Czy parcie na pałac przytępia inteligencję?

Dzieci straszy się diabłem, dorosłych – ludźmi – głosi stare hebrajskie przysłowie. Prezydent Dalia Grybauskaite tradycyjnie straszy dorosłych mniejszościami.

„Ustawa o mniejszościach narodowych złamie Konstytucję” – ostrzegła na wieść, że sejmowy Komitet Praw Człowieka zaaprobował projekt wspomnianej ustawy. Zdając sobie jednakże sprawę, że litewska Konstytucja nie jest aż tak łamliwa, by lec w gruzach pod ciężarem jednego niegroźnego aktu prawnego, dołożyła rodakom dodatkową pogróżkę. W przypadku przyjęcia ustawy przez Sejm... trzeba się będzie uczyć chińskiego.

Utwierdzam się w przekonaniu, że prezydent Grybauskaite trudnej sztuki popierania swoich teorii argumentami uczyła się u patriarchy Vytautasa Landsbergisa. Ojczulek narodu słynie z tego, że każdą wygłaszaną niedorzeczność poprzedza magicznym sformułowaniem „kto może zaprzeczyć..?”. Bursztynowa lady owe sformułowanie ma zawsze w domyśle...

Więcej>>>


Udało się, a nawet się nie udało

Koniec roku – to czas bilansów. Na ogół lubimy pochwalić się tym, co nam się udało w mijającym roku. Wpisujemy chętnie do katalogu osiągnięć powodzenia, a o niepowodzeniach albo zapominamy, albo przedstawiamy je jako... osiągnięcia, tylko że nie w pełni zrealizowane. Trochę nietradycyjnie, spróbuję zbilansować rok przypominając to, co nam się nie udało. Oczywiście zrobię to wybiórczo.

Oto zatem, według mnie, najważniejsze niespełnienia roku 2013.

Do niespełnienia nr1 niewątpliwie należy zaliczyć wymiganie się prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza od podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Opera mydlana pod tytułem „Alians czy kawon” trwała niemal do ostatniej chwili. Happy endu jednak w Wilnie nie było. Pal licho tego gbura Janukowycza, który – będąc „niekulturny” – nie wie, jak trzeba politycznie się zachować, gdy Unia prosi. Ale czy musiało takie démarche akurat na nas paść, kiedy to tak chciało się pochwalić „sekmingu ES pirmininkavimu”.

Więcej>>>


<<<Wstecz