Zdrowie psychiczne jednostki – to wspólne dobro społeczeństwa

Zapewnić pomoc i godne leczenie

W pierwszej połowie października na kolejne posiedzenie zebrała się Komisja Kontroli Narkotyków Samorządu Rejonu Wileńskiego. Podstawowym tematem obradujących była ochrona zdrowia psychicznego mieszkańców rejonu wileńskiego.

Zdaniem Janiny Šokaitiene, sekretarza komisji, st. specjalistki socjalnej Centrum Zdrowia Psychicznego w Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego, nadzorowanie i ochrona zdrowia psychicznego – zwłaszcza tych najmłodszych członków naszej wspólnoty – jest zadaniem nader trudnym, wymagającym zaangażowania i wysiłku wielu instytucji, odpowiedzialnych za zdrowie, bezpieczeństwo, wychowanie, dobrobyt, edukację i wszechstronny rozwój jednostki. Nieprzypadkowo to ważne forum zostało utworzone z przedstawicieli różnych instytucji i wydziałów administracji samorządu: przychodni rejonowej, policji i prokuratury, służby ochrony praw dziecka, samorządowych wydziałów oświaty, porządku publicznego i opieki społecznej.

Pogłębiający się alkoholizm

– Problem zaburzenia zdrowia psychicznego istnieje i stale się pogłębia. Dotyczy ludzi w różnym wieku. Niemniej jednak naszym najważniejszym zadaniem jest troska o zdrowie psychiczne tych najmłodszych, wypracowanie mechanizmów obrony ich interesów przed komercyjnymi zakusami przedsiębiorców. W naszym kraju są stworzone dogodne warunki do rozwoju przedsiębiorczości, czerpania jak największych zysków ze sprzedaży wyrobów tytoniowych i alkoholu. Tymczasem, jako specjaliści zdrowia psychicznego, widzimy, jak poważne są skutki takiej krótkowzrocznej polityki. Liberalne prawo przede wszystkim sprzyja rozkwitowi alkoholizmu. Pogrążenie się w alkoholizmie nie tylko rodziców, ale częstokroć i młodego pokolenia, powoduje wyniszczanie psychiki i ogólną demoralizację – zaznacza w rozmowie z „Tygodnikiem” Šokaitiene. Na dzień dzisiejszy, liczba rodzin należących do grupy ryzyka socjalnego w rejonie wileńskim nie ma tendencji wzrostowej, niemniej jednak stałym nadzorem wydziału ochrony praw dziecka samorządu rejonu wileńskiego jest objętych 572 dzieci. Najczęstszym powodem do ingerencji służby w wewnętrzne sprawy takiej rodziny jest alkoholizm, brak nawyków do wychowania i opieki nad dziećmi. Według Šokaitiene, obciążenia genetyczne oraz rodzinne „tradycje”, to dla dziecka prosta droga ku temu, aby kiedyś powtórzyło los matki czy ojca, nierzadko obojga rodziców jednocześnie.

– Jesteśmy bezradni, jeżeli chodzi o pomoc dla alkoholików. Nie mamy narzędzi prawnych, aby dotrzeć do ludzi borykających się z tym problemem i zaproponować im leczenie od uzależnienia. Alkoholizm jest chorobą, mającą ogromny wpływ na środowisko, powodującą ogólny wzrost śmiertelności, urazowości i inwalidztwa. Od lat stoimy na stanowisku, iż w kraju konieczne jest wprowadzenie obowiązkowego przymusowego leczenia od alkoholizmu – podkreśla Šokaitiene. Rocznie do szpitali z diagnozą psychozy alkoholowej trafia ok. 500 mieszkańców rejonu wileńskiego. Ustawy nie chronią otoczenia od ewentualnej przemocy, do której są skłonni w czasie napadu psychozy. W przekonaniu specjalistki, leczenie pomogłoby uratować wiele rodzin od degradacji i ograniczenia władzy rodzicielskiej. Bo dla dzieci z rodzin dotkniętych tym problemem, mimo przeżywanej krzywdy, nawet pijąca matka jest najmilsza, a rodzinny dom przytulniejszy niż sierociniec.

