Rozpoczął się nowy rok szkolny
Dzwonek zwołał uczniów do klas
Kwiaty w dłoniach, uśmiechy i nieśmiałość na twarzach, powitanie z kolegami – wraz z pierwszym września szkolne place, klasy i korytarze wypełnił gwar dzieci i młodzieży. W nowym roku szkolnym progi szkół na Litwie przekroczyło 343 tys. uczniów – to o 14 tys. mniej niż w roku ubiegłym. Jednak nadzieją napawają pierwszoklasiści: ich liczba wzrosła o tysiąc i ogółem wynosi 28 tys., w tym w szkołach polskich – 1055.
Święto Wiedzy zawsze napawa i uczniów, i nauczycieli nadzieją, że kolejne dni, tygodnie i miesiące okażą się niezapomnianą przygodą w podróży po krainie wiedzy. Tymczasem dla mieszkańców Ławaryszek, a raczej dla młodego pokolenia miejscowości, doniosłe było tegoroczne rozpoczęcie nauki w szkole – inaugurację nowego roku szkolnego zaszczyciła swoją obecnością prezydent kraju – Dalia Grybauskaitė.
Z tej okazji po raz pierwszy obie szkoły w Ławaryszkach – polska (samorządowa) i litewska (podlegająca gestii Ministerstwa Oświaty i Nauki) – zorganizowały wspólne święto z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Z inicjatywy Urzędu Prezydenta wybrano „neutralne terytorium”, czyli plac przykościelny.
Lekcja w kościele
Na godzinę przed uroczystym apelem uczniowie, ich rodzice i nauczyciele spotkali się w parafialnym kościele pw. św. Jana Chrzciciela, gdzie proboszcz ks. Paweł Palul odprawił uroczystą Mszę św. Dzieci i pedagodzy czytali Słowo Boże, w modlitwie powszechnej powierzyli swoją szkolną codzienność Opatrzności, w procesji z darami przynieśli przed ołtarz m.in. abecadło, plecak, kwiaty i chleb, składając podziękowanie za wszystko, co otrzymują od rodziców, nauczycieli, przyjaciół.
Proboszcz przypomniał uczniom, że każda nauka zaczyna się od słuchania. Dlatego też radził, aby uczniowie wsłuchiwali się w to, co im przekazują inni – nauczyciele i rodzice, a nawet koledzy, bowiem od każdego można nauczyć się czegoś dobrego. Cieszył się, że pierwszą lekcją po wakacjach była Eucharystia, podczas której wsłuchuje się w Słowo Boże i pobiera się naukę u najlepszego Mistrza – Jezusa. Zachęcał też, aby uczniowie nie zaniedbywali swoich talentów, którymi mogą służyć bliźnim i przyczyniać się do rozwoju kraju.
Pierwszowrześniowe życzenia
„Cieszę się, że dzisiaj jestem z wami, w tym pięknym zakątku Litwy, gdzie wychowuje się tak piękne młode pokolenie. Jesteście dobrym przykładem współpracy i zgodnego życia” – powiedziała prezydent, składając życzenia z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego.
Życzenia złożyła także mer rejonu wileńskiego Maria Rekść: „Serdeczne słowa kieruję do uczniów, życząc im jak najlepszych wyników w nauce i satysfakcji z każdego dnia spędzonego z książką. Dla tych najstarszych życzę dokonania właściwego wyboru, zrealizowania planów i zamierzeń” – mówiła mer rejonu, która zdradziła, że jej marzeniem jest, aby młodzież pozostawała w kraju i troszczyła się o rozwój swojej małej ojczyzny, a tym samym – całej Litwy.
Podczas świątecznego apelu uczniowie obu szkół oraz nauczyciele dali koncert. Wiersze, piosenki, tańce – to wszystko mówiło o ich przywiązaniu do szkoły, kraju, tradycji. Koncert rozbrzmiewał po polsku i litewsku. W międzyczasie uczniowie klas pierwszych otrzymali z rąk prezydent paszporty pierwszoklasisty. Do Polaków prezydent przemówiła po polsku.
