W Jaszunach zerwano polskie tablice z nazwami ulic
Akt przeciwko mniejszościom narodowym
W nocy z 11 na 12 marca doszło do kolejnego aktu wandalizmu – z kilku prywatnych budynków w Jaszunach (r. solecznicki) , których właścicielami są obywatele Litwy narodowości polskiej – zerwano tablice z polskimi nazwami ulic.
Poseł na Sejm z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Leonard Talmont wydał specjalne oświadczenie, w którym wzywa organy państwowe do ochrony własności prywatnej. Policja akt zerwania tablic przez nieznanych sprawców zakwalifikowała jako kradzież. Według posła, takie działania są naruszeniem własności prywatnej, która musi być chroniona przez państwo, jak to przewiduje Konstytucja oraz inne ustawy naszego kraju. Zawiadomienie o przestępstwie zostało złożone na ręce funkcjonariuszy policji rejonu solecznickiego.
„Na ten fakt chcę zwrócić uwagę Sejmu RL, jako podstawowego organu ustawodawczego w naszym kraju, jak też uwagę polityków i opinii publicznej, jakie są konsekwencje przebrzmiewającego w mediach podżegania do waśni w stosunku do mniejszości narodowych, wypowiadanego z ust polityków, działaczy społecznych i organizacji” – mówił Talmont.
Poseł na Sejm zwrócił się do prezydent Litwy, premiera, Prokuratury Generalnej, kierownictwa policji, apelując o powstrzymanie podobnych ataków, pogwałcających własność prywatną obywateli Litwy. „Takie ataki są również skierowane przeciwko mniejszościom narodowym i podżegają do waśni na tle narodowościowym, powstają próby zastraszenia mniejszości narodowych a jest to szczególnie nie do przyjęcia w Unii Europejskiej. Mniejszości narodowe na Litwie oczekują podjęcia pilnych działań przez organy ścigania, w celu zapewnienia bezpieczeństwa oraz ochrony własności prywatnej” – powiedział Talmont.
Na podstawie L24.lt