Smutny ostatni dzień

Polscy siatkarze ulegli w Tokio Włochom 1:3 (24:26, 25:22, 22:25, 19:25) w ostatnim meczu Pucharu Świata i ta jedyna przegrana przesądziła o tym, że nie tylko nie zdobyli prestiżowego pucharu, ale i nie zdobyli przepustki na Igrzyska Olimpijskie w Rio.

Po przegranej z Włochami pozostawał jeszcze nikły cień nadziei na zwycięstwo Argentyny z USA, ale Amerykanie przełamali opór zawodników z Amerykki Południowej, pokonując ich z wynikiem 3:1 i to zwycięstwo przesądziło nie tylko dało im awans do Rio, ale i ogólny triumf w Pucharze Świata.

Ekipa Stephane’a Antigi wygrała dziesięć z jedenastu meczów. Italia, by zapewnić sobie awans, musiała wygrać za trzy punkty, czyli 3:0 lub 3:1. I to sie jej udało.

Polacy wygrali w Japonii wszystkie dotychczasowe mecze, a i tak nie zapewnili sobie przynajmniej drugiego miejsca, które gwarantowałoby im grę w przyszłorocznych igrzyskach w Rio de Janeiro. Do tego celu brakowało dwóch zwycięskich setów w ostatnim spotkaniu z Włochami.

By cieszyć się z awansu na igrzyska, a właśnie z takim celem Polacy pojechali do Japonii, musieli wygrać dwa sety z Włochami. Wydawało się, że po zwycięstwach m.in. z mistrzami olimpijskimi Rosjanami i Amerykanami, jest to zadanie do wykonania. Italia, pod wodzą nowego trenera Blenginiego Giana Lorenzo, grała jednak jak z nut i nie pozostawiła złudzeń. Już pierwszy set pokazał, że będzie podopiecznym Antigi bardzo trudno. Mistrzowie świata jednak przyzwyczaili kibiców, że pierwsze partie im nie wychodzą. W 11 spotkaniach Pucharu Świata w aż siedmiu przegrywali „otwarcie”.

Tym razem było jednak widać, że Italia rozkręca się z piłki na piłkę i bardzo trudno będzie ją zatrzymać. Znakomity mecz rozgrywał Kubańczyk z włoskim paszportem Osama Juantorena, który popisał się w pierwszym secie 83-procentową skutecznością w ataku. Polacy nie potrafili go zatrzymać...

O dwa pierwsze miejsca premiowane przepustką do Rio de Janeiro walczyło w Japonii systemem każdy z każdym 12 drużyn. To pierwsza impreza, w której można wywalczyć kwalifikację na igrzyska. Najbliższa okazja to eliminacje strefy europejskiej, które odbędą się w styczniu 2016 r. wBerlinie. W turnieju weźmie udział osiem drużyn. Bezpośredni awans na igrzyska wywalczy jednak tylko zwycięzca. Początek eliminacji europejskich 5 stycznia. Zespoły, które zajmą drugie i trzecie miejsce, o igrzyska powalczą w maju w turnieju interkontynentalnym, z którego trzy najlepsze zespoły oraz najlepszy zespół azjatycki zagrają na igrzyskach w Rio.

<<<Wstecz