Medalowe starty litewskich i polskich torowców na ME
Simona Wielka
Dwa złote i dwa brązowe medale wywalczyli litewscy torowcy na Mistrzostwach Europy w podparyskim Saint-Quentin-en-Yvelines. Trzy z nich zdobyła Simona Krupeckaitė. Biało-czerwoni we Francji również wypadli dobrze, zdobywając jedno złoto, trzy srebra i jeden brąz.
Bohaterką ME we Francji została najbardziej utytułowana litewska kolarka Simona Krupeckaitė, która triumfowała w sprincie oraz wywalczyła brąz w keirinie i wspólnie z Miglė Marozaitė w wyścigu drużynowym w sprincie. Drugi złoty krążek dla Litwy zdobyła Aušrinė Trebaitė, która odniosła piękne zwycięstwo w scratchu, czyli wyścigu na 10 km.
Reprezentanci Polski: Maciej Bielecki, Kamil Kuczyński, Mateusz Rudyk oraz startujący w eliminacjach Mateusz Lipa zostali mistrzami Europy w sprincie drużynowym. Dla zespołu sprinterów, złożonego z zawodników, którzy nie dostali szansy startu w igrzyskach w Rio de Janeiro, a prezentowali bardzo zbliżony do olimpijczyków poziom, oprócz złota dodatkową satysfakcją było pokonanie w finale Brytyjczyków. To pierwszy złoty medal Polaków w tej olimpijskiej konkurencji, od kiedy mistrzostwa Europy są rozgrywane w formule elity. Przed rokiem w szwajcarskim Grenchen podopieczni Andrzeja Tołomanowa, startujący w innym składzie (Grzegorz Drejgier, Rafał Sarnecki, Krzysztof Maksel), wywalczyli srebro.
Wcześniej na drugim stopniu podium stanęły Justyna Kaczkowska, Katarzyna Pawłowska, Nikol Płosaj, Daria Pikulik oraz Łucja Pietrzak. Polki w pierwszej rundzie pobiły rekord kraju wynikiem 4.26,119, pokonując ekipę brytyjską. W finale pojechały nieco wolniej, osiągając czas 4.27,845. Bezkonkurencyjne były Włoszki. Ponadto Justyna Kaczkowska zdobyła srebrny medal w wyścigu na 3 km na dochodzenie, a Katarzyna Pawłowska – brązowy w punktowym. Łącznie Polacy wywalczyli we Francji pięć medali, gdyż wcześniej srebro w wyścigu scratch wywalczył Adrian Tekliński. Kolejne ME dobędą się za rok w stolicy Niemiec, Berlinie.