Z posiedzenia Rady Samorządu Rejonu Wileńskiego
W dobrym nastroju
W dobrym nastroju pożegnali 2013 rok radni i pracownicy administracji samorządu rejonu wileńskiego. Dzięki ich konstruktywnej i rzeczowej współpracy rejon w minionym roku uzyskał dobre wyniki i znalazł się w czołówce najbardziej prosperujących i dynamicznie rozwijających się samorządów kraju. W piątek, 27 grudnia ub. r., odbyło się ostatnie posiedzenie Rady w 2013 roku. Radni rozpatrzyli 23 projekty decyzji, a początek i koniec obrad miał świąteczny i podniosły charakter.
Na wstępie mer Maria Rekść podziękowała za pracę i wręczyła dyplomy uznania przedstawicielom trzech organizacji pozarządowych, które pomagają osobom z zaburzeniami psychicznymi, opiekują się rodzinami z tzw. ryzyka socjalnego. Dyplomami uznania uhonorowano następujące organizacje: „Inicjatywa pomocy nastolatkom”, „Metu laikai” oraz Stowarzyszenie Opieki nad Ludźmi z Zaburzeniami Psychicznymi.
Jak zwykle w końcu roku dokonano udokładnienia i skorygowania budżetu. Radni zatwierdzili też cennik za usługi przewozu pasażerów, ustalając minimalną stawkę, która wynosi 1,40 Lt (bez podatku VAT) i jest jedną z najniższych w kraju. W ogóle wszystkie rozpatrywane kwestie były dobrze przygotowane przez wydziały administarcji samorządu i gruntownie omówione podczas posiedzeń komitetów, dlatego też większych zastrzeżeń nie było.
Dyskusja natomiast rozgorzała, gdy rozpatrywano zagadnienie dotyczące rozszerzenia działalności spółki „Lietpak”. Radni bronili interesów mieszkańców, którzy oskarżyli spółkę o zanieczyszczanie środowiska, a przeprowadzone badania potwierdziły, że ich skarga nie była bezpodstawna. Dyrektor Pranas Kiznis zapewnił, że spółka do Centrum Zdrowia Społecznego przekazała plan przedsięwzięć, realizacja których zmniejszy negatywne oddziaływanie na środowisko. Poinformował też, że nigdy nie krytykował samorządu w kwestii ziemi, gdyż jest to prerogatywa wydziału regulacji rolnych i do tej instytucji miał wiele krytycznych uwag, a nie do samorządu, ale litewskie mass media – jak to często bywa – jego wypowiedź wypaczyły. Powiadomił, że spółka zatrudnia obecnie 560 pracowników, a w niedalekiej przyszłości planuje zatrudnić jeszcze 120. – Nasze przedsiębiorstwo jest największe w rejonie i do budżetu państwa wpłaca rocznie 12 mln, a do rejonowego 1 milion litów – pochwalił się Kiznis.
Dorota Lewko, kierowniczka Wydziału Informacji i Łączności z Zagranicą z kolei poinformowała, że dekretem prezydenta z maja 2013 r. został zatwierdzony herb starostwa podbrzeskiego. Na żółtym tle umieszczono na nim trzy zielone listki brzozowe, nawiązujące do nazwy miejscowości. Autorem herbu jest malarz Rolandas Rimkunas.
Na zakończenie posiedzenia Maria Rekść złożyła wszystkim życzenia świąteczne, podziękowała za oddaną pracę i cieszyła się, że rejon w minionym roku osiągnął dobre wyniki i w dorocznym rankingu tygodnika „Veidas” został sklasyfikowany na 9. pozycji, a wśród rejonów wiejskich na 6. – Musimy tę wysoką pozycję utrzymać i poprzeczki nie obniżać – powiedziała mer największego rejonu na Litwie.
Inf. wł.