Pomysłowe wakacje z pędzlem

Ponad sto dzieci z Solecznik, Kamionki oraz Janczun poznawało tajemnice sztuki malowania w Letniej Szkole Artystycznej, którą poprowadziła malarka z Gdańska ANNA SZPADZIŃSKA-KOSS. O młodych talentach solecznickiej ziemi, sztuce i swoim przywiązaniu do Solecznik opowiada malarka z polskiego wybrzeża.

- Prowadzi Pani zajęcia plastyczne dla dzieci z rejonu solecznickiego już od 2001 roku. Czy lato bez Solecznik dla Pani już nie jest prawdziwym latem?

Myślę, że można tak powiedzieć. Piętnaście lat to niemały kawał czasu. Pierwsze warsztaty plastyczne wspólnie z Grażyną Zabarauskaitė, zorganizowałyśmy w Domu Polskim w Ejszyszkach. Z biegiem lat, kiedy Grażyna została dyrektorką Centrum Kultury w Solecznikach, Letnia Szkoła Artystyczna zadomowiła się w tym mieście. Od samego początku nasz projekt finansowo wspiera prezydent miasta Gdańsk i samorząd solecznicki. Do Solecznik ciągną mnie dzieci, które z wielką pasją uczą się sztuki malowania.

- Czy od samego początku w warsztatach udział brała aż tak liczna gromadka dzieci?

Nie, szkoła rozkręciła się z biegiem lat, co jest zrozumiałe. Na początku był pewien brak zaufania zarówno ze strony rodziców, jak i dzieci. Teraz szkoła posiada swoją renomę i na brak uczniów nie narzekamy. Myślę, że przyciąga forma warsztatów, podczas których każdego dnia rysują na inny temat.

- Każdego roku warsztaty mają nowy temat. Skąd Pani czerpie pomysły?

Muszę przyznać, że po piętnastu latach istnienia szkoły staje się to coraz trudniejsze. Przerobiłyśmy już z dziećmi wiele tematów zaczynając od starożytnej Grecji i Egiptu. Tegoroczne warsztaty mają nazwę „PATRZĘ – WIDZĘ – MYŚLĘ...”.

- Wiele uwagi poświęca Pani historii sztuki. Jak wiadomo, dzieci na ogół nie przepadają za historią…

Mówiąc o historii sztuki, zawsze prezentuję dzieciom reprodukcję jakiegoś obrazu, opowiadam historię życia malarza oraz okoliczności powstania dzieła.

- Pani zajęciom zawsze towarzyszy muzyka. Dobiera ją Pani specjalnie do każdego tematu lekcji?

Staram się tak czynić. Teraz mamy taki temat warsztatów pobudzający do wolności myślenia, więc towarzyszą nam utwory jednego z najbardziej ulubionych moich zespołów, „Dead can dance”.

- Jakich technik malowania uczy Pani dzieci?

Stosujemy różne techniki. Jest kolaż, monotypia, kompozycja z papieru, praca z gliną. Dzieci podczas zajęć wykonały okładki dla swoich ulubionych książek. Bardzo im się to spodobało i wspaniale udało.

- Czy każde dziecko można nauczyć malować?

W jakimś stopniu każde dziecko można nauczyć rysować. Z malarstwem jest inaczej, ponieważ potrzebuje wyczucia koloru. Jak powiedział Paul Cézanne, wszyscy mamy te same oczy, ale każdy z nas rzeczywistość tego samego fragmentu odtworzy inaczej.

Rozmawiał Andrzej Kołosowski
Na zdjęciu: dzieci mimo wakacji chętnie przychodzą na zajęcia.

ANNA SZPADZIŃSKA-KOSS. Artysta, pedagog, malarz, ilustratorka. Ukończyła PWSSP, uzyskując dyplom z malarstwa pejzażowego w pracowni prof. Kiejstuta Bereźnickiego. Uprawia malarstwo sztalugowe, grafikę i rysunek. Wystawiała prace w kraju i za granicą. Prowadzi szeroką działalność edukacyjną; jest nauczycielem przedmiotów artystycznych i historii sztuki w Gdańskich Szkołach Autonomicznych; przez wiele lat współpracowała z Towarzystwem Profilaktyki Środowiskowej „Mrowisko”; czynnie współpracuje z Centrum Kultury Rejonu Solecznickiego na Litwie. Jej prace wielokrotnie sprzedawane były na aukcjach charytatywnych dla Hospicjum w Warszawie, Hospicjum Dziecięcego w Gdańsku, Elity Pomocnych Dłoni oraz Domu Dziecka w Solecznikach na Litwie. Wśród jej dokonań jest scenografia i projekt kostiumów do sztuki „SicITur Ad DEum”, wystawionej podczas uroczystości milenijnych Gdańska. Uczestniczyła w międzynarodowych plenerach w Druskiennikach, Połądze, Grodnie, Wilnie i Solecznikach.

<<<Wstecz