Konieczna profilaktyka

W opinii naszej rozmówczyni, wiele argumentów przemawia za tym, aby zamiast zwalczać bolesne skutki, zająć się prewencją uzależnień, rujnujących zdrowie psychiczne i fizyczne człowieka. Tymczasem, jak podkreśla, obowiązujące na Litwie przepisy regulujące handel i reklamę wręcz zachęcają do konsumpcji napojów wyskokowych, zaś Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego ogranicza możliwości działalności Centrum Zdrowia Psychicznego. Zgodnie z jej uregulowaniami, osoba chora psychicznie sama decyduje o tym, czy ma być leczona. Jedynie w wyjątkowych przypadkach, gdy zagraża bezpieczeństwu innych, może być poddana przymusowej hospitalizacji. Centrum Zdrowia Psychicznego drogą ankietowania zasięgnęło opinii mieszkańców, w tym również ważnych instytucji, takich jak np. archidiecezja wileńska, aby wypracować wspólną pozycję w zakresie ograniczenia dostępności alkoholu, wyrobów tytoniowych, które przyczyniłoby się do zwalczania problemu alkoholizmu, narkomanii i przemocy.

– Badanie infrastruktury zlokalizowania punktów sprzedaży alkoholu pokazało, że znajdują się one w bliskim sąsiedztwie ze szkołą, kościołem. Aby ograniczyć dostęp do alkoholu placówki handlowe powinny znajdować się w odległości nie mniejszej niż 100 m od szkół, czas sprzedaży napojów alkoholowych musi być ograniczony od godz. 18 do 22, a nabycie wspomnianych produktów musi być dozwolone wyłącznie dla osób powyżej 21 lat – według Janiny Šokaitiene powyższe propozycje oraz inne mechanizmy ograniczenia swobody handlu produktami, mającymi niejednoznaczny wpływ na zdrowie psychiczne ludzi, w formie projektu decyzji wkrótce zostaną przedłożone do zatwierdzenia przez Radę samorządu rejonu wileńskiego.

Zapobiegać samobójstwom

W roku 2012 do Centrum Zdrowia Psychicznego rejonu wileńskiego były przypisane 73 tys. 554 osoby.

Podczas narady Komisji Kontroli Narkotyków Samorządu Rejonu Wileńskiego zostały przedstawione również inne działania centrum w obszarze ochrony zdrowia psychicznego mieszkańców, w tym również zapobiegania depresji i samobójstwom. Zadania te od lat realizowane, w ramach programów prewencyjnych „Pomóż pozostać żywym”, „Ochrońmy razem”, pomogły dotrzeć do osób zagubionych, niezrozumianych przez dorosłych nieletnich.

Jak wynika z referatu Valentinasa Vygandasa Samulenasa, zastępcy gł. lekarza Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego ds. ochrony zdrowia psychicznego, przed laty przeprowadzona analiza dotycząca samobójstw pokazała, iż w roku 2000 na 100 tys. mieszkańców rejonu wileńskiego przypadło aż 50,3 przypadków samobójstwa. W tej niechlubnej statystyce prym wiodły gminy: Niemież, Zujuny, Pogiry, Rzesza, Mejszagoła, Podbrzezie i Czarny Bór. Tymczasem sondaż przeprowadzony w 2003 roku wśród 1280 nastolatków ujawnił wysokie ryzyko popełnienia samobójstwa – nawet 40 proc. badanych przyznało się do samobójczych myśli i planów, 4 proc. – do próby samobójstwa. Liczne zabiegi podejmowane przez Centrum Zdrowia Psychicznego – listy motywacyjne, ulotki, rozmowy z uczniami, rodzicami, nauczycielami i pracownikami socjalnymi przyniosły wymierne korzyści. Wskaźnik samobójstw w rejonie w 2012 roku wyniósł 19,9 (na 100 tys. mieszkańców), podczas gdy w skali ogólnokrajowej wynosił 31.

