Bożonarodzeniowe akcje charytatywne dla dzieci

W oczach lśnił świąteczny blask

Święta Bożonarodzeniowe skłaniają nas do okazywania szczególnej dobroci i uwagi innym. Świętując przyjście Jezusa na świat, pragniemy, by radość była udziałem nie tylko nas, ale i naszych bliskich, przyjaciół, znajomych. W szkołach oraz rodzinach dzieci i młodzież uczy się wrażliwości na potrzeby innych – instytucje organizują akcje charytatywne, zbierając dary dla rodzin najuboższych.

Z roku na rok, w okresie tych najpiękniejszych świąt, z inicjatywą zorganizowania świątecznych atrakcji dla najmłodszych wychodzi Stowarzyszenie „Filantropia Plus”, które współpracuje w tym dobroczynnym dziele z wydziałem ochrony praw dziecka samorządu rejonu wileńskiego.

Z kolei najmłodsi mieszkańcy gminy kowalczuckiej mieli miłą świąteczną niespodziankę od przyjaciół z niemieckiego miasteczka Birkenwerder. Goście przybyli do Kowalczuk w piątek, 13 grudnia, aby obdarować dzieci mikołajkowymi prezentami.

„W naszej pracy na co dzień widzimy biedę i tragedię wielu dzieci, którym brakuje przede wszystkim należytej uwagi, miłości, zrozumienia oraz normalnej rodzicielskiej troski. W okresie przedświątecznym nie rozwiążemy problemów rodzin aspołecznych, lecz zawsze możemy sprawić, aby dzieci odczuły bożonarodzeniowy klimat, aby dowiedziały się, że istnieje ktoś, kto wyciąga do nich przyjazną dłoń” – twierdzą pracownicy wydziału ochrony praw dziecka. Tłumaczą, że pomoc materialna jest też skierowana do rodzin wielodzietnych i biednych, którym często trudno związać koniec z końcem, bo ktoś z rodziców nie ma pracy albo pracują za minimalne wynagrodzenie. „Rodzinom wielodzietnym i takim, które mają trudną sytuację finansową ciężko wyprawić święta, czy też kupić prezenty, a np. o zorganizowaniu dla licznej czeladki wyjazdu do kina, czy teatru nie może być mowy” – opowiada Irena Ingielewicz, która wspólnie z Beatą Czaplińską założyła organizację dobroczynną „Filantropia Plus”, wspierającą dzieci z rodzin biednych i wielodzietnych.

W tym roku dzięki wspomnianej organizacji dla ponad 100 dzieci w tygodniu poprzedzającym święta zorganizowano wyjazdy do kina. Dzieci obejrzały bajki: „Merida waleczna” oraz „Strażnicy marzeń”. Po kinie udały się na obiad do pizzerii, gdzie otrzymały słodkie prezenty od św. Mikołaja.

Spełnione marzenia

W tym roku, podobnie jak i w ubiegłym, wydział ochrony praw dziecka został włączony do ogólnokrajowego projektu „Marzenie dziecka”. Na stronie internetowej www.vaikusvajones.lt są zarejestrowane marzenia dzieci z rodzin ryzyka społecznego, w tym – dzieci z rejonu wileńskiego. Chętni wypełniania dziecięcych marzeń mogli sami zawieźć prezenty dziecku lub przelać pieniądze na konto bądź przekazać przez pracowników wydziału. Do pracy zostali również wciągnięci pracownicy socjalni poszczególnych gmin, którzy, często kosztem wolnego czasu, dostarczali prezenty dzieciom.

„Dzięki ludziom dobrej woli, którzy co i rusz przekazują przez nasz wydział dary, zbierają ofiary w swoich środowiskach, wielu rodzinom z różnych gmin rejonu mamy co przekazać. Każdego roku do naszej akcji dobroczynnej angażują się księża – Edward Kirstukas z Niemenczyna oraz Mirosław Grabowski z Szumska, wspierając finansowo lub organizując w parafiach zbiórkę ofiar. W tym roku pewien fundator przekazał ks. Edwardowi nowe ubrania, które rozdawaliśmy biednym rodzinom. Z kolei ks. Mirosław przekazał od ofiarodawców z Niemiec koce oraz pościel” – opowiada Ingielewicz, ciesząc się, że poprzez te oraz inne dobroczynne gesty na wielu twarzach dzieci i młodzieży zajaśnieje uśmiech, a w ich domach zapanuje świąteczna atmosfera.

Mikołaj… po niemiecku

W przededniu Świąt Bożego Narodzenia gminę kowalczucką odwiedziła 6-osobowa delegacja z Reinhardem Schlarmanem, przewodniczącym organizacji „Litauen Hilfe Birkenwerder”, na czele. Przyjaciele z Niemiec pokonali 1100 kilometrów, aby sprawić radość małym mieszkańcom Kowalczuk oraz sąsiednich miejscowości. Z mikołajkowymi niespodziankami mieszkańcy niemieckiego miasteczka do Kowalczuk przybyli już drugi rok z rzędu.

„Wizyty gości z Niemiec w naszych okolicach rozpoczęły się na długo przed oficjalnym podpisaniem umowy o współpracy pomiędzy gminami Kowalczuki i Birkenwerder. Było to mniej więcej 20 lat temu” – powiedziała Krystyna Gierasimowicz, starosta gminy Kowalczuki.

Organizacja dobroczynna „Litauen Hilfe Birkenwerder” najpierw „zaprzyjaźniła się” ze szpitalem opieki paliatywnej w Szumsku. Potem swą pomocą otoczyła Szkołę Podstawową w Szumsku. Teraz współpraca ogarnęła całą gminę. Kontakt z zaprzyjaźnionym miasteczkiem w Niemczech nie jest ograniczony do sporadycznych spotkań w okresie świątecznym – trwa on bowiem przez cały rok. Uczniowie odwiedzają na wakacjach niemieckich przyjaciół. Niemcy przysyłają świąteczne paczki oraz pomoc dla szpitala i placówek oświatowych gminy. Odwiedzają się wzajemnie delegacje Kowalczuk i Birkenwerder – pana Schlarmana każdego roku można spotkać na dożynkach rejonu wileńskiego.

Dziecięce „danke”

Spotkania przedświąteczne są zawsze pełne wzruszeń i radości, które malują się na twarzach najmłodszych, gdy rozpakowują prezenty. W tym roku akcją pomocy zostały objęte dzieci z rodzin wielodzietnych oraz biednych i z zerówek Szkoły Podstawowej im. Cz. Miłosza w Pakienie, Szkoły Podstawowej w Szumsku, Gimnazjum im. St. Moniuszki oraz Centrum Kryzysowego Rodziny i Dziecka w Kowalczukach. Prezentami obdarowano ponad 100 dzieci, do akcji włączyła się także gmina, która przygotowała 40 paczek.

Świąteczne spotkanie z gośćmi nie ograniczyło się jedynie do wręczenia prezentów. Dzieci z poszczególnych placówek wystawiły koncert, będący wyrazem wdzięczności dla darczyńców. Uczniowie własnoręcznie wykonali świąteczne kartki, na których życzenia wypisali po niemiecku. A gdy goście odwiedzili szkołę w Szumsku, czekała na nich kolejna miła niespodzianka – uczniowie zaprezentowali cały program artystyczny w języku niemieckim. Przyjaciele z Niemiec odwiedzili każdą klasę, wręczając prezenty wszystkim uczniom.

Teresa Worobiej

Na zdjęciu: Św. Mikołaj spełniał marzenia i małych, i dużych.

<<<Wstecz