Nowe barwy Wilna

Kolorowa „Strefa Obiadowa”

Szare nabrzeże Wilii przy „Trójkącie biznesowym” zagrało nowymi kolorami. Odtąd miejsce to będzie się nazywało również „Strefą Obiadową”.

Przedsiębiorstwo technologii reklamy internetowej „Adform” wspólnie ze spółką „MG Valda” i stołecznym samorządem uporządkowały część nabrzeża i zamieniły ją, jak twierdzą pracownicy przedsiębiorstw, w przytulny zakątek, w którym w romantycznej atmosferze można napić się kawy lub zjeść obiad.

„To – doskonały przykład współpracy miasta oraz prywatnych przedsiębiorstw i obywateli. W mieście, w ramach inicjatywy społecznej, wykonano prace ogólnej wartości prawie 1 mln. litów. W tym roku ich wartość już przekroczyła 500 tys. litów” – powiedział przybyły tu na obiad mer Wilna Arturas Zuokas. Zniszczoną ścianę na nabrzeżu czyścili i tynkowali sami pracownicy przedsiębiorstw. Uliczny malarz upiększył ją kolorowym rysunkiem o długości 25 metrów. Na nabrzeżu ustawiono pięć ławek, odpowiedzialni pracownicy samorządu urządzili ogromny kosz na śmieci, uporządkowali otoczenie. Ten prezent dla Wilna kosztował około 15 tys. litów.

„Cieszę się, że pomysł, który się zrodził na konferencji w naszym przedsiębiorstwie, tak szybko został zrealizowany. W ciągu kilku zaledwie tygodni projekt się urzeczywistnił i teraz każdy wilnianin może zobaczyć, co zrobiliśmy i cieszyć się z tego” – powiedział dyrektor wykonawczy spółki „Adform” Mats Persson.

Kierownicy przedsiębiorstw, które finansowały i koordynowały prace z zakresu porządkowania nabrzeża, mają nadzieję, że za ich przykładem pójdzie więcej stołecznych przedsiębiorstw.

Widoki „Szanghaju”

Członkowie klubu „Fotokablys” nie lecieli do dalekiego chińskiego Szanghaju, lecz z fotoaparatami podróżowali do tego wileńskiego. Mieszkańcy stolicy dobrze wiedzą, że tak się nazywa część dzielnicy Śnipiszki. Jest tu mnóstwo paradoksów, które tak zauroczyły entuzjastów fotografii. To swego rodzaju egzotyka, przyciągająca mieszkańców i gości stolicy.

Entuzjaści klubu utrwalone na zdjęciach widoki wileńskiego „Szanghaju” ułożyli w jedną historię, a wystawę zdjęć „Znaleziono w Szanghaju” prezentują w innej niepowtarzalnej dzielnicy Wilna – na Zarzeczu. Zdjęcia eksponowane są na kamiennym nabrzeżu Wilenki. To już trzecia zainicjowana przez „Fotokablys” wystawa w tak nietradycyjnej przestrzeni.

W ubiegłym roku wileńscy i kowieńscy entuzjaści fotografii eksponowali na nabrzeżu Wilenki cykl stworzonych podczas pleneru prac pt. „Zanikający świat”. Przed dwoma laty w tym miejscu „Fotokablys” debiutował wystawą zdjęć „Wileńskie spojrzenia” („Vilniaus žvilgsniai”).

Powyższe projekty wyróżniają się tym, że są wielkoformatowe i dobrze widoczne z daleka. Wydrukowanym na plandece zdjęciom nie straszne są figle przyrody. Opócz tego wilnianie i goście stolicy lubią fotografować oryginalne nabrzeże i eksponowane na nim zdjęcia.

Klub „Fotokablys” powstał przed dwoma laty. Zorganizował już pięć wystaw, które były eksponowane nie tylko w stolicy, ale również w innych miejscach Litwy. Do klubu należy około 40 wileńskich entuzjastów fotografii.

Wystawa „Znaleziono w Szanghaju” została otwarta 20 sierpnia. Fotografie będą eksponowane na nabrzeżu Wilenki naprzeciwko kawiarni „Užupio kavine” i siedziby sztuki „Galera” do 1 listopada.

Inf. samorządu m. Wilna

<<<Wstecz