Minimalna kara dla ks. Stańczyka

„Idea przemarszu szlachetna, jednak...”

Ksiądz Dariusz Stańczyk został ukarany grzywną w wysokości 500 Lt za zorganizowanie Marszu Wolności ulicami Wilna w 150. rocznicę Powstania Styczniowego, na które nie miał stosownego zezwolenia. Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny wyznaczył najniższą możliwą karę, przewidzianą za tego typu wykroczenie. Ukarany zapewnił, że nie ma zamiaru składać odwołania.

Ks. Dariusz niejednokrotnie podkreślał, że przyjmie każdą karę, gdyż „chce mieć czyste sumienie również względem prawa”. Komendant Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej wymierzoną karę przyjął z radością i zapewniał, że w przyszłości będzie ubiegał się o stosowne zezwolenie. Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny uwzględnił intencje organizatora Marszu Wolności – po odczytaniu orzeczenia sędzina Virginija Liudvinavičiene podkreśliła: „Idea przemarszu jest bardzo szlachetna, jednak w każdym wypadku powinniśmy przestrzegać litery prawa”.

Wyjaśnień księdza Stańczyka sąd wysłuchał już 20 lutego. Podczas rozprawy sądowej pozwany tłumaczył, że nie zwrócił się do władz miasta Wilna o zezwolenie na marsz, gdyż koszty za pozwolenia były bardzo wysokie – sięgające 2500 litów, natomiast kara, jaką się ponosi za brak zezwolenia, to o 500 litów mniej. Litewskie przepisy wręcz nakłaniają do nieprzestrzegania prawa” – twierdził wówczas oburzony ks. Stańczyk. „Poza tym impreza zorganizowana została spontanicznie i do końca nie było wiadomo, ile osób weźmie w niej udział” – mówił kapłan. Kilkakrotnie w trakcie rozprawy sądowej komendant WHM podkreślał, że postanowił nie prosić o zezwolenie na zorganizowanie imprezy masowej także w ramach protestu przeciwko wydaniu kilka dni wcześniej przez władze samorządu m. Wilna zezwolenia na zorganizowanie w stolicy Litwy Parady Równości, której to koszty obsługi i ochrony pokrywane są z kieszeni podatnika. „Dostrzegam w tym ogromną niesprawiedliwość wobec wartości harcerskich i chrześcijańskich, że harcerze muszą ponosić pełne koszty organizacyjne (np. doroczna Sztafeta Niepodległości w święto 11 Listopada), a organizatorzy Parady Równości – nie” – tłumaczył ks. Stańczyk.

22 stycznia br. ks. hm. Dariusz Stańczyk wraz z młodzieżą Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej zorganizował marsz „Za wolność naszą i waszą”. Po uroczystościach na placu Łukiskim, gdzie uczczono pamięć powstańców 1863 roku, zebrani przemaszerowali ulicami Wilna na Górę Zamkową, a następnie na Górę Trzech Krzyży, gdzie odprawiona została polowa Msza św. Po jej zakończeniu ks. Stańczyk został zatrzymany przez policję z powodu braku pozwolenia na zorganizowanie imprezy masowej i przewieziony na komisariat. Po złożeniu wyjaśnień kapłan został zwolniony, a policja skierowała sprawę do sądu administracyjnego.

Małgorzata Aleksandrowicz

<<<Wstecz