Odwiedziny w szkołach
Po apelu goście udali się do szkół. Prezydent najpierw odwiedziła polską szkołę, gdzie społeczność szkolna powitała ją chlebem i solą przy starym budynku z roku 1937. Szkoła ta była wybudowana w ramach programu 100 szkół dla Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Oddzielne spotkanie z głową państwa mieli maturzyści. „Byliśmy zainteresowani karierą pani prezydent, w jaki sposób osiągnęła tak wiele. Wyraziliśmy też swoje obawy co do obowiązkowego egzaminu maturalnego z matematyki już od roku 2016. I co ciekawe, że prezydent zgodziła się z nami, iż przedmiot ten należy pozostawić do wyboru uczniów” – dzieliły się wrażeniami po spotkaniu maturzystki Brygita Stefanowicz i Aldona Połońska, zadowolone, że ich rocznika obowiązkowa matura z matematyki jeszcze nie dotyczy. Dziewczęta bowiem nie planują związać swojej przyszłości z naukami ścisłymi, jedna myśli o medycynie, inna – o studiach humanistycznych.
Dalia Grybauskaitė podkreśliła, że jej wizyta w rejonie wileńskim, w przygranicznych Ławaryszkach, miała na celu zwrócenie uwagi na Litwę Południowo-Wschodnią. Przypomniała, że tuż po odzyskaniu przez Litwę niepodległości był przyjęty Program Rozwoju Litwy Południowo-Wschodniej. Zapowiedziała powrót do tej idei.
„Należy więcej uwagi poświęcić rozwojowi gospodarczemu Wileńszczyzny oraz rozszerzeniu uprawnień samorządów” – powiedziała prezydent, która poinformowała, że rozmawiała o tym z mer rejonu wileńskiego Marią Rekść.
Po wakacjach
W międzyczasie uczniowie mieli pierwsze po wakacjach spotkanie w swoich klasach z wychowawczyniami. Polonistka Anna Burbo ma wychowanków w klasie 7. Nauczycielka cieszyła się z dotychczasowych osiągnięć swoich uczniów w szkole. Wyraziła nadzieję, że w tym roku szkolnym także wykażą się pilnością w nauce. Z kolei nauczycielkę języka litewskiego Virgilię Stonyte, która w tym roku świętuje 30. jubileusz pracy pedagogicznej, odwiedzili jej dawni uczniowie, obecnie absolwenci uczelni wyższych.
„Niż demograficzny nie ominął naszej placówki, dlatego borykamy się z malejącą liczbą uczniów w szkole. W tym roku mamy 16 maturzystów i 8 dzieci w klasie pierwszej. W szkole naukę pobiera około 150 uczniów” – powiedziała Anna Ancewicz, dyrektor szkoły, ciesząc się, że stary budynek szkoły doczekał się remontu dachu.
Pierwszoklasiści, trochę nieodważni, siedzieli w ławkach i słuchali, co wychowawczyni Waleria Rodź ma im do powiedzenia. Odwiedzili ich 12-klasiści, którzy wręczyli im upominki oraz ufundowane przez Polskę plecaki.
Prezydent odwiedziła też szkołę litewską, w której uczestniczyła w otwarciu sali sportowej.
Lepsze warunki edukacji
Latem tak zawrzało od remontów w niektórych szkołach i przedszkolach, że wraz z pierwszym września nie wszędzie zakończono remonty. W szkole-przedszkolu „Zielone Wzgórze” w Nowej Wilejce pierwszowrześniowe uroczystości przebiegały w nietypowej atmosferze. Uroczysty apel na rozpoczęcie roku szkolnego odbył się w kościele, tuż po Mszy św., zaś pierwszy tydzień nauki mija uczniom na wycieczkach edukacyjnych.
Renowacja szkół i przedszkoli – to jedna z bolączek placówek oświatowych, które zabiegają o stworzenie dobrych warunków do nauki uczniom i pracy nauczycielom. Poseł Józef Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” zaznacza, że szkoły polskie otrzymały w tym roku znaczne wsparcie z Macierzy. „Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” przeznaczyła ponad 1,5 mln litów na uzupełnienie bazy naukowej szkół i, co istotne, przedszkoli” – podkreślił poseł.
