Premierowe wykonanie pięciu części oratorium „Miłość ponad wszystko” na Litwie

Muzyka pełna miłości i nadziei

W wileńskim kościele pw. Odnalezienia Krzyża Świętego, po raz pierwszy na Litwie, zabrzmiało pięć części oratorium „Miłość ponad wszystko”. Utwór został wykonany w niedzielę, 2 października, po Mszy św., przez chór łączony i orkiestrę pod batutą Alicji Dacewicz.

Kompozytorem utworu jest Piotr Pałka, słowa zaś w większej części są oparte na urywkach dzienniczka św. s. Faustyny.

– Jest to modlitwa wynagradzająca i przebłagalna za wszystko, czego nie chcemy, by to się działo w Kościele, za grzechy wobec Kościoła i wobec ludzi – powiedziała po występie dyrygentka, która, dziękując za owacje słuchaczy, prosiła, aby właśnie w ten sposób potraktować wysłuchanie utworu.

Oratorium wykonali wileńscy muzycy: schole ze świątyni w Kalwarii Wileńskiej i kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a także osoby niezrzeszone. Jak zaznaczyła Alicja Dacewicz, będąca nauczycielką muzyki w Gimnazjum w Jałówce im. św. Jana Bosko oraz organistką w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Wilnie, większość wykonawców – to ludzie, którzy na co dzień śpiewają i grają w kościołach.

– To są wszyscy praktykujący chrześcijanie, ludzie, którym sprawy Kościoła nie są obojętne – tłumaczyła dyrygentka, dodając, że jak i podczas prapremiery w Łagiewnikach pod Krakowem 25 marca 2014 r., gdzie w wykonaniu oratorium, oprócz Krakowskiej Orkiestry Kameralnej Dell’Arte i chóru Voce Angeli wzięli udział również zakonnicy (siostry Matki Bożej Miłosierdzia, bracia franciszkanie, bracia dominikanie), tak i w Wilnie, wykonanie miało podobny format, tylko mniejsze wymiary (m.in. grała przełożona sióstr Jezusa Miłosiernego, wystąpił również znany jazzman, saksofonista Jan Maksymowicz). Widzowie podziwiali także grę na wiolonczeli najmłodszej artystki, która wzięła udział w koncercie – uczennicy klasy 2.

Pomysłodawczynią wykonania oratorium w Wilnie jest Monika Bogdziewicz, śpiewająca zarówno w scholi franciszkańskiej, jak i kalwaryjskiej.

– Początkowo miał to być tylko jeden utwór – „Veni Sancte Spiritus” na Zielone Świątki, później były kolejne i kiedyś na próbach doszliśmy do wniosku, że to będzie miało bardzo piękny wymiar, jeżeli więcej osób się do tego włączy – wspomina pomysłodawczyni, która uważa pierwszy występ za udany, gdyż publiczność słuchała i reagowała na wykonywane utwory. Zdanie to podziela również Alicja Dacewicz.

– Przypomniały mi się czasy studiów – przyznała pani Alicja, która ukończyła wychowanie muzyczne i dyrygenturę chóralną na Akademii Muzycznej w Poznaniu, w klasie prof. Stanisława Kulczyńskiego, asystenta słynnego Stefana Stuligrosza. Dodaje, że dla niej to niezwykła rzadkość, ale i niezwykła przyjemność – móc dyrygować chórem i orkiestrą. Jak twierdzi, podczas takiego występu ważne jest, by to nie orkiestra i chór kierowały dyrygentem, tylko dyrygent całością.

– Jest świetnie, gdy orkiestra i chór są podatni na to, co chce zrobić dyrygent. I myślę, że to się udało, szczególnie w jednej części psalmowej, kiedy wszyscy musieli bardzo skupić się na dyrygencie. To była, powiedziałabym, taka symbioza, służyliśmy sobie nawzajem. Dyrygent jest taką osobą służącą; jeżeli chór chce podlegać, jeżeli chce się zaangażować, by wspólnie coś robić, to wtedy jest jakiś owoc – tłumaczyła Alicja Dacewicz. – Tutaj owoc był nienajgorszy, bo dotknął pewnych strun wiary.

Oratorium, pomimo intencji przebłagalnej i wynagradzającej, jest muzyką radosną i pełną nadziei – według idei utworu, wynagrodzenie ma się odbywać przede wszystkim poprzez wyrażenie miłości ludzi do Boga. Wykonanie niezwykle budującego utworu słuchacze nagrodzili owacją na stojąco.

W Kalwarii Wileńskiej wykonano pięć z siedmiu części utworu, ale, jak zapowiadają pomysłodawczyni i dyrygent, planowane jest wykonanie całego oratorium, być może w tygodniu Miłosierdzia Bożego w przyszłym roku, w świątyni franciszkańskiej; są pomysły również na inne wspólne inicjatywy chóru łączonego i orkiestry.

Najbliższe zaś wykonanie oratorium odbędzie się 20 listopada – na zakończenie Roku Świętego – w czasie Opiek Matki Bożej Miłosierdzia, w krypcie kościoła pw. św. Teresy.

Alina Stacewicz
Na zdjęciu: oratorium wykonały schole ze świątyni w Kalwarii Wileńskiej i kościoła pw. Wniebowzięcia NMP w Wilnie, a także osoby niezrzeszone.
Fot.
autorka

<<<Wstecz