Rejonowy Festiwal Teatrzyków Szkolnych „Mi*m”
Magiczny świat teatru
Towarzystwo kilkunastu księżniczek i książąt, kilku par królewskich, rozmawiających zwierząt, czarodziejskich różdżek – magiczny świat, niczym z bajki, stworzyły dzieci i młodzież szkół rejonu wileńskiego w Międzynarodowym Dniu Teatru.
I Rejonowy Festiwal Teatrów Szkolnych, pod równie zagadkową nazwą „Mi*m”, odbył się 27 marca w Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu i był wstępnym etapem przed rywalizacją na XIX Festiwalu Teatrów Szkolnych, który z roku na rok organizuje Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” i Towarzystwo Miłośników Teatrów Szkolnych.
Na tegoroczny przegląd zgłosiło się 8 zespołów teatralnych ze szkół rejonu wileńskiego. Uczniowie, zróżnicowani wiekowo, zaprezentowali też różnorodną tematykę spektakli – od wesołych bajek Jana Brzechwy i Charles’a Perraulta po refleksyjne utwory nt. przemijania i śmierci. Niemniej jednak, wszystkie były efektem dużego wysiłku zarówno nauczycielek, jak i młodocianych aktorów oraz ich rodziców.
Wielkie święto
– Tutaj mamy bajeczny i magiczny świat, którego oprócz teatru nigdzie nie znajdziemy. Króluje tu uśmiech, piękno i dobro, które możemy nieść przez życie i dzielić się z innymi – przywitał zgromadzonych Zbigniew Maciejewski, dyrektor Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu, życząc udanych występów.
Inicjatywa zorganizowania przeglądu na skalę rejonową – to pomysł jednego z członków komisji Marka Pszczołowskiego, dyrektora Szkoły Średniej w Zujunach, wcześniej zaś aktora Polskiego Studia Teatralnego. Wydział oświaty samorządu rejonu wileńskiego reprezentowała główna specjalistka Janina Klimaszewska, która podkreśliła, że organizowanie festiwali-przeglądów jest zarówno świętem dla uczestników i zespołów teatralnych, jak też okazją do wymiany doświadczeń w zakresie organizowania pracy pozalekcyjnej.
– Uczniowie i nauczyciele mogą wiele jeden od drugiego nauczyć się, zasięgnąć rady bardziej doświadczonych kolegów – powiedziała w rozmowie z „Tygodnikiem” Janina Klimaszewska, członkini komisji, podkreślając, że organizatorzy i pomysłodawcy festiwalu mają nadzieję, iż przedsięwzięcie to zmobilizuje więcej szkół do tworzenia teatrzyków i stanie się ono rokroczną tradycją.
Tak się złożyło, że festiwal odbył się w Międzynarodowym Dniu Teatru i w roku, gdy obchodzimy 250. rocznicę powstania Polskiego Teatru Narodowego. Z tej okazji życzenia wszystkim miłośnikom teatru z rejonu wileńskiego, w imieniu posła na Sejm RL, prezesa Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” Józefa Kwiatkowskiego, złożyła wiceprezes Krystyna Dzierżyńska, również zasiadająca w komisji oceniającej. Kwiaty zostały wręczone na ręce Bożeny Bieleninik, reżyserki teatru „Wędrówka” z Gimnazjum im. św. R. Kalinowskiego w Niemieżu, prezes Towarzystwa Miłośników Teatrów Szkolnych.
Bajka bajce nierówna
Spektakle, które zostały zagrane tego dnia w auli gimnazjum w Niemieżu w większości nawiązywały do dziecięcych bajek. „Teatr – to taka nauka poprzez zabawę” – twierdziły nauczycielki, które przywiozły uczniów na festiwal. Podkreślały przy tym, że każdy z ich wychowanków chętnie uczestniczy w przedstawieniach, które pozwalają mu opanować strach, uczą pokonywać słabości i nie poddawać się.
A ponieważ bajka bajce nierówna, więc wszystkie przedstawienia miały jakieś walory. Można więc było pochwalić się różnorodnym doborem formy teatralnej – były tańce, piosenki solo i zespołowo, spektakle lalkowe, wykorzystujące bogatą scenografię. Za pomysłowe i piękne kostiumy podziękowania należą się także rodzicom, którzy, współpracując z nauczycielkami, pomagali w tworzeniu przedstawień.
Tego dnia dzieci wyczarowały specjalnej rasy kota, który mieszka na Wyspach Bergamutach, i kury, kłócące się o to, czyje jajka najlepiej nadają się na pisanki. Dwory królewskie ustępowały miejsca chłopskim chatom czy lasom, w których bohaterowie bajek ratowali środowisko przed zanieczyszczeniem.