Projekt prewencyjny kontroli zażywania alkoholu, tytoniu i substancji psychoaktywnych „Ochrońmy razem”, w latach poprzednich finansowany ze środków samorządowych, a od roku ubiegłego z kasy chorych, nadal jest aktualny. W ramach kontroli narkotyków jest realizowany program „Zastępcze leczenie metadonem”, w którym obecnie udział bierze sześciu uzależnionych narkomanów. Według Valentinasa Samulenasa, tylko jeden spośród leczonych jest zmotywowany do wyzdrowienia. Niemniej, jak zaznaczał podczas posiedzenia, ta forma leczenia ma sens ze względu na bezpieczeństwo rodziny i otoczenia.

Problem ten sam – przyczyn bez liku

Według Šokaitiene, przyczyny niestabilności psychicznej zwłaszcza wśród młodych, wynikają nie tylko z powodu alkoholizmu rodziców. Nierzadko zaburzenia psychiczne powodują sytuacje losowe, gdy dziecko staje się zakładnikiem niezgody rodziców, przedmiotem przetargu w przypadku rozwodu. Ankietowanie uczniów w ramach programu profilaktycznego „Ochrońmy razem” odkryło zdumiewającą prawdę: zaledwie 45 proc. nastolatków jest zadowolonych z rodzicielskiej opieki i obcowania z nimi, 32 proc. przyznało, że rodziców nie interesują ich przeżycia, zaś 28 proc. – że rodzice nie są gotowi do tego, aby pomóc, jeśli coś przykrego przydarza się w szkole.

– Wiele napięć nerwowych prowadzących do poważnych powikłań zdrowia psychicznego u dzieci powodują kłopoty z nauką, zachowaniem w szkole, przemoc i brak porozumienia wśród rówieśników. Niedawno do centrum przyszła matka z nastoletnim synem, którego szkoła „jako chorego psychicznie” skierowała do nas. Szkoła nie powinna stosować represji i przyklejać etykietek, bo to pogłębia problem, a nieraz stwarza go tam, gdzie go wcale nie ma. Lecz nie może chować głowy w piasek i udawać, że problemów nie ma, jeśli w rzeczywistości raz po raz dają temu wyraz – wyjaśnia Šokaitiene.

Specjaliści ds. zdrowia psychicznego uważają, że tylko wspólne działania różnych instytucji – edukacyjne, wychowawcze i opiekuńcze, pozwalające na kształtowanie postaw życiowych opartych na wzajemnym szacunku, poczuciu własnej wartości i poczuciu bezpieczeństwa, trosce o zdrowiu – pomogą rozwiązywać wynikające problemy i naprawić zgoła nie najlepszą sytuację.

Waga zdrowia

Zgodnie z najnowszymi dyrektywami Światowej Organizacji Zdrowia, zdrowie psychiczne staje się centralną osią polityki zdrowotnej i socjalnej, ponieważ brzemię powikłań wywołanych zaburzeniami psychiki ma największy wpływ na jakość życia.

Specjalistka Centrum Zdrowia Psychicznego cieszy się, że potrzeba rozwiązania problemu zdrowia psychicznego oraz konieczność współpracy międzyinstytucjonalnej po raz pierwszy została zaakcentowana także przez Narodową Radę Zdrowia Litwy, która w końcu września br. przyjęła odpowiedniej treści uchwałę „W sprawie prewencji samobójstw, zaburzeń psychicznych i wzmacniania zdrowia psychicznego”. Do takich wniosków zmusiła krytyczna sytuacja – Litwa jest w światowej czołówce pod względem liczby samobójstw, zaś 41,7 proc. dzieci w wieku szkolnym ma zaburzenia zdrowotne natury psychicznej.

Powyższe argumenty, przytoczone przez sejmowy komitet zdrowia, dają nadzieję na to, że te fakty w najbliższym czasie przełożą się na konkretne działania legislacyjne. Nowa Ustawa o zdrowiu psychicznym (redagowana od 2010 roku) ujrzy światło dzienne, rozwiązując ręce specjalistom od zdrowia psychicznego, a osobom potrzebującym realnej pomocy zapewniając godne leczenie.

Irena Mikulewicz

<<<Wstecz