Przedstawiciele gminy Sużany na dożynkach w Pasymiu

Dziękczynienie za plony

Delegacja gminy sużańskiej z rejonu wileńskiego ze starostą Tadeuszem Alancewiczem na czele oraz muzykantami z „Kapeli Świętojańskiej” wzięła udział w dorocznych dożynkach gminnych w Pasymiu. Sużany z gminą na Mazurach owocnie współpracują od roku 2006.

Teren gminy Pasym wchodzi w skład Zielonych Płuc Polski, a jej największym atutem są jeziora z licznymi pomostami wędkarskimi. Nieprzypadkowo więc podczas tegorocznych dożynek jednym z punktów programu święta plonów była degustacja ryb. Atrakcyjności dodają też stare lasy sosnowe, w których nie brakuje dzikiej zwierzyny.

Obchody ludowego święta rozpoczęły się od przemarszu korowodu dożynkowego ulicami miasteczka do miejscowego kościoła, gdzie została odprawiona dziękczynna Msza św. za udane żniwa. Do korowodu zostali zaproszeni też przedstawiciele Sużan ze starostą Tadeuszem Alancewiczem na czele oraz członkowie „Kapeli Świętojańskiej”, którzy szli w strojach ludowych. Podczas nabożeństwa starosta Sużan w dowód wdzięczności Stwórcy za tegoroczny urodzaj na ołtarzu złożył duży bochen czarnego litewskiego chleba.

Takiż bochen wraz z pozdrowieniami od mer rejonu wileńskiego Marii Rekść został przekazany na ręce Bernarda Piotra Miusa, burmistrza Pasymia.

W ramach święta plonów odbywał się kiermasz dożynkowy oraz wystawa sprzętu rolniczego.

Odbył się też okolicznościowy koncert, który zainaugurowała młodzieżowa orkiestra dęta z Lidzbarka Welskiego. Tuż po nich dla licznie zgromadzonej publiczności zagrała „Kapela Świętojańska”, która z miejsca zdobyła sympatię widzów i wielokrotnie była wywoływana na bis.

Interesująco wypadł występ kapeli rodziny Zemanów z gminy Węgierska Górka, która, podobnie jak Sużany, ma podpisaną umowę o współpracy z Pasymiem. Zemanowie grają na prawie nieznanych u nas instrumentach – heligonkach. Heligonka to jeden z najtrudniejszych i najstarszych typów akordeonów. Instrument działa podobnie jak harmonijka ustna. Jeżeli naciskamy guzik i wciskamy miech do środka, wychodzi inny dźwięk niż gdy go rozciągamy. Heligonki w Polsce nie są produkowane i, jak powiedział Andrzej Zeman, kierownik kapeli i jej dusza, można je kupić na Słowacji albo w Czechach.

Być może zobaczymy i usłyszymy rodzinną kapelę Zemanów już wkrótce na rejonowych dożynkach w Pikieliszkach, a być może wystąpi ona za rok na II Międzynarodowym Zlocie Kapel Wiejskich w Sużanach. W każdym razie zaproszenie zostało złożone.

Starosta Sużan zaprosił swych partnerów z Pasymia i Węgierskiej Górki nie tylko na tradycyjne rejonowe dożynki do Pikieliszek, ale też na obchody jubileuszu folklorystycznego zespołu wokalnego „Sużanianka”. Zespół ten jest niejako wizytówką Sużan i 25-lecie działalności będzie obchodził 6 września tego roku.

Zygmunt Żdanowicz
Na zdjęciu: delegacja z Sużan w korowodzie dożynkowym.

Fot.
MOK w Pasymiu

<<<Wstecz