Małgorzata Kasner kończy pracę w Wilnie

Cofało mnie jak figurę w szachach

Wraz z końcem września w Instytucie Polskim w Wilnie zajdą zmiany – dotychczasowa dyrektor Małgorzata Kasner kończy kadencję.

W czwartek, 10 września, w Wileńskiej Galerii Obrazów odbył się wieczór pożegnalny, który zgromadził dyplomatów, przedstawicieli sztuki, kultury i szkolnictwa. Nigdy od ciebie, miasto, nie mogłem odjechać / Długa była mila, ale cofało mnie jak figurę w szachach (…) – fragment poezji Czesława Miłosza był obrany przez dyrektor za motto tego spotkania. Na stanowisku dyrektora w Instytucie Polskim Małgorzata Kasner pracowała dwie kadencje: pierwsza – w latach 2000-2005, druga – 2009-2015.

– Pani Małgorzata Kasner zakochała się w Wilnie i Litwie bez pamięci. Ta miłość była z wzajemnością, a efekty jej widzieliśmy prawie codziennie: podczas zaproszeń na koncerty, projekcje filmów, bilbordy, umieszczone w Wilnie. Myślę, że owoce jej pracy jeszcze długo będziemy zbierać, bo pani Małgorzata poprzez te kilkanaście lat pracy zostawiła cząstkę siebie w sercu każdego mieszkańca tego miasta – mówił ambasador Jarosław Czubiński, żartobliwie zadając dwa dramatyczne pytania: Małgorzato, co zrobisz bez Litwy? Litwo, co poczniesz bez Małgorzaty?

Kasner, dzieląc się wrażeniami z pracy na Litwie, powiedziała, że jej drugi przyjazd do pracy w Instytucie był bardziej świadomy.

– Był to czas, gdy dokładnie wiedziałem, jak chcę pracować na Litwie: musimy koniecznie się zbliżyć do mieszkańców Litwy. Nie chcieliśmy zamknąć się w ścianach Instytutu Polskiego i oczekiwać, czy ktoś przyjdzie, czy też nie. Wiedziałam, że my wszyscy – cały nasz zespół pracowników – powinien iść do ludzi, którzy nas oczekują, oczekują Polski. Mieliśmy wyjść naprzeciwko, zapraszać i być znakiem rozpoznawczym Polski, by nawiązywać jak najlepsze kontakty. Nie dlatego, że takie są zadania, które sobie stawiamy, ale dlatego, że wiemy i wierzymy, że to jest jedyny sposób, żebyśmy się mogli porozumieć – powiedziała Kasner, podkreślając, że każdy z przybyłych jest częścią historii tej współpracy.

Pani Małgorzata zwróciła też uwagę, że bardzo wiele zyskała podczas pracy na Litwie. I, choć chciała zmienić swój los, to „cofało ją jak figurę w szachach” do Grodu nad Wilią. Dziękowała za współpracę, którą nazwała wielkim darem, oraz przedstawiła swego następcę – Marcina Łapczyńskiego.

Teresa Worobiej
Na zdjęciu: Małgorzata Kasner wspomina lata spędzone w Wilnie..
Fot.
autorka

MAŁGORZATA KASNER, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego (filologia polska ze specjalizacją lituanistyczną). W latach 1990-2011 wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim (Wydział Polonistyki i Wydział Artes Liberales (ówczesny Instytut Badań Interdyscyplinarnych Artes Liberales) i Uniwersytecie Wileńskim (Centrum Polonistyczne). Wieloletni współpracownik Szkoły Języka Polskiego i Kultury Polskiej dla Cudzoziemców „Polonicum” (UW). W 1999 r. na Uniwersytecie Warszawskim uzyskała tytuł doktora nauk humanistycznych. W 2008 r. przez pół roku była zastępcą dyrektora Departamentu Zagranicznego w MKiDN. Tłumaczka literatury litewskiej.

<<<Wstecz