Tradycyjne święto sportowo-rekreacyjne w Sużanach

Zabawa dla wszystkich

Na brak przedsięwzięć społeczność starostwa sużańskiego narzekać nie może. Nie tak dawno w Sużanach odbył się I zlot kapel wiejskich, jubileusz 25-lecia hucznie odznaczył miejscowy folklorystyczny zespół „Sużanianka”, a w ubiegłą sobotę na przyszkolnym stadionie odbyło się wesołe święto sportowo-rekreacyjne.

Jak powiedział Władysław Maluk, prezes lokalnej wspólnoty sużańskiej i jeden z organizatorów święta, w tym roku zmieniła się koncepcja organizacji rekreacyjnego przedsięwzięcia.

– Chodziło nam o przyciągnięcie jak największej liczby uczestników bez względu na wiek i płeć, bo przedtem w zasadzie odbywały się zawody sportowe między seniorami i juniorami, a obecnie wprowadziliśmy wiele sztafet i dyscyplin sportowych, w których może wziąć udział praktycznie każdy – zaznaczył Maluk. Dodał, że podstawowym celem było zorganizowanie wesołej zabawy i treściwego relaksu dla wszystkich.

A więc były zawody w warcabach, szachach, rzutach karnych do kosza i bramki, strzelaniu, jeździe na rowerach, wyciskaniu odważnika, podciągiwaniu się na drążku, sztafety z taczkami itd. Można też było sprawdzić moc swej ręki przy pomocy specjalnego przyrządu – siłomierza (dynamometr).

Organizatorzy przeżywali, czy znajdzie się wielu chętnych do wzięcia udziału w zawodach, gdyż w tym dniu w miejscowym kościele ślub brały trzy pary nowożeńców, a niektórzy pracowali na polu przy wykopkach ziemniaków, ale obawy okazały się płonne i z biegiem czasu cały stadion zapełnił się ludźmi.

Dla dzieci przygotowane były dodatkowe atrakcje – nadmuchiwane wesołe miasteczko oraz batut. Działał też kiosk z napojami, słodyczami, frytkami, kawą i herbatą.

Po zawodach i wręczeniu nagród dla zwycięzców odbył się nastrojowy koncert, a w godzinach wieczornych firmament nieba rozświetliły kolorowe fajerwerki.

Na tym program święta jeszcze się nie zakończył. Dla chętnych zorganizowano dyskotekę, gdzie nie tylko młodzież, ale i dorośli świetnie się bawili aż do białego rana.

Organizatorami sportowo-rekreacyjnego przedsięwzięcia były: sużańska i tarakańska (prezes Stanisław Pieślak) wspólnoty lokalne oraz wydział kultury, sportu i turystyki samorządu rejonu wileńskiego. Trzeba odnotować, że wspólnoty uzyskały środki na przeprowadzenie dwóch masowych imprez sportowych z funduszy Unii Europejskiej. Podobne więc święto na miejscowym jeziorze odbędzie się również zimą.

Zygmunt Żdanowicz

Na zdjęciach: nawet zmagania przy szachownicy odbyły się na świeżym powietrzu; wiele emocji dostarczyła sztafeta z taczkami
Fot.
autor i Władysław Maluk

<<<Wstecz