W ramach projektu „Dwa kraje – wspólna kultura i historia”

Święto poezji w Borejkowszczyźnie

Wiosna jest tą porą roku, która z racji budzącej się do życia przyrody, nastraja wielu na poezję. Stąd niemało imprez w skali kraju poświęconych twórczości poetyckiej. Jedną z nich był cykl imprez poetyckich „Lira Syrokomli”, które odbyły się 22-25 maja w Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie.

Te imprezy organizowane przez samorząd rejonu wileńskiego odbywały się w ramach projektu „Dwa kraje – wspólna kultura i historia” i wspierane w ramach Europejskiego Instrumentu Sąsiedztwa i Partnerstwa Programu Współpracy Transgranicznej Łotwa-Litwa-Białoruś. Uczestniczyła w nich 16-osobowa delegacja z Białorusi, z rejonu oszmiańskiego na czele z koordynatorem projektu ze strony białoruskiej Siarhiejem Żylikiem, specjalistą ds. dziedzictwa kulturalno-historycznego wydziału kultury Oszmiańskiego Rejonowego Komitetu Wykonawczego. Podczas pobytu na Litwie goście z Białorusi mieli integracyjne spotkanie, wycieczki po Wilnie, uczestniczyli w warsztatach literackich.

Współpraca będzie kontynuowana

25 maja w Muzeum Władysława Syrokomli odbyło się święto poezji „Lira Syrokomli”. Jej gośćmi byli: mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, starościna gminy rukojeńskiej Leonarda Sapkiewicz oraz radny Michał Treszczyński.

Imprezę rozpoczęli młodzi słuchacze Szkoły Sztuk Pięknych w Rudominie. Treszczyński w imieniu władz samorządu rejonu wileńskiego powitał przybyłych na święto poezji. Podziękował tym, dzięki którym cykl imprez poetyckich został zrealizowany. Poeta wileński Józef Szostakowski z Litewskiego Uniwersytetu Edukologicznego w kilku zdaniach opowiedział o zrealizowanym wspólnie z gośćmi z Oszmiańszczyzny projekcie.

Koordynator projektu ze strony białoruskiej Siarhiej Żylik w imieniu delegacji z rejonu oszmiańskiego m. in. podziękował za gościnność i wyraził nadzieję, że współpraca będzie się rozwijała.

Syrokomla – w różnych językach

Zgromadzeni mogli usłyszeć jak brzmią wiersze W. Syrokomli w różnych językach. Szostakowski zarecytował fragment gawędy „Urodzony Jan Dęboróg” w języku polskim, młody poeta Tomas Tamašiunas zaprezentował fragment wiersza „Margier” w języku litewskim, Siarhiej Żylik recytował urywek wiersza w języku białoruskim, a pełniąca rolę konferansje Natalia Grygoriewa z Oszmiany – w jęz. rosyjskim.

Gość z Polski, poetka Urszula Tom z Siedlec, przewodnicząca sekcji literackiej Mazowieckiego Towarzystwa Kultury zaprezentowała własny wiersz „Psalm szczęśliwy”. Młody poeta Dariusz Kaplewski z Wilna przedstawił swój wiersz „Złudzenie”. Neringa Januševičiene, lituanistka Gimnazjum im. K. Parczewskiego w Niemenczynie i Tomas Tamašiunas przedstawili próbki poetyckie w języku litewskim. Swe wiersze recytowali: Wojciech Piotrowicz, Regina Pszczołowska, Aleksander Sokołowski.

Płynęły wiersze

Wśród gości z Białorusi było wiele osób piszących wiersze. Alina Saniuk, zastępca redaktora naczelnego gazety „Aszmianski wiesnik”, dzieląc się swymi wrażeniami powiedziała m. in., że w ciągu tych trzech dni pobytu na Wileńszczyźnie, u twórców z Oszmiańszczyzny „zrodziły się” wiersze. Zaprezentowała wiersz Anatola Wisznieuskiego „Oszmiańszczyzna”. Jadwiga Czaplinskaja, osoba w starszym wieku, recytowała z pamięci własne wiersze w języku białoruskim „Oszmianszczyzna maja” i „Maryja”. Irina Izbickaja przedstawiła wiersz o Antonim Edwardzie Odyńcu, który m. in. uczył się w szkole o.o. bazylianów w Borunach na Oszmiańszczyźnie, a Tamara Sawickaja przeczytała wiersz Franciszka Bohuszewicza.

Niemało emocji dostarczył występ młodego poety, autora i wykonawcy własnych utworów Dzmitry Radkiewicza, białoruskiego Tatara, na co dzień nauczyciela muzyki i historii. Zaśpiewał swoją piosenkę „Ja liubliu Biełaruś”.

Z wdziękiem prowadząca konferansjerkę Natalia Grygoriewa zachwyciła publiczność swym wierszem w języku rosyjskim „Dialog liści”. Był to, bez przesady, majstersztyk twórczości poetyckiej. Dyrektor Muzeum Krajoznawczego Franciszka Bohuszewicza Anastasija Nawickaja wręczyła upominek na ręce dyrektor Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie Heleny Bakuło, która z kolei zrewanżowała się też prezentem w postaci lalki.

Na święcie poezji nie zabrakło muzyki i piosenek. Wystąpili młodzi muzycy ze Szkoły Sztuk Pięknych pod kierownictwem Sauliusa Balsysa i Luba Nazarenko, znana wykonawczyni rosyjskich romansów, która wykonała m. in. „Poloneza wileńskiego” Jana Mincewicza i „Walca wileńskiego”, autorstwa przybyłego na święto poety Aleksandra Śnieżki. Z „wolnego mikrofonu” skorzystał Aleksander Lewicki, który zarecytował dwa własne wiersze.

Na „Bal u Zofii Holszańskiej”

Jak powiedział „Tygodnikowi Wileńszczyzny” koordynator projektu Siarhiej Żylik, rejony oszmiański i wileński mają wiele wspólnego w dziedzinie kultury i historii. W ramach wspólnego projektu 23-24 sierpnia br. odbędzie się festiwal w Holszanach, na który złożą się teatralizowane widowisko „Bal u Zofii Holszańskiej”, kiermasz rzemieślniczy, walki rycerskie, fajerwerki, będzie brzmiała etnomuzyka. Siarhiej Żylik, jak powiedział, nie omieszkał zaprosić do Holszan delegację z rejonu wileńskiego. Zapytany o wrażenia z pobytu na Wileńszczyźnie, nie ukrywał słów uznania.

Należy nadmienić, że kierownikiem projektu „Dwa kraje – wspólna kultura i historia”, ze strony litewskiej jest gł. specjalista wydziału kultury, sportu i turystyki samorządu rejonu wileńskiego Grażyna Gołubowska, a koordynatorem – zastępca kierownika wydziału inwestycji Anna Matwiejko.

Jan Lewicki

Na zdjęciu: Józef Szostakowski, Tomas Tamašiunas, Siarhiej Żylik i Natalia Grygoriewa – cztery języki, jeden poeta.
Fot.
autor

<<<Wstecz