Inne niż wszystkie
„Oskar i pani Róża” – spektakl wystawiony przez uczniów niemieskiego gimnazjum – różnił się od bajkowych spektakli zarówno poziomem gry młodych aktorów, jak i doborem tematu. Choć poruszał trudną tematykę choroby i śmierci dziecka, widzowie obejrzeli go z zapartym tchem i nie szczędzili oklasków i pochwał. Dlatego też teatr „Wędrówka” z gimnazjum w Niemieżu zdobył nagrodę publiczności.
– Proponując uczniom zagranie refleksyjnego przedstawienia, miałam pewne obawy. Niemniej jednak wszyscy się ochoczo zgodzili i stwierdzili, że teatr jest też po to, aby otwarcie mówić o tym, co nas boli i czego się boimy, aby przełamywać siebie i nie bać się mówić o śmierci – dzieliła się swoimi spostrzeżeniami Bożena Bieleninik.
Z kolei Oskar Awgustowski, odtwórca głównej roli, stwierdził, że polubił teatr tak, iż w przyszłości nie zamierza rezygnować z tej formy zajęć.
– Trudna tematyka śmierci małego dziecka nie zraziła mnie do zagrania jednej z ról w przedstawieniu. Choć, przyznaję, niełatwo było opanować każdy szczegół, aby zagrać jak trzeba – powiedział po przedstawieniu Tomas Kanevičius, odtwórca roli ordynatora dziecięcego szpitala.
– Teatr – to coś magicznego. Bowiem, gdy zaczynasz grać, najpierw się martwisz, aby wszystko wypadło jak najlepiej, a po jakimś czasie tak się wczuwasz w swoją rolę, że zapominasz o świecie, który jest poza sceną – mówiła grająca Ciocię Różę Anna Bałtrukowicz, która od sześciu lat gra w teatrze i jest dumna, że reżyserka powierzyła jej tak ważną rolę.
Nagrody i wyróżnienia
– Teatr jest odzwierciedleniem naszego życia, które też jest często podobne do teatru: czasem zdarzają się cuda, czasem smuci, zmusza do przemyśleń – powiedziała Henryka Sokołowska, wykładowczyni z Centrum Polonistyki Litewskiego Uniwersytetu Edukologicznego. Prosiła przy tym, aby młodzi aktorzy nie zrażali się niepowodzeniami i próbowali swoich sił twórczych w następnych latach.
Specjalne wyróżnienie otrzymali prowadzący – uczniowie z Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu: Herbert Kubiak i Jakub Bill, odtwórcy ról Pierrotów oraz Izabella Guszczo, odtwórczyni Calineczki. Na specjalne zaproszenie Krystyny Dzierżyńskiej będą oni prowadzącymi XIX Festiwalu Teatrów Szkolnych, który odbędzie się w tym roku w kwietniu w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.
Pierwsze miejsce zdobył teatr „Wędrówka” (Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu) za spektakl „Oskar i pani Róża” (reż. Bożena Bieleninik).
Drugie miejsce powędrowało do zespołu teatralnego „Twórczy świat” ze Szkoły Podstawowej im. M. Zdziechowskiego w Suderwie za spektakl „Rzepka” (reż. Renata Romejko).
Teatrzyk „Mówiące lalki” ze Szkoły Podstawowej w Szumsku za spektakl „Głupiutka kurka” (reż. Andżeła Aidukiene) oraz zespół teatralny „Skrzat” ze Szkoły Średniej im. J. Słowackiego w Bezdanach za spektakl „Kot w butach” (reż. Edyta Klimaszewska) zdobyły trzecie miejsce.
Laureaci będą walczyć o Złoty, Srebrny lub Brązowy Dzwoneczek podczas XIX Festiwalu Teatrów Szkolnych.
Przyznano też wyróżnienia dla zespołów teatralnych i poszczególnych aktorów. Za pomysłową scenografię w spektaklu „Jak Kapturek w małym lasku ratował przyrodę z potrzasku” (reż. Wanda Giedrys) nagrodzono teatrzyk „Pierwiosnek” ze Szkoły Średniej w Sużanach. Zespół teatralny „Przyjaciele” ze Szkoły Średniej im. św. Stanisława Kostki otrzymał nagrodę za kostiumy i oryginalną prezentację przeglądu księżniczek w spektaklu „Księżniczka na ziarnku grochu” (reż. Anna Jankowska).
Za grę aktorską wyróżnienia otrzymali: Oskar Awgustowski (nagroda główna), teatrzyk „Wędrówka”, Danak Szpakow, teatrzyk „Pierwiosnek”; Justyna Giedrys i Joanna Dacewicz, teatrzyk „Skrzat”.
Teresa Worobiej
Na zdjęciach: teatr „Wędrówka” pokazał, że uczniowie w spektaklu nie boją się poruszać trudnych tematów przemijania; czubatki wykłócały się o to, której jajka są najlepsze na pisanki; ta trójka poprowadzi też XIX Festiwalu Teatrów Szkolnych.
Fot. autorka