Świąteczny koncert „Wilenki”

Kolęda naszych serc

Nie ma nic piękniejszego niż kolęda brzmiąca z ust młodego pokolenia – powiedziała Janina Łabul, kierownik artystyczny Zespołu Pieśni i Tańca „Wilenka”, który wraz z „Wilenka Studium” zaprosił wszystkich na tradycyjny koncert świąteczny do Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

– „Wilenka” powstała 43 lata temu w okresie Bożego Narodzenia. Jest już tradycją, że kolędami, świątecznym koncertem musimy uczcić kolejną rocznicę powstania zespołu – w rozmowie z „Tygodnikiem” powiedziała Janina Łabul, kierownik artystyczny pierwszego w powojennych dziejach Litwy polskiego dziecięcego zespołu pieśni i tańca „Wilenka”, działającego w Szkole Średniej im. Wł. Syrokomli w Wilnie.

Dla licznie zebranej publiczności – społeczności szkolnej, rodziców i dziadków, a także wiernych wielbicieli – zespół zaprezentował świąteczny koncert „Kolęda naszych serc”. Znane i lubiane kolędy, pastorałki i piosenki świąteczne w wykonaniu dzieci i młodzieży wprowadziły wszystkich w świąteczny nastrój. Nie zabrakło również pieśni i tańców ludowych. Był kujawiak, oberek, polonez, a nawet bułgarskie i węgierskie tańce ludowe. W ten świąteczny czas nie zapomniano też o osobach związanych z „Wilenką” i szkołą, które odeszły. Dla nich zaśpiewali wszyscy wzruszającą „Kolędę dla nieobecnych”.

Na scenie DKP wystąpili zespolacy w sześciu grupach wiekowych, mający od 5 do 35 lat. Mimo że „Wilenka” jest zespołem szkolnym, zrzesza również swoich byłych uczniów w „Wilenka Studium”.

– Mamy pięcioletnich maluchów z przedszkola, grupę średnią i starszą, jak też grupę studentów i dorosłych. Nasi zespolacy, którzy już ukończyli szkołę, wstąpili na studia, ale nie wyjechali za granicę, nadal przychodzą do „Wilenki”, by doskonalić swe umiejętności – cieszyła się pani Łabul. Ze sceny podziękowała wszystkim kierownikom, którzy pracują w zespole – choreografom Irenie Brazis i Monice Bogdziewicz, kierownikowi kapeli Rajmundowi Burzyńskiemu, a także Mirosławowi Dmuchowskiemu i Renacie Łabul-Juzokiene.

– Bardzo nas cieszy, że kierownicy poszczególnych grup stworzyli „Wilenka Studium”. Widzieliście Państwo, że mają niezły poziom i mamy nadzieję, że będą nadal kontynuować tradycję „Wilenki”, bo nie ma nic piękniejszego niż kolęda brzmiąca z ust młodego pokolenia – powiedziała pani Janina.

Za wieloletnią współpracę w budowaniu wysokiej renomy „Wilenki”, za czas i talent poświęcony jej rozwojowi podziękowano też członkom zespołu, którzy w tym roku kończą szkołę.

– Tradycją jest, że podczas tego koncertu żegnamy naszych maturzystów. Żegnamy symbolicznie, ponieważ nie odchodzą, a powracają do nas i tworzą nowe, dorosłe już grupy zespołu – powiedziała Danuta Korkus, reżyser „Wilenki”, życząc abiturientom zachowania „tej wielkiej i pozytywnej energii wyniesionej z „Wilenki”.

Podczas świątecznego koncertu nie zabrakło też tradycyjnego opłatka, którym dzielili się wszyscy zebrani na sali, w tym przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europoseł Waldemar Tomaszewski i prezes Związku Polaków na Litwie, poseł Michał Mackiewicz. Wszyscy życzyli „Wilence” dalszych sukcesów.

Polski zespół pieśni i tańca „Wilenka” powstał w Szkole Średniej im. Wł. Syrokomli na początku 1972 r. Jego założycielami byli członkowie zespołu „Wilia”, grupa pedagogów oraz rodzice. Inicjatorem, kierownikiem artystycznym i dyrygentem był Władysław Korkuć, kierownikiem grupy tanecznej – Helena Rotkiewicz, spraw organizacyjnych podjęły się nauczycielki – Helena Marczyk, Janina Buteniene, Alicja Klimaszewska – i członkowie Komitetu Rodzicielskiego (prezes Stanisława Zawadzka, Jerzy Surwiło i in.).

Iwona Klimaszewska

Na zdjęciach: „Wilenka” ma już sześć grup wiekowych
Fot.
Wiktor Jusiel

<<<Wstecz