Szkoła w Koleśnikach uzyskała status gimnazjum

Marzenia zawsze się spełniają

Dożynki w Solecznikach przykładem gościnności

Dzięki pracy rolnika – chleb na stole

W ubiegłą niedzielę, 13 września, odbyły się dożynki rejonu solecznickiego. Tradycyjnie wszystko rozpoczęło się Mszą św. w intencji rolników w kościele w Solecznikach. Przybyli na święto plonów solczanie i goście dziękowali Bogu i ciężko pracującym rolnikom za zebrany urodzaj.

Świąteczne nabożeństwo celebrował ks. proboszcz parafii solecznickiej Wacław Wołodkowicz. Miłym zakończeniem nabożeństwa były gratulacje wiernych dla księdza dziekana Wołodkowicza, obchodzącego w tym dniu swoje urodziny.

– Święto plonów, to dzień, kiedy dziękujemy Bogu i ludziom za zebrane plony. Jest to dzień dziękczynienia dla pracowitych gospodarzy Ziemi Solecznickiej, kiedy cieszymy się z osiągnięć, których mamy niemało. Przed chwilą otrzymałem chleb, dzieląc się nim, dzielimy się również trudem w niego włożonym. Dziękuję wam wszystkim za pracę na rzecz rejonu, za współpracę naszym partnerom, a wszystkim dziś życzę dobrych wrażeń z dożynek w Solecznikach – powiedział mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.

Rolnik pracuje na jesienny urodzaj przez cały rok. Gospodarze zagród z różnych starostw rejonu solecznickiego szykowali się do święta plonów kilka tygodni, by pokazać, jak bogata oraz hojna jest Ziemia Solecznicka. Staraniem rolników i przedstawicieli starostw park miejski zamienił się w jeden wielki jarmark. Starostwa rejonowe prześcigały się w pomysłowym dekorowaniu zagród, wykorzystując do tego zarówno warzywa i owoce tegorocznego plonu, jak też słomiane baby oraz tańczące i śpiewające manekiny. Wszystko po to, żeby nie tylko przyciągnąć uwagę uczestników święta do własnej zagrody, ale i wyprzedzić konkurentów w rywalizacji o miano najładniejszej zagrody.

Życzenia i nagrody

Wśród dostojnych gości tegorocznych dożynek znaleźli się: poseł do Parlamentu Europejskiego Waldemar Tomaszewski, posłowie na Sejm RL Leonard Talmont i Rita Tamašuniene, wiceminister rolnictwa RL Lina Kujalyte, zastępca dyrektora Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz, prezydent Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych Helena Miziniak, asystent posła na Sejm RP Artura Górskiego Grzegorz Jakielski, mer rejonu święciańskiego Rimantas Klipčius, mer rejonu wileńskiego Maria Rekść, mer rejonu możejskiego Antanas Tenys, wicemer rejonu trockiego Maria Pucz, radca-minister Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie Stanisław Cygnarowski, przedstawiciel Ambasady Białorusi na Litwie Sergiej Ling, delegacje z zaprzyjaźnionych z rejonem solecznickim samorządów z Polski, Białorusi, Włoch i Niemiec.

W swoim przemówieniu przewodniczący AWPL, eurodeputowany Tomaszewski dziękując rolnikom za ich pracę, przyznał, że ich trud nie zawsze jest doceniany i zauważany, jednak, podkreślał, że właśnie dzięki ciężkiej pracy rolnika codziennie trafia na stoły w naszych domach chleb.

Z okazji odbywającego się święta napłynęły listy gratulacyjne od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, które odczytał zastępca dyrektora Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz.

Rejonowe dożynki – to nie tylko okazja do wspólnej zabawy, ale też uhonorowania najlepszych rolników. W tym roku w konkursie na najlepsze gospodarstwo rolne zwyciężyło gospodarstwo Pawła Griaznowa. Drugie miejsce w konkursie zajęli Oksana i Krzysztof Jutkiewiczowie z Żagaryna w gminie białowackiej, III miejsce podzieliły dwa gospodarstwa – Gintare i Rusłana Żałudkowskich ze wsi Wieżańce w gminie dajnowskiej oraz Ilony i Romualda Dzierkaczów z Ejszyszek.

Na scenie dożynkowej tego dnia swoje nagrody odebrali także laureaci rejonowego konkursu na najładniejszą zagrodę. Każdy z laureatów – zarówno konkursu na najlepszego rolnika jak też za najładniejszą zagrodę – otrzymał w prezencie od władz rejonowych cenne nagrody.

Od stoiska do stoiska

Po zakończeniu ceremonii nagradzania najlepszych rolników oraz właścicieli najładniejszych posesji rozpoczęła się wielka wędrówka gości i uczestników święta od stoiska do stoiska. Ich gospodarze hojnie częstowali kulinarnymi specjałami: domowym kwasem, gryczanymi blinami, babciną nalewką.

Każdej zagrodzie uważnie przyglądali się członkowie specjalnie utworzonej komisji, której zadaniem było wyłonienie najlepszego stoiska. Jurorzy notowali w swoich notesach wszystkie plusy poszczególnych zagród. Ostatecznie za najlepsze stoisko tegorocznych dożynek zostało uznane podwórko kamionskiego starostwa (starosta Jan Miłoszewicz).

W koncercie dożynkowym, zorganizowanym przez Centrum Kultury w Solecznikach wystąpiły: orkiestra dęta Szkoły Sztuk Pięknych im. S. Moniuszki w Solecznikach, zespół pieśni i tańca „Solczanie”, zespół folklorystyczny „Nemunas”, zespół „Babylon” (Polska), zespół kozacki „Baćka Ataman” (Białoruś). Jak i co roku organizatorzy imprezy nie zapomnieli o gościu specjalnym dożynkowej sceny. Tym razem wystąpili legendarni „Skaldowie”, którzy zaśpiewali dla uczestników solecznickich dożynek swoje największe przeboje.

– Dziękuję za poczucie gruntu pod nogami. Nie zważając na kryzysy, naciski polityczne i inne przeciwności losu szkoła w Koleśnikach była i jest. Uzyskanie statusu gimnazjum jedynie potwierdza, że jest to szkoła, która dobrze kształci i ma przyszłość. Status gimnazjum był naszym marzeniem. Warto mieć marzenia. Marzenia zawsze się spełniają – mówiła dyrektor Aleksandra Sankowska.

A. K.

Na zdjęciach: dziękujemy Bogu i ludziom za zebrane plony; najlepszy gospodarz Paweł Griaznow z żoną Marią Suchocką, wicedyrektor szpitala w Solecznikach; dary sadów i ogrodów – to nie tylko artykuły spożywcze; „Skaldowie” wciąż pełni werwy.

<<<Wstecz