Festiwal Sportu w Zujunach
Już starorzymski satyryk Juwenalis twierdził : „Mens sana in corpore sano”, co oznacza – w zdrowym ciele zdrowy duch. Pozytywne działanie tej maksymy doświadczają na sobie uczniowie Szkoły Średniej w Zujunach, dla których sala sportowa i boisko są nie mniej ważne od pracowni i sal klasowych.
W ostatnim dniu zimy, czyli 28 lutego, w szkole odbyła się kolejna impreza sportowa – Festiwal Sportu. W programie znalazły się trzy dyscypliny: tenis stołowy, dart oraz piłka siatkowa. Do udziału w rywalizacji zaproszono uczniów z sąsiednich szkół – w Ciechanowiszkach oraz Awiżeniach.
Najwięcej uczestników zgromadził turniej tenisa stołowego. Zawodnicy zostali podzieleni na cztery grupy na podstawie zaawansowania poziomu gry, by wszyscy mieli równe szanse na zwycięstwo. Także niemało uczestników zgromadziło się przy tarczach, by wypróbować pewność ręki i celność oka. Darterzy podzieleni zostali na dwie grupy: 2-6 kl. i 7-12 kl. Rywalizowano w najprostszej konkurencji „3x8”, polegającej na zebraniu największej sumy punktów z 24 lotek. Najlepszymi seriami popisali się: Jolanta Jacznik (105 pkt.) i Arnold Leonow (121 pkt.). Najlepsi w obu turniejach zostali udekorowani medalami i dyplomami.
Najwięcej emocji dostarczył turniej piłki siatkowej, w którym wystartowały cztery zespoły: Awiżenie, Ciechanowiszki, Zujuny I i Zujuny II. Warto dodać, że Awiżenie, jako rejonowa (i nie tylko) potęga siatkarska wystawiły drużynę… młodszych dziewcząt. No a pozostałe ekipy składały się z 5 chłopaków i 1 dziewczyny. Wszyscy czekali na główny mecz, w którym ważyły się losy pierwszego miejsca, między pierwszym zespołem gospodarzy i koleżankami z Awiżeń. Obie drużyny przedtem ani razu nie schodziły z parkietu pokonane. W meczu finałowym nieco lepsi okazali się gospodarze, zwyciężając w obu setach. Jednak nie było to łatwe zwycięstwo i młodociane siatkarki z Awiżeń pokazały lwi pazur, dając pokaz technicznie ładnej gry, szczególnie w ataku. Trzecie miejsce przypadło drugiemu zespołowi gospodarzy.
Po wręczeniu dla zwycięskich drużyn pucharów i dyplomów, dyrektor szkoły Marek Pszczołowski oraz trener z Awiżeń Waldemar Szumski zgodnie stwierdzili, że ten pierwszy Festiwal się udał i tego rodzaju imprezy są świetną odskocznią dla młodzieży od codziennego przysiadywania fałdów nad podręcznikami, a także służą nawiązywaniu ściślejszych kontaktów przyjacielskich między szkołami.
Kazimierz Wojciechowski