Zakończono eliminacje w konkursie recytatorskim „Kresy 2015”
Z poezją zbratani
Za nami ostatni etap eliminacji w prestiżowym konkursie recytatorskim „Kresy 2015”. Z rejonu wileńskiego, solecznickiego, trockiego i okręgu miejskiego wyłoniono laureatów, którzy zmierzą się w ogólnokrajowym lirycznym pojedynku i 6 listopada zaproszą w podróż śladami słów zamkniętych w poezji.
– Każdy recytator powinien pamiętać o trzech podstawowych zasadach: po pierwsze musi odpowiednio dobrać tekst, po drugie, musi go odpowiednio zinterpretować, a po trzecie musi zachwycić odbiorcę. Recytacja powinna „smakować” tym, którzy słuchają – mówił przewodniczący komisji, dr Józef Szostakowski, do uczestników zgromadzonych na eliminacjach rejonowych w Niemieżu. I śmiało można stwierdzić, że Ci, którzy wygrali spełnili owe kryteria, bo oprócz talentu, zaprezentowali prawdziwy kunszt recytatorski. Repertuar recytowanych wierszy nie odbiegał od klasyki – dominowały utwory Adama Mickiewicza, Wisławy Szymborskiej, ks. Jana Twardowskiego. Młodsi sięgali po Juliana Tuwima czy Wandę Chotomską.
Szkoły goszczące uczestników eliminacji – Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu, Szkoła Średnia w Grzegorzewie, Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznickach stanęły na wysokości zadania i przyjęły uczniów, nauczycieli i opiekunów z iście wileńską serdecznością. Piękna oprawa harmonizowała z atmosferą i sprawiła, że było to prawdziwe święto poezji. Nie można nie wspomnieć tu, chwytającego za serce, wykonania przez Elanę Galin z gimnazjum w Niemieżu piosenki Loenarda Cohena „Hallelujah”, a jeżeli połączyć to z filmem przygotowanym przez teatr „Wędrówka” do spektaklu „Brat naszego Boga” to preludium do zmagań konkursowych nakreśliło charakter emocjonalnych doznań, jakie czekały na uczestników.
W skład jury, w poszczególnych miejscach, weszli znawcy literatury, poeci, wykładowcy polonistyki, nauczyciele języka polskiego.
Inf. wł.
Na zdjęciu: grupka laureatów z Niemieża.