Wystawa obrazów mniejszości narodowych na Litwie

Pierwsza, ale nie ostatnia

Od 7 do 30 września w Domu Kultury Polskiej w Wilnie organizowana jest wystawa obrazów wileńskich mniejszości narodowych. Swoje dzieła prezentują Polacy, Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini i Ormianie.

Dużym zainteresowaniem cieszył się cykl Stanisława Kaplewskiego „Poezja Polska”. Na jego obrazach widzimy „ilustracje” do wierszy między innymi Mickiewicza („Pielgrzym”), Iłłakowiczówny („Do Wilna”), Słowackiego („Smutno mi Boże”), Krasińskiego („Psalm Dobrej Woli”) oraz innych. Prezentowane obrazy charakteryzują się zadziwiającą odmiennością. Możemy zobaczyć dzieła sakralne Nikołaja Stepkina, które przypominają ikony, prace Armena Babajana, który najlepiej czuje się w abstrakcjach. Pasjonaci malarstwa tradycyjnego jak i fotograficznego znajdą też coś dla siebie.

- To pierwsza taka wystawa , ale nie ostatnia – mówi Władysław Ławrynowicz, prezes założonego w 1993 roku Twórczego Związku Polskich Malarzy na Litwie ,,Elipsa”, organizator wystawy. – Zamierzamy zapoczątkować nową tradycję i raz w roku, pod koniec lata, organizować podobne wydarzenie.

Dodajmy, że w zeszłym roku Dom Kultury Polskiej urządził ekspozycję obrazów autorów narodowości polskiej i rosyjskiej. Obecnie swoje prace zaprezentowali między innymi: Władysław Ławrynowicz, Danuta Lipska, Stanisław Kaplewski, Tadeusz Romanowski, Taibe Chait, Tatjana Kazimieriene, Leonid Lindin, Aleksander Osin, Aleksander Jaremczuk, Swietlana Owina, Nikołaj Stepkin, Władimir Pustowoj, Anatolij Stiszko, Władimir Gołub, Siergej i Aleksander Pokład, Armen Babajan, Rusłan Arutiunian.

– Bardzo cieszy nas to, że można się zintegrować z innymi mniejszościami – kontynuuje Ławrynowicz. – Mówimy różnymi językami, ale przemawia w nich ten sam duch sztuki.

Nie zabrakło okolicznościowych przemówień, podziękowań, kwiatów... Jeden z prelegentów w trakcie swojego wystąpienia nawiązał do Wieży Babel, podczas budowy której, Bóg pomieszał nasze języki. Nie potrafimy już bezproblemowo porozmawiać z drugim człowiekiem. Jednak wystawy takie jak ta pokazują, że można zjednoczyć się i komunikować poprzez sztukę.

Dorota Pieczewska

Na zdjęciu: wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Fot.
Bożena Mieżonis

<<<Wstecz