Tłusty Czwartek już, wkrótce Zapusty

„Słodka tajemnica” Wilna

„Duży i mały, chudy i tłusty z balu wracają bracia Zapusty. Jeszcze im w głowach płynie spod smyka karnawałowa skoczna muzyka” – do aktualnych dni karnawału, jak ulał, będą pasowały powyższe strofy wiersza. W wielu środowiskach zapewne też nie obejdzie się bez tradycyjnego rarytasu ostatniego karnawałowego czwartku – zwanego tłustym – lekko zarumienionych na tłuszczu pączków.

Około 4 tysiące tych złocistych krążków zostanie wypieczonych w cukierni „Słodka tajemnica” („Saldi paslaptis”), która od lat kultywuje w Wilnie polskie tradycje kulinarne. Wcześniej znana pod nazwą „Tagatis”, znajdująca się vis-a-vis kina „Forum Cinemas Vingis”, przy ul. Savanoriu, specjalizuje się przede wszystkim w różnych cukierniczych wyrobach. Jedną z głównych specjalności cukierni są pączki – puszyste, z drożdżowego ciasta, którymi nigdzie więcej w stolicy człowiek się nie uraczy. Jak twierdzi Danuta Łyskoit, właścicielka „Słodkiej tajemnicy”, zamawiane w cukierni pączki na tłusty czwartek przyjęły się przede wszystkim w polskich środowiskach Wilna. Widocznie wśród Litwinów i Rosjan nie do przebicia pozostają – ociekające tłuszczem, skwarkami, czy też dżemem lub masłem – bliny.

Więcej>>>


410 lat wileńskich uroczystości kanonizacyjnych św. Kazimierza Królewicza

Kilka migawek z Kaziukiem w tle

Za kilka dni ulice wileńskie będą przypominały wiosnę w pełnym jej rozkwicie. Dokładnie 410 lat temu w Wilnie rozpoczęły się uroczystości kanonizacyjne św. Kazimierza. Barwny pochód z udziałem rzemieślników, kupców, mieszczan, straży nocnej podążał od Katedry w kierunku kościoła św. Stefana, gdzie złożono chorągiew ofiarowaną przez papieża Klemensa VIII.

Za nimi szli: okazałe bractwa, zakony, duchowieństwo świeckie, akademicy, młodzież szkoły katedralnej. Następnie kler unicki, księża katoliccy, kapituła wileńska z biskupami Pacem i Wojną. Pochód zamykali litewscy magnaci otoczeni rycerstwem i szlachtą. Natomiast kobiety z najznakomitszych rodów dla podkreślenia swej pobożności i skromności szły z zakrytymi twarzami i boso.

Więcej>>>


Jubileusz kół ZPL

Inicjatorzy wielu tradycji

W Wojdatach i Pogirach

Popadający w ruinę dworek Łęskiego, właściciela majątku Biała Waka, fundatora kościoła będącego centrum parafii wojdackiej przypomina nam o tym, że Polacy na tych terenach mieszkali od stuleci. Dzisiejsze pokolenie mieszkańców obu tych miejscowości przejęło tradycje ojców i stoi na straży polskości zarówno w najbliższym, rodzinnym, otoczeniu, jak i wśród lokalnego społeczeństwa.

Prezesi obu kół ZPL „Pogiry” i „Biała Waka – Wojdaty” – to małżeństwo pedagogów Walentyny i Michała Treszczyńskich. Być może dlatego Anna Adamowicz nie omieszkała podkreślić, że tak lubiana piosenka „Wszyscy Polacy – to jedna rodzina” jak ulał pasuje na określenie rodzinnej działalności państwa Treszczyńskich dla polskiego środowiska. 21 lutego, w Wileńskiej Szkole Technologii, Biznesu i Rolnictwa w Białej Wace odbyło się święto kół ZPL tego zakątka Wileńszczyzny.

Więcej>>>


Najsławniejsza Anna Wileńszczyzny XX w.

Pierwszy raz zobaczyłam obrazy Anny Krepsztul na wystawie w Ejszyszkach, która odbyła się bardzo dawno, bo w końcu lat 60. ubiegłego wieku. Postanowiłam ją poznać.

Pojechałam do Taboryszek 8 marca. Nie wiedziałam, gdzie jest jej dom, ale z autokaru wyszła jeszcze jedna osoba, która niosła piękny bukiet kwiatów, więc poszłam za nią. W taki sposób po raz pierwszy trafiłam do domu pani Anny. Potem zawsze z wielką chęcią odwiedzałam dom malarki sama lub z grupą kochających ją ludzi. Bo też był to niezwykły dom (można nazwać go domem czarodziejki), a jeszcze bardziej niezwykła była jego gospodyni. Kiedy patrzyło się na jej obrazy, to nie chciało się od nich odchodzić. Bez względu na wszystkie choroby, którymi była dotknięta przez całe życie, pozostawała bardzo pogodnym człowiekiem, ciekawym świata i ludzi.

Więcej>>>


Uroczysta gala ćwierćwiecza Wileńskiego Rejonowego Oddziału ZPL

„Największą mądrością jest umieć jednoczy慔

Wspomnienia, wzruszenia i nieskrępowane emocje, a jednocześnie duma z dorobku Wileńskiego Rejonowego Oddziału Związku Polaków na Litwie towarzyszyły uroczystej gali obchodów 25-lecia organizacji, która odbyła się w minioną sobotę w Pałacu Kultury, Rozrywki i Sportu w Wilnie. W obchodach wzięło udział około 900 osób reprezentujących 54 koła oddziału.

Zgodnie z tradycją rocznicową akademię poprzedziła Msza św. w kościele pw. śś. Piotra i Pawła na Antokolu, a nabożeństwo odprawili: ksiądz dziekan Józef Aszkiełowicz i ks. Tadeusz Jasiński. W homilii ksiądz Tadeusz podkreślił potrzebę uczciwości w polityce i pochwalił naszych przedstawicieli w parlamencie, rządzie oraz samorządach za to, że w sprawach związanych z wiarą zajmują stanowisko zgodne z nauką Kościoła katolickiego.

Więcej>>>


<<<Wstecz