Słowacki w Jaszunach – już na zawsze

Po upływie 188 lat Juliusz Słowacki, w postaci rzeźby, ponownie powrócił do Jaszun. 4 marca w Pałacu Balińskich w Jaszunach odbyła się ceremonia przekazania rzeźby wielkiego poety epoki romantyzmu, wykonanej według projektu Józefa Gosławskiego, a ufundowanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP.

Rzeźba zostanie postawiona w jednym z pokoi pałacu, zwanym „pokojem Słowackiego”. Właśnie w tej niewielkiej sypialni młody poeta nocował podczas odwiedzin rodziny Śniadeckich. W parku pałacowym poeta posadził brzozę, natomiast w latach późniejszych wybrał dobrze mu znany pałac rodzinny Balińskich i Śniadeckich za miejsce akcji I aktu „Kordiana”. Słowacki był w Jaszunach co najmniej trzykrotnie: w końcu grudnia 1827 roku, spędzając święta u Balińskich. Następnie 24 czerwca 1828 roku i na początku lipca tegoż roku. Do Jaszun poetę ciągnęła nieodwzajemniona miłość do Ludwiki Śniadeckiej, córki profesora Wileńskiej Akademii Medyczno-Chirurgicznej Jędrzeja Śniadeckiego. Starsza od poety o 7 lat i zakochana w oficerze armii rosyjskiej urodziwa panna nie mogła odwzajemnić uczuć młodzieńca, który po ukończeniu w 1828 roku studiów prawniczych na Uniwersytecie Wileńskim opuścił Litwę.

– To miejsce jest niezwykłe i ma znaczenie różnorakie. Przede wszystkim jest to zabytek architektoniczny, zabytek kultury, zabytek historii, a nawet miejsce, które jest ważne archeologicznie i kalendarzowo. To miejsce jest cenne ze względu na ludzi, którzy tu mieszkali i tworzyli – Radziwiłłowie, Śniadeccy i Balińscy. Dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że Jaszuny były ogniskiem nauki i kultury. Ważne jest to, że po 190 latach dwór odradza się. I po 190 latach wrócił tutaj również poeta Juliusz Słowacki. Wrócił w postaci wspaniałej rzeźby. Dzięki naszym przyjaciołom rzeźba ta trafiła do Jaszun – powiedział podczas uroczystości mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.

Uczestnicząca w uroczystości wicedyrektor Departamentu Dziedzictwa Kulturowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP dr Dorota Janiszewska-Jakubiak wyraziła nadzieję, że jaszuński pałac w krótkiej przyszłości stanie się centrum kulturalnym nie tylko rejonu solecznickiego, ale też jednym z ważniejszych centrów kulturalnych całej Litwy.

– Chciałabym pogratulować wszystkim tym, którzy się przyczynili zarówno do dzisiejszego wydarzenia – przekazania przepięknej rzeźby, ale również pogratulować tym, którzy się przyczynili do rekonstrukcji i renowacji tego obiektu, który jest taką perełką na Wileńszczyźnie – powiedziała zastępca ambasadora RP na Litwie Maria Ślebioda, składając gratulacje gospodarzom rejonu solecznickiego i Pałacu Balińskich.

Gipsowy model rzeźby Juliusza Słowackiego Gosławski wykonał w 1961 roku, w ramach konkursu ogłoszonego na wyłonienie pomnika poety w Warszawie. Konkursu artysta nie wygrał (zdobył drugą nagrodę), lecz modelu rzeźby nie zniszczył. Po śmierci rzeźbiarza model zachowała w swoich zbiorach córka artysty, historyk sztuki dr Anna Rudzka. Obecna na uroczystości w Jaszunach córka słynnego polskiego rzeźbiarza wspólnie z merem Zdzisławem Palewiczem i dr Dorotą Janiszewską-Jakubiak, dokonała odsłonięcia rzeźby, którą odlał Grzegorz Witek.

Jaszuńską uroczystość wypełniły także prelekcje dr Rudzkiej o twórczości jej ojca – rzeźbiarza Gosławskiego – oraz docenta Litewskiego Uniwersytetu Edukologicznego dra Romualda Naruńca, poświęcona powiązaniom Słowackiego z Jaszunami, jego miłości do Ludwiki.

Na zakończenie uroczystości wystąpiła polska aktorka teatralna i reżyser Irena Jun (recytacja wierszy Słowackiego) oraz prof. Litewskiej Akademii Muzyki i Teatru Aleksandra Žvirblytė (fortepian).

Zespół pałacowo-parkowy w Jaszunach działa po renowacji od jesieni 2015 roku. Od tego czasu odwiedziło go już ponad 2,5 tys. turystów.

Andrzej Kołosowski

Na zdjęciach: gipsowy model rzeźby Słowackiego Gosławski był wykonany już w 1961 roku; wszyscy wyrazili nadzieję, że pałac Balińskich stanie się ważnym centrum kulturalnym dla całej Litwy.

<<<Wstecz