Świętowanie Dnia Rodziny

Imponujący koncert w małych Rostynianach

11 czerwca w rostyniańskim oddziale Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie odbyło się nietuzinkowe, jak na tak niedużą miejscowość, przedsięwzięcie. W ramach świętowania Dnia Rodziny zorganizowano koncert, który przyciągnął publiczność różnych narodowości i w różnym wieku.

– Nie spodziewaliśmy się, że na wsi może odbyć się tak wspaniały koncert – komentowali przedsięwzięcie widzowie. Co prawda, nie można ich nazwać tylko widzami, bo cała sala śpiewała i tańczyła razem z artystami. Bawili się razem i Polacy, i Litwini, i Rosjanie. Artyści zaśpiewali w różnych językach, gwiazdą zaś programu bez wątpienia był Wincuk – Dominik Kuziniewicz, który nie tylko snuł tak lubiane na Wileńszczyźnie gawędy, ale i poprowadził koncert. Rostynianie mogli podziwiać także zespół Leonasa Pamerneckisa z Wilna, śpiewający po litewsku (jeden z utworów wykonano po białorusku), także młodych wykonawców: ucznia szkoły podstawowej, Waldemara Dudojcia, który m.in. po mistrzowsku kopiuje Wierkę Serdiuczkę oraz 24-letniego Edwarda Michalkiewicza, grającego na akordeonie i wykonującego popularne piosenki polskie i litewskie. Na scenę wyszły również członkinie miejscowego zespołu „Wspomnienie” (kierownik Stanisław Sokołowski), które zaprezentowały publiczności najbardziej lubiane utwory ze swego repertuaru: „Czerwone wino”, „Nogi, nogi” i in.

Gorącym oklaskom nie było końca. Po koncercie wszystkich: i artystów, i widzów zaproszono na wspólny poczęstunek, zorganizowany przez gospodynię ośrodka, Jadwigę Jodeluk, razem z członkiniami zespołu „Wspomnienie”. Należy zaznaczyć, że do upiększenia sali na Dzień Rodziny przyczynili się najmłodsi rostynianie – widzowie mogli podziwiać wystawę rysunków uczniów klas 2-4 Szkoły Podstawowej im. Mariana Zdziechowskiego w Suderwie.

Widzowie wyrażali nadzieję, że tak piękny koncert się powtórzy. Być może ich pragnienia się spełnią – Dominik Kuziniewicz obiecał przybyć na następne święto w Rostynianach.

Inf. wł.

Na zdjęciu: cała sala świetnie się bawiła.

<<<Wstecz