Renowacje i budowy
W rejonie wileńskim trwa budowa nowego przedszkola w Suderwie, którego fundamenty powstają tuż przy Szkole Podstawowej im. M. Zdziechowskiego. Renowacja i rekonstrukcja placówki oświatowej trwa w Czarnym Borze. Szkoła Średnia im. św. Urszuli Ledóchowskiej będzie cieszyć się z nowej sali sportowej i stołówki oraz odnowionego systemu grzewczego. Prace trwają też w Szkole Średniej im. św. Jana Bosko w Jałówce, w Gimnazjum im. F. Ruszczyca w Rudominie oraz w przedszkolu w Mościszkach.
Dokonano też reorganizacji niektórych placówek przedszkolnych: przedszkola w Sużanach i Bujwidzach zostały oddziałami szkół średnich w tych miejscowościach. Od września przedszkole w Niemenczynie zostało rozdzielone na dwa – żłobek-przedszkole i przedszkole. Powstały też wielofunkcyjne oddziały – w Korwiu (filia szkoły podstawowej w Rzeszy); Rudowsiach oraz w Małych Ligojniach (filia gimnazjum w Pogirach). Do szkół podlegających gestii samorządu rejonu wileńskiego uczęszcza 8140 uczniów. Do klas pierwszych w tym roku przyszło 680 uczniów, w tym – 363 do polskich, 285 – do litewskich, 32 – do rosyjskich.
„Zakończyliśmy nową dobudówkę w Jałówce. Część prac zakończono w podbrzeskiej szkole średniej. W zujuńskiej szkole wymieniono okna. Wielkie prace są prowadzone w Szkole im. św. Urszuli Ledóchowskiej” – wyliczała w rozmowie z „Tygodnikiem” mer rejonu wileńskiego Maria Rekść.
W rejonie solecznickim sporo renowacji dokonano w ubiegłych latach, dlatego w tym roku wykonano tylko kosmetyczne remonty. Większe prace renowacyjne odbyły się w szkole im. L. Narbutta w Koleśnikach, trwają też m.in. w Szkole Średniej im. P. K. Brzostowskiego w Turgielach, Gimnazjum im. J. Śniadeckiego w Solecznikach oraz przedszkolu w Zawiszańcach. Jak podkreśla Regina Markiewicz, kierowniczka wydziału oświaty i sportu samorządu rejonu solecznickiego, placówki oświatowe we wrześniu powinny być wyremontowane, a prace nie zakłócą procesu edukacyjnego.
Wilno bije rekordy
Arturas Zuokas, mer stolicy, zaciera ręce z radości, bowiem w tym roku do pierwszych klas w Wilnie przyszła rekordowa liczba pierwszoklasistów: 5600 – to o 500 uczniów więcej niż w roku ubiegłym i po raz pierwszy po odzyskaniu niepodległości wskaźnik ten w stolicy jest wzrastający. Progi polskich szkół 1 września przekroczyło 436 pierwszaków, ogółem w tym roku naukę w języku polskim w Wilnie pobiera około 6 000 uczniów.
Rekordy stolica w tym roku pobiła też pod względem „inwestycji oświatowych”. „Samorząd na oświatę przeznaczył około połowę budżetu. Na edukację dzieci, młodzieży i osób dorosłych w tym roku wyasygnowano ponad 605 milionów litów. Odnowiono bądź wyremontowano aż 65 placówek oświatowych” – podczas spotkania z kierownikami szkół podkreślił Zuokas.
Na modernizację oraz remont budynków stołecznych placówek oświatowych w tym roku przeznaczono ponad 20 mln litów. Dodatkowo 14 mln litów wyasygnowano na budowę nowego przedszkola w wileńskiej dzielnicy Santoryszki.
Teresa Worobiej
Na zdjęciach: nadzieją napawają pierwszoklasiści: ich liczba wzrosła o tysiąc i ogółem wynosi 28 tys.; pani prezydent zawitała do klasy 12.
Fot. autorka