„Święto Rodziny” w Rudominie

28 kwietnia Gimnazjum im. F. Ruszczyca w Rudominie otworzyło swoje podwoje dla mieszkańców osiedla, organizując tradycyjny dzień otwartych drzwi, tym razem pod nazwą „Święto Rodziny”. Aulę gimnazjum licznie wypełnili rodzice, uczniowie i dzieci, które niezadługo zasiądą w szkolnych ławkach.

Gościem „Święta Rodziny” był Tadeusz Kułakowski, starosta gminy rudomińskiej. Uroczystość zagaiła dyrektor Żaneta Jankowska, nawiązując do słów bł. Jana Pawła II, że rodzina jest podstawową komórką społeczeństwa.

Rozpoczął się koncert. Wystąpiły dzieci z grupy przygotowawczej. Chór najmniejszych zaśpiewał bluesa. Zatańczyły grupy młodsza i starsza zespołu „Relax”. Serca publiczności podbiło przedstawienie pt. „Mały Książę”. Zgromadzeni uważnie śledzili przygody małego księcia. To piękne widowisko zrealizowali rodzice wraz z uczniami klas rosyjskich.

Ciekawy skecz, przedstawiający liczną rodzinę, przedstawili rodzice i uczniowie klasy czwartej, której wychowawczynią jest Maria Simanowicz. Następnie wystąpiły dwie grupy zespołu tańca ludowego „Zgoda”. Potem publiczność przeniosła się do sali sportowej, gdzie przy dźwiękach muzyki kapeli „Wesołe Wilno” rozpoczęły się gry sportowe, które prowadziła nauczycielka wf Wera Wajdak. W szranki stanęły rodziny Januszkiewiczów, Żukowskich, Mankiewiczów, Salmanowiczów, Turlińskich, Filipowiczów, Baranowskich, Cereszków. Rywalizowały one w sztafetach: biegi z piłkami i w workach, rzucanie kółek na kij, rzut piłką do minibramki i in. Rodziny musiały też zatańczyć parę tańców. Każda rodzina – ojciec, mama i ich pociecha – otrzymały z rąk zastępcy dyrektora Mirosławy Klim dyplomy. Przybyli na święto w punkcie medycznym mogli zmierzyć ciśnienie krwi, zważyć masę swego ciała, dowiedzieć się biologicznego wieku. Przy szkole były stoiska handlowe ze słodyczami, herbatą i kawą. W holu gimnazjum można było oglądać wystawę prac ręcznych uczniów klas początkowych.

Jan Lewicki

Na zdjęciu: w sztafetach wspólnie udział brali rodzice i dzieci.
Fot.
autor

<<<Wstecz