie indywidualnym Pucharu Świata w niemieckim Klingenthal. Na półmetku Polacy – w odwrotnej kolejności – zajmowali dwie czołowe lokaty. Triumfował Słoweniec Domen Prevc, który objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugi był Norweg Daniel-Andre Tande, a trzeci Stefan Kraft. Stochowi, który wygrał piątkowe kwalifikacje, do podium brakło 0,3 pkt.

Kolejne zawody PŚ odbędą się w dniach 10-11 grudnia w norweskim Lillehammer.

<<<Wstecz