Od majówki w Ejszyszkach nic nie odstraszy
Po raz czwarty maraton letnich imprez kulturalnych rejonu solecznickiego, organizowanych przez Centrum Kultury w Solecznikach, rozpoczął się od Majówki w Ejszyszkach. Młoda wiekowo impreza od pierwszej swej edycji zdobyła sympatię nie tylko ejszyszczan, ale i gości tego miasta.
Urok i dobry nastrój ejszyskiej majówki nie była w stanie zepsuć nawet zupełnie nie majowa pogoda, która w ubiegłą niedzielę panowała w mieście.
Święto zainaugurowało nabożeństwo odpustowe w kościele pw. Wniebowstąpienia Pańskiego, celebrowane przez długoletniego proboszcza parafii ejszyskiej, obecnie sprawiającego posługę kapłańską w Mejszagole księdza Józefa Aszkiełowicza, który nazwał Ejszyszki „swoją pierwszą miłością”.
Po nabożeństwie ejszyszczanie i goście miasta zebrali się na Placu Majowym, tradycyjnym miejscu ejszyskiej majówki. Wszystkich uczestników święta przywitali mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz i zastępca starosty gminy ejszyskiej Mirosław Bogdziun.
– Społeczność jest mocna tylko wtedy, kiedy mocne są jej tradycje i wartości. Na sztandarze Ejszyszek widnieje hasło „Bóg – Honor – Ojczyzna”. I nieprzypadkowo. Tutaj szczególnie dbają o swoje tradycje, wiarę, patriotyzm. Dzisiejsza impreza jest świętem parafialnym, które rozpoczęliśmy, jak i przystało z modlitwą, teraz jest kontynuowana na placu miejskim, gdzie prezentowane są talenty i tradycje tej ziemi, jako hołd oddawany naszej małej Ojczyźnie. Życzę wam dobrej zabawy i trwania w tradycjach – powiedział mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.
Pełniący od kilku tygodni funkcję wicestarosty Mirosław Bogdziun podziękował swoim ziomkom, że potrafili gremialnie stawić się na majówce.
– Chciałbym podziękować wam, ejszyszczanie, że przyszliście, że jesteście w Ejszyszkach i nie wyjechaliście szukać lżejszego chleba za granicą, tworzycie razem naszą wspólną przyszłość – powiedział wicestarosta.
W tegorocznym święcie w Ejszyszkach wzięli też udział wicemer rejonu solecznickiego Andrzej Andruszkiewicz, zastępca dyrektora Administracji Samorządu Rejonu Solecznickiego Beata Pietkiewicz, ksiądz proboszcz parafii ejszyskiej Tadeusz Matulaniec, radni samorządu rejonu solecznickiego.
Bogaty program koncertowy stał się przede wszystkim popisem talentów muzycznych samych ejszyszczan, od młodszego do starszego pokolenia. Na scenie majówki tego dnia wystąpili wychowankowie żłobka-przedszkola „Płomyczek”, uczniowie Gimnazjum St. Rapolionisa w Ejszyszkach reprezentowani przez zespół „Versekėlė”, uczniowie Gimnazjum w Ejszyszkach: zespół Taneczny „Flash” oraz zespół pieśni i tańca „Kwiaty Polskie”, wychowankowie Szkoły Muzycznej w Ejszyszkach, a także zespół wokalny „Fantazja”, kwartet „Szansa”, zespół pieśni i tańca „Ejszyszczanie”, zespół estradowy Centrum Imprez w Ejszyszkach.
Gościnnie na ejszyskiej scenie wystąpiła podczas tegorocznej majówki orkiestra estradowa z Lidy (Białoruś) oraz zespół folk-rockowy „Tuhaj-Bej” z Polski.
Finansowo majówkę w Ejszyszkach wsparli samorząd rejonu solecznickiego i ZSA „Vosta”.
A. K.
Na zdjęciach: w samym tylko mieście działa kilka zespołów; publiczność na pewno nie była zawiedziona.