Reorganizacja Domu Dziecka w Podbrodziu – bez należytego przygotowania

Według przedłożonego przez Ministerstwo Ochrony Socjalnej i Pracy projektu Dom Dziecka w Podbrodziu ma się przekształcić w filię Opieki Społecznej Dzieci Domu Opieki Społecznej w Podbrodziu. Mieszkańców Domu Dziecka w Podbrodziu zamierzano przesiedlić w taki oto sposób: 13 dzieci przenieść do dwóch „wspólnotowych domów dziecka“, 10 dzieci – „do domów zamieszkania zbiorowego“ i 7 dzieci „do domów samodzielnego zamieszkania”.

Na ten cel ministerstwo zamierzało wydzierżawić dla dzieci domy czy mieszkania. Do pracy z dziećmi przewidziano 10,5 etatów dla pracowników socjalnych i 18 etatów dla pomocników pracowników socjalnych – zatrudnienie dla 28,5 pracowników z 38 obecnie zatrudnionych. Reorganizacja ma być przeprowadzona do 11 lutego 2016 roku.

Biorąc pod uwagę to, że odnowiony gmach pozostaje pusty, a w Podbrodziu jest zapotrzebowanie na usługi społeczne dla mieszkańców miasta, sądzę, że bardziej celowa jest budowa Centrum Pomocy dla Rodziny, w którym byłaby oferowana kompleksowa pomoc socjalna rodzinom ryzyka oraz ich dzieciom. Dom Dziecka w Podbrodziu otrzymał w grudniu 2014 roku licencję na oferowanie usług socjalnych. Rodzaj licencji: opieka instytucjonalna (krótko- i długotrwała) dla dzieci, które pozostały bez opieki rodziców, dzieciom ryzyka socjalnego. Wspólnota Domu Dziecka w Podbrodziu zgadza się na rozpoczętą reorganizację tej placówki, ale uważa, że reorganizacja nie może odbywać się bez odpowiedniego planowania, bez uwzględnenia potrzeb i interesów dzieci.

Jaka jest sytuacja Domu Dziecka w Podbrodziu we wrześniu 2015 roku? Według projektu Ministerstwa Opieki Społecznej i Zdrowia mieszkańcy Domu Dziecka w połowie tego roku szkolnego, podczas ferii zimowych, powinni zostać przesiedleni do wynajętych dla nich mieszkań w Podbrodziu i okolicy. Niestety, w Podbrodziu nie ma odpowiednich mieszkań (biorąc pod uwagę ofertę deweloperów, opinię mieszkańców względem przyszłych najemców i inne czynniki). W Domu Dziecka panuje niepewność: dzieci są zaniepokojone, bo nie wiedzą, gdzie będą mieszkały i uczyły się za kilka miesięcy, martwią się z powodu przyszłych wyzwań w związku z przystosowaniem się do nowych okoliczności i nowych ludzi. Pracownicy nie mogą dzieciom wyjaśnić sprawy, odpowiedzieć na ich pytania, gdyż sami nie wiedzą, jakie będą skutki podjętych pospiesznie działań dotyczących reorganizacji. W końcu roku z listy wychowanków Domu Dziecka w Podbrodziu zostanie skreślonych 8 pełnoletnich mieszkańców, którzy według regulaminu Domu Dziecka w Podbrzeziu mogą mieszkać w domu opieki, jeżeli się uczą według programu nauczania ogólnokształcącego czy nauczania szkolnictwa wyższego do 21 roku życia.

Sądzę, że proces reorganizacji odbywa się bez należytego przygotowania, nie uwzględniana jest społeczna wrażliwość dzieci z domów dziecka, ich potrzeby i emocje. Reorganizacja Domu Dziecka (poprzez jego zamknięcie) staje się nierealnym wyzwaniem dla społeczeństwa.

Zbigniew Jedziński,
poseł na Sejm RL

Od redakcji: To jest przykre, że likwidowany jest ostatni państwowy Dom Dziecka, prowadzony w języku polskim. Jedyną nadzieję pokładamy w samorządach, dzięki którym powstaną sierocińce dla dzieci mówiących po polsku.

<<<Wstecz