Dzwonnica - tak, Chrystus - nie

Unijnym biurokratom nie spodobał się wizerunek Chrystusa na monetach. Bruksela wystąpiła więc do władz Andory o zmianę projektu monet euro, na których miał być umieszczony wizerunek Chrystusa Pantokratora. Poprawna politycznie „prośba” spotkała się niespodziewanie z aprobatą andorskiego rządu, który postanowił zmodyfikować początkowy projekt tak, aby nie „przeszkadzał obywatelom europejskim, użytkownikom euro, wyznającym inną religię”.

Każde państwo należące do strefy euro ma prawo do bicia monet z własną symboliką charakterystyczną dla danego kraju. Andora, choć nie jest członkiem Unii Europejskiej, na mocy specjalnej umowy monetarnej, używa euro i ma również prawo do emisji „swoich” monet. Korzystając z tego prawa Andorczycy opracowali swój projekt z awersem, który najlepiej symbolizuje ich kraj, kulturę i historię, czyli z wizerunkiem Chrystusa Pantokratora, Władcy i Sędziego Wszechświata, którego wizerunek znajduje się w kościele San Mart?. Andora jest maleńkim współksięstwem, którego mieszkańcy w ponad 90 procentach są katolikami, a głową państwa są dwaj współksiążęta: katolicki biskup z hiszpańskiego miasta Seo de Urgel oraz prezydent Francji. Wbrew swojej chrześcijańskiej tożsamości Andora uległa naciskom unijnym i zamiast słynnego w tym księstwie wizerunku Chrystusa na monetach widnieć będzie...dzwonnica, bo na to zgodziła się Komisja Europejska.

Więcej>>>


Sędziowie Litwy, nie pękajcie!

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z literą prawa, a Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny stanie na wysokości zadania, początek nowego sezonu politycznego na Litwie nie zapowiada nudny. Wręcz przeciwnie czeka nas gorąca jesień polityczna.

Możemy bowiem stać się świadkami niebywałego jak dotąd na Litwie ewenementu, kiedy sąd wymusi na najwyższym w kraju rangą polityku – prezydent Dali Grybauskaite odpowiedź, której nie może od niej doczekać się sygnatariusz Zigmas Vaišvila. Przypomnijmy, że Vaišvila jeszcze wiosną br. na piśmie zadał szereg pytań Grybauskaite odnośnie niejasnych, okrytych tajemniczością epizodów w jej życiorysie. Pytania byłego pierwszego szefa litewskiej Saugumy sugerują, że Grybauskaite w momencie wybijania się Litwy na niepodległość do końca kolaborowała z sowiecką władzą okupacyjną. Vaišvila dowodzi m. in., że aktualna prezydent w krytycznych momentach litewskiej niepodległości pracowała w Wileńskiej Wyższej Szkole Partyjnej będącej na platformie KC KPZR, ostoi komunistycznej moskiewskiej władzy, sprzeciwiającej się wyjściu Litwy ze składu ZSRR...

Więcej>>>


<<<Wstecz