Wizyta ministra rolnictwa w Solecznikach

W ubiegły piątek, 20 września, rejon solecznicki z roboczą wizytą odwiedziła delegacja rządowa na czele z ministrem rolnictwa Litwy prof. Vigilijusem Jukną. Celem wizyty gości ze stolicy – wśród nich wiceminister rolnictwa Leokadii Poczykowskiej -– kierownictwa Narodowej Agencji Płatniczej oraz członków Sejmu RL – było zapoznanie się z sytuacją sektora rolniczego rejonu solecznickiego, jego aktualnymi problemami i potrzebami oraz omówienie rządowego Programu rozwoju obszarów wiejskich.

W sali samorządu rejonu solecznickiego odbyło się spotkanie delegacji rządowej z farmerami oraz kierownictwem rejonu solecznickiego.

– Myślę, że dzisiejsze spotkanie jest dobrą okazją, by upewnić się, że nasze rolnictwo służy dobru mieszkańców tej ziemi i krajowi. Mamy dobre tradycje rolnicze. Historycznie tak się złożyło, że rejon solecznicki zawsze należał do rejonów rolniczych. Ponad dwie trzecie ludności rejonu mieszka na wsi. Większość mieszkańców pracuje na roli. Mimo, że większość gospodarstw farmerskich pracuje na niskourodzajnej glebie, rolnicy potrafią otrzymywać dobre plony. W celu wsparcia rolników samorząd solecznicki od lat zwalnia od płacenia podatku za ziemię oraz stosuje wobec nich inne ulgi podatkowe – powiedział podczas spotkania Zdzisław Palewicz, mer rejonu solecznickiego.

Zabierając głos Virgilijus Jukna podkreślił, że takie spotkania są korzystne dla obu stron. Minister opowiedział rolnikom o nowych perspektywach, podkreślając wagę i znaczenie długoterminowych inwestycji w sektorze rolniczym.

Zwrócił uwagę na znaczenie rozwijania współpracy pomiędzy gospodarstwami farmerskimi. Powinno to ułatwić im wywalczenie mocnej pozycji na rynku krajowym i zagranicznym, uzyskać wyższą cenę skupu oraz racjonalniej wykorzystywać własne zasoby gospodarcze.

Kamał Zulfijew, prezes Zrzeszenia Rolników Rejonu Solecznickiego, zwrócił uwagę na niestabilność rządowej polityki rolnej.

– Co 4-5 lat państwo zmienia swoją politykę, my zaś, rolnicy, tracimy z tego powodu pieniądze. Jeden raz słyszymy, że priorytetem jest uprawa roślin zbożowych, drugi raz – hodowla bydła. Uważamy, że państwo powinno wypracować długoterminową politykę rolną na okres 15-20 lat, by inwestycje rolne przynosiły zysk farmerowi – powiedział Zulfijew.

Wiceminister rolnictwa Leokadia Poczykowska wezwała rolników do aktywnego udziału w rządowym programie rozwoju terenów wiejskich i w przypadku zaistniałych pytań informować o nich niezwłocznie Ministerstwo Rolnictwa.

Oprócz spotkania w Solecznikach delegacja rządowa odwiedziła także gospodarstwo rolnicze rodziny Poźniaków, działające w starostwie kamionskim.

A. K.

<<<Wstecz