Uchwały stołecznej Rady zostaną zaskarżone w sądzie

Cios w polskie i rosyjskie szkoły

29 lipca Rada Samorządu m. Wilna przyjęła uchwałę w sprawie przekształcenia wileńskich szkół ogólnokształcących w szkoły podstawowe. Zgodnie z przyjętym dokumentem do 31 sierpnia tego roku 9 stołecznych szkół średnich ma być zdegradowanych do statusu szkoły podstawowej.

Na mocy tejże uchwały Rada zatwierdziła także regulaminy tych szkół, a są to: Szkoła Średnia im. Aleksandra Puszkina, Szkoła Średnia „Ateitis”, Szkoła Średnia „Centras”, Szkoła Średnia w Fabianiszkach, Szkoła Średnia w Leszczyniakach, Szkoła Średnia im. Lwa Karsawina, Szkoła Średnia na Starówce oraz Szkoła Średnia im. Szymona Konarskiego, Szkoła Średnia „Sauletekis”.

Dokument przyjęto jedynie 25 głosami radnych, 14 członków Rady głosowało przeciwko projektowi uchwały, 2 radnych wstrzymało się od głosu. Przypominamy, że stołeczna Rada liczy 51 radnych. Niniejsza uchwała jest kontynuacją niechlubnych poczynań obecnej władzy Wilna wobec szkół mniejszości narodowych – polskiej i rosyjskiej – działających w stolicy. Przed trzema tygodniami stołeczna Rada przyjęła uchwały, które w zamierzeniu władz w najbliższym czasie mają pozbawić szereg polskich i rosyjskich szkół w Wilnie statusu szkoły średniej, degradując je do poziomu placówek podstawowych.

Jest to buldożerowa metoda niszczenia oświaty mniejszości narodowych, bowiem decyzje dotyczące tych szkół są podejmowane arbitralnie, bez uwzględnienia potrzeb i apeli społeczności szkolnych, a nawet wbrew aktom prawnym wyższej rangi. Jak wiadomo, 30 czerwca, w ostatnim dniu wiosennej sesji Sejm Litwy przyjął poprawki do Ustawy o oświacie, które dają szkołom jeszcze dwa lata na należyte przygotowanie się do uzyskania akredytacji oraz zachowania statusu szkół średnich.

Dodatkowym świadectwem tego, że zagrania obecnej ekipy rządzącej w Wilnie są nikczemne, jest fakt, iż tak ważne decyzje są podejmowane w okresie urlopowym.

Wygląda na to, że ekipa rządząca kieruje się nie tylko niechęcią wobec oświaty mniejszości, ale też zaspokaja swoje potrzeby i interesy. Przypominamy, że na początku lipca wicemer miasta Wilna, konserwatysta Valdas Benkunskas dopuścił się szantażu wobec Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela, legendarnej polskiej „Piątki”, oświadczając, że jeśli szkoła przeniesie się do mieszczącej się w dzielnicy Żyrmuny Szkoły Podstawowej im. A. Wiwulskiego przy ul. Minties, władze Wilna dopomogą placówce w jej zabiegach o uzyskanie statusu długiego gimnazjum. Powiedział, że jeśli szkoła nie zgodzi się na przeniesienie na drugi brzeg Wilii, na żadną pomoc ze strony władz Wilna nie może liczyć.

W obliczu jawnego bezprawia, jakie obserwujemy, przedstawiciele społeczności szkolnych są zdeterminowani, by dochodzić sprawiedliwości na drodze sądowej. W najbliższym czasie skandaliczne uchwały Rady m. Wilna zostaną zaskarżone w sądzie i wielce prawdopodobne jest, że zostaną zawieszone.

Zresztą precedensy już miały miejsce – w czerwcu litewski sąd zawiesił kontrowersyjną uchwałę stołecznej Rady o niekompletowaniu od nowego roku szkolnego klas 5. w polskim Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie. Samorząd odwołał się od orzeczenia sądu, jednakże sąd drugiej instancji również poparł społeczność szkolną. Wspólnoty narodowe wierzą, że i tym razem ich argumenty zostaną wysłuchane i uwzględnione.

Wg L24.lt

<<<Wstecz