Tygodniowy desant poetycki po Wileńszczyźnie

Tu nawet deszcz po polsku śpiewa

Poeci o rodowodzie polskim, którzy przybyli do Wilna z różnych krajów świata i gościli na Litwie cały miniony tydzień, wyjechali pełni wzruszeń i, jak sami powiedzieli, z kopalnią emocji.

Taką kopalnię emocji posiada też nowe, już trzecie wydanie Międzynarodowej Antologii Stowarzyszenia Autorów Polskich. Tegoroczna edycja nosi tytuł „Kocha się za nic”, a autorami są w większości przybyli na Wileńszczyznę poeci. Wśród autorów – Apolonia Skakowska, prezes-dyrektor Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. Stanisława Moniuszki, poetka i współorganizator trzeciego Międzynarodowego Zlotu Poetów Polskiego Rodowodu. Jego motto brzmiało: „Wilno – kolebką romantyzmu polskiego, europejskim miastem literatów”. Do naszej kolebki romantyzmu przyjechali poeci z Polski, Szwecji, Belgii i Anglii.

Dominacja Wilna

Już pierwsze spotkanie integracyjne świadczyło o tym, że wymiana myśli poetyckiej jest wyjątkowo potrzebna. W tematyce poetyckiej zarówno „naszych”, jak też gości dominowało Wilno. Harcerze ze Szkoły Średniej im. Wł. Syrokomli recytowali własne wiersze ułożone w dniu spotkania. Najczęściej o Wilnie i Rossie. Pięknie zabrzmiały słowa o Wilnie autorstwa Aliny Lassoto, Mirosławy Bartoszewicz, Krystyny Użenaitė, Dominiki Olickiej, czy Tomasza Tamošiūnasa i Daniela Krajczyńskiego oraz Dominiki Pieszko i Patrycji Łuszczyńskiej z Gimnazjum im. św. Jana Pawła II. Poeci starszego pokolenia – Aleksander Sokołowski i Aleksander Śnieżko – również zaprezentowali swą twórczość.

Zaskoczyła tematyka poezji gości. U nich również w wielu wierszach dominowało Wilno, a poetka Danuta Zasada z Szwecji, kompozytor i wykonawczyni, podbiła serca słuchaczy podczas wszystkich spotkań.

Pobyt w szkołach

Goście mieli okazję zapoznać się z życiem szkół polskich na Wileńszczyźnie. Zostali pod wrażeniem naszej młodzieży, jej otwartości, ciekawości świata, wrażliwości na słowo poetyckie. Spotkania takie odbyły się: w Gimnazjum w Bujwidzach (dyr. Halina Rawdo), Gimnazjum im. Stefana Batorego w Ławaryszkach (dyr. Anna Ancewicz i historyk Albert Wołk), w Gimnazjum w Mickunach (dyr. Małgorzata Rodziewicz i polonista Wiktor Kirkiewicz), oraz Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca w Rudominie (Żanetta Jankowska i wicedyrektor Artur Polakowski).

Kopalnia emocji

Nie wiem, co to poezja znaczy…

Nie wiem, dlaczego, gdy ludzie czytają wiersze, płaczą…

Takimi słowami rozpoczęła spotkanie galowe Apolonia Skakowska. W uroczystej scenerii, przy stolikach nakrytych białymi obrusami, płonących świecach odbyło się spotkanie z poezją. Autorzy wierszy zamieszczonych w Antologii „Kocha się za nic” recytowali własne rymy. Rzeczywiście, kocha się za nic i to jest bezsprzeczne. Recytacjom dodawały uroku kompozycje na gitarze autorstwa młodziutkiej Agnieszki Janickiej.

Danuta Zasada podczas pobytu w Wilnie napisała wiersz o naszym ukochanym mieście, w którym „nawet deszcz w Ostrej Bramie po polsku śpiewa”, przełożyła go na muzykę i sama fantastycznie wykonała na scenie. Niezapomniane wrażenie wywarła współorganizator międzynarodowego zlotu poetów polskich – Wanda Stańczak – dziennikarka, poetka, reżyser kabaretu „Pół serio”, prezes Stowarzyszenia Autorów Polskich II Oddział w Warszawie, skierowała słowa podziękowania pod adresem Apolonii Skakowskiej.

– To pani uczy, czym są wartości pielęgnowania polskiej kultury, dziejów historii. To pani wiersz echem zagląda pod dachy, by przypomnieć „Ja jestem Polakiem”. Pani Wanda Stańczak zaznaczyła w Dyplomie Uznania, że Stowarzyszenie Autorów Polskich „jest zaszczycone obecnością Pani w kręgach naszego Stowarzyszenia” – podkreśliła warszawianka.

Goście otrzymali dyplomy uczestnika III Zlotu Poetów Polskiego Rodowodu, a Apolonia Skakowska wręczyła najbardziej zasłużonym gościom Złotą Statuetkę im. Stanisława Moniuszki – nagrodę Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. Stanisława Moniuszki.

W tych samych dniach w Wilnie odbywały się Międzynarodowe Dni Poezji pod patronatem UNESCO. Obecny na galowym koncercie organizator Dni w Wilnie Aleksander Nawrocki, znany polski poeta, wydawca i redaktor pisma „Poezja Dzisiaj” był zauroczony Zlotem Poetów Polskiego Rodowodu. Zaznaczył, że przedsięwzięcie było doskonale zorganizowane w każdym calu – zarówno pod względem zawodowym, jak i merytorycznym.

Po trzecim wydaniu Antologii Stowarzyszenia Autorów Polskich zapowiedziano, że czwarty tomik też się ukaże, a czwarte spotkanie w Wilnie również dojdzie do skutku.

Na zakończenie przed poetami wystąpiły „Kwiaty” z polskiego przedszkola w Skojdziszkach oraz Kamila Ikiewicz, trzyletnia urocza wykonawczyni z przedszkola w Rudominie. Jako zawodowi śpiewacy wystąpili uczniowie Szkoły Muzycznej w Nowej Wilejce Albert Czerniawski i Dominikas Kovaliovas. Rozbawiła i zauroczyła wszystkich swoją ludowością „Kapela Suderwianie” i Zespół Tańca Ludowego „Perła” z Niemenczyna. Okazało się, że popularną i lubianą pieśń „Hej, sokoły” można zatańczyć i to jak pięknie!

Krystyna Adamowicz

Na zdjęciu: uczestnicy Międzynarodowego Zlotu Poetów Polskiego Rodowodu.
Fot.
Jerzy Karpowicz

<<<Wstecz