Zapomniany piewca Puszczy Rudnickiej

Z Puszczą Rudnicką związany był Włodzimierz Korsak – przyrodnik, znany pisarz, plastyk.

Urodził się 1 sierpnia 1886 roku w Anińsku (Witebszczyzna) w rodzinie ziemiańskiej. Gimnazjum ukończył w Rydze, a studia na Akademii Rolniczo-Leśnej w Taborze (Czechy). W latach 1886-1917 przebywał w Anińsku. Tu wyprawiał się samotnie do lasu, gdzie poznał starego leśnika Jundziłła. To właśnie on rozmiłował Korsaka w leśnych wędrówkach i łowiectwie. Pierwszą broń kupił Włodzimierz w wieku 17 lat za honoraria otrzymane od „Łowca Polskiego”, gdzie w latach 1902-1903 drukowano jego nowelki. W 1910 r. z podzielonego majątku otrzymał 2 720 ha. Uciekając przed wcieleniem do rosyjskiego wojska wybrał się na Kaukaz, do Turkiestanu, Aszchabadu, Persji, w Góry Darwazu. Do Anińska powrócił w 1918 r., ale majątek został skonfiskowany przez władze rewolucyjne. Po dwóch miesiącach ukrywania się wśród chłopów opuścił na zawsze dom rodzinny i wyjechał do Warszawy. Pracował w Banku dla Handlu i Przemysłu (jako rachmistrz), a następnie w Wojskowym Instytucie Geograficznym (jako kreślarz). Rozpoczął pisanie swej pierwszej książki „Rok myśliwego”, wydanej w 1922 r. W 1923 r. objął posadę łowczego w Departamencie Leśnictwa Ministerstwa Rolnictwa i Dóbr Państwowych.

W 1927 roku przeniósł się do Wilna. Korsak zaczął wystawiać też swoje prace plastyczne robione piórkiem i kolorowymi tuszami. Prace plastyczne były po raz pierwszy wystawione w 1923 r. na Dorocznym Salonie Sztuk Pięknych w Zachęcie w Warszawie. W 1925 r. wystawa leśno-przemysłowa w Baranowiczach, w Wilnie kilkakrotnie, na I Wystawie Miejskiego Komitetu Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojsk w Warszawie w 1933 r., na pokazie trofeów łowieckich Polskiego Związku Łowieckiego w Warszawie w 1934 r., na wystawie Muzeum Przemysłu i Rolnictwa we Lwowie w 1936 r., na Wystawie „Łowiectwo w sztuce polskiej” w Warszawie w 1937 r.

W 1929 r. podjął pracę łowczego w Dyrekcji Lasów Państwowych. W Puszczy Rudnickiej wybudował leśniczówkę „Sędków”, w której odpoczywali m.in. prezydent Ignacy Mościcki, Władysław Raczkiewicz czy Melchior Wańkowicz. Pisarz okazał się nie tylko świetnym łowczym, ale także znakomitym organizatorem polowań i gospodarzem spotkań w leśniczówce. Leśniczówka nie przetrwała lat wojny, została spalona. Pobyt na Wileńszczyźnie to kolejne książki: „Dary lasu”, „Leśne ognisko”, „Puszcza Rudnicka”, które sam ilustrował. W 1939 r. przestał pełnić obowiązki łowczego, gdyż wszystkie funkcje objęli Litwini (pisarz nie mówił po litewsku). Okres wojny spędził w domu, przeważnie malując. W lipcu 1945 r. Korsakowie opuścili Wilno i przyjechali do Gorzowa, gdzie pisarz otrzymał pracę w Dyrekcji Lasów Państwowych.

Do 1949 r. pracował jako łowczy w gorzowskim przedsiębiorstwie „Las”. W wieku 63 lat został Korsak zwolniony z pracy. Pełnił wiele funkcji społecznych – powołał do życia Towarzystwo Łowieckie, udzielał się w Powiatowej Radzie Łowieckiej, tworzył obwody łowieckie. Piękno Ziemi Lubuskiej opisał w książce „Las mi powiedział”, wydanej w 1969 r. Uczestniczył też w licznych spotkaniach autorskich z uczniami, dorosłymi czytelnikami, leśnikami. W 1970 przeprowadził się do Żnina, a od 1972 do śmierci mieszkał w Krakowie, gdzie zmarł w 1973 r. Po dziesięciu latach – zgodnie z jego wolą – prochy pisarza sprowadzono do Gorzowa i pochowano na miejscowym cmentarzu komunalnym w tzw. Zaułku Twórców Kultury, obok żony Felicji (zm. 1969). Pozostawił po sobie wiele ilustracji (ozdabiał nimi swoje książki), obrazów i niepublikowanych jeszcze maszynopisów.

Jego imię noszą lubuskie szkoły, w wielu miejscach umieszczono poświęcone mu tablice lub głazy pamiątkowe, w santockim muzeum zorganizowano stałą wystawę tematyczną poświęconą nestorowi polskiego łowiectwa, w pobliżu Lubniewic nazwano jego imieniem rezerwat przyrody, a w Jeninie znajduje się Izba Pamięci Włodzimierza Korsaka.

Od 23 września 2011 r. (rocznica śmierci Korsaka) w gorzowskim Parku Górczyńskim można oglądać ciekawy pomnik autorstwa Andrzeja Moskaluka. Odsłonięciu pomnika towarzyszyło 50 pocztów sztandarowych z kół łowieckich, nadleśnictw i szkół, mieszkańcy Gorzowa, leśnicy, myśliwi, sympatycy twórczości.

Wśród zaproszonych gości był też wnuk pisarza. Za swoją działalność został odznaczony wieloma honorami. Do niego trafił Order Polonia Restituta – order odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi oraz najwyższe myśliwskie odznaczenie Złom W muzeum w Santoku znajduje się stała ekspozycja poświęcona życiu i twórczości Włodzimierza Korsaka.

A. K.

Na zdjęciach: z swoją pierwszą strzelbą; pomnik w Gorzowie.
Fot.
archiwum

<<<Wstecz