110. rocznica urodzin pisarza-marynisty K. O. Borchardta

Z Ziemi Wileńskiej – na morza i oceany

Dziś postać Karola Olgierda Borchardta dla większości rodaków na Litwie jest zapewne mało znana, a dla młodzieży wręcz całkiem nieznana. A był to przecież świetny pisarz-marynista, w którego książkach przed 40 laty zaczytywano się w Polsce. Na Litwie też nie brakło osób, które sięgały po dzieła Borchardta.

Książki Borchardta „Znaczy kapitan”, „Szaman morski” czy „Krążownik spod Somosierry” weszły na stałe do skarbnicy dzieł literackich. Zawdzięczają swą popularność lekkiej formie opowiadań, zabarwionej humorem i wzbogaconej dawką wiedzy historycznej, znajomością tradycji i zwyczajów morskich. Mogą je czytać zarówno dorośli, jak i młodzież.

Więcej>>>


Staram się być jak najbardziej użyteczny dla wszystkich

Rozmowa ze ZBIGNIEWEM LEWICKIM, skrzypkiem, koncertmistrzem Litewskiej Państwowej Orkiestry Symfonicznej




Więcej>>>


Organizacje w międzywojniu

Wileńskie Pogotowie Ratunkowe (III)

Pogotowie Ratunkowe zostało założone w grudniu 1902 roku po Krakowie (1891), Lwowie (1893), Warszawie (1897) i Łodzi (1899). Inicjatorem powołania tej placówki i długoletnim protektorem był właściciel Landwarowa hrabia Władysław Tyszkiewicz z małżonką Marią Krystyną z Lubomirskich. Pierwszym prezesem towarzystwa został dr Michał Węsławski. Na początku 1919 roku bolszewicy usunęli cały zarząd Pogotowia, czyniąc je instytucją miejską.

Trudności finansowe

Miejski magistrat poszukiwał środków na utrzymywanie Pogotowia Ratunkowego albo nowych zwierzchników. Część wydatków przyjęła na siebie niedawno powołana Kasa Chorych (1922), sugerując, by jej członkowie i ich rodziny mogli korzystać z pomocy lekarskiej Pogotowia...

Więcej>>>


Wileńskie organizacje w międzywojniu

Pogotowie Ratunkowe

Na ulicy przy Skopiówce padł człowiek w ataku padaczki. Wokół było wielu gapiów i ktoś krzyknął, że należy nie gapić się, a wezwać pogotowie. Posypały się obelgi, a kobieta z tłumu krzyknęła: poleży, poleży i wstanie, a doktory go dobiją – zanotował „Kurier Litewski” z dnia 1 grudnia 1910 roku.

Przytoczony fragment potwierdza, jak ważną do spełnienia rolę w społeczeństwie miało Wileńskie Pogotowie Ratunkowe: nie tylko udzielanie pomocy poszkodowanym, chorym, ale też informowanie i edukowanie społeczeństwa o roli nowo powołanej placówki medycznej. Temu celowi służył także „Kurier Litewski”, zamieszczający w dziale „Pogotowie Ratunkowe” sprawozdania w ilu wypadkach było ono czynne, np. ile razy wyjeżdżało za miasto lub kogoś opatrzyło na miejscu. Jednocześnie była to też informacja o pożyteczności prywatnej organizacji, która ciągle szukała środków pieniężnych na utrzymanie, chociaż częściowo była subsydiowana przez miasto.

Więcej>>>


<<<Wstecz