Wielkie dzieło Tadeusza Wróblewskiego – biblioteka
W maju br. obchodzono stulecie założenia Biblioteki Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich. Do 1939 r. jej nazwa brzmiała: Państwowa Biblioteka im. Eustachego i Emilii Wróblewskich w Wilnie. Następnie aż do 2010 r. mianowała się jako Biblioteka Litewskiej Akademii Nauk. Obecnie – Biblioteka Litewskiej Akademii Nauk im. Wróblewskich. Z okazji jubileuszu zorganizowano konferencję międzynarodową pt. „Biblioteka naukowa w warunkach przemian kulturowych oraz innowacji technologicznych”. Udział wzięli naukowcy z kilku krajów, w tym z Polski. Czynne były dwie wystawy: w holu Biblioteki i w Litewskim Muzeum Narodowym, w którym eksponowano bogatą kolekcję malarstwa i dokumentów, dotyczących rodu Wróblewskich. Uporządkowano na Rossie grobowiec Tadeusza Wróblewskiego, wileńskiego adwokata, kolekcjonera, bibliofila, który w 1912 r. założył bibliotekę imienia swoich rodziców – Eustachego i Emilii Wróblewskich. Był nie tylko jej właścicielem, lecz także kustoszem. Nabył nawet plac w Wilnie, na którym pragnął wybudować siedzibę dla swych przebogatych zbiorów. W 1925 r. po śmierci T. Wróblewskiego zasobna jego kolekcja przekazana została w depozyt państwa polskiego. W 1926 r. rząd Rzeczypospolitej Polskiej zakupił pałac Tyszkiewiczów, wybudowany w 1885 r. w miejscu dawnego pałacu Radziwiłłów nad brzegiem Wilii. Dwa lata (projekt Stanisława Miecznikowskiego) trwała przebudowa gmachu i przystosowanie go do potrzeb biblioteki i muzeum. Jako ciekawostka, od 1930 r. miały tu swe siedziby absolutnie unikalne na owe czasy instytucje: Instytut Naukowo-Badawczy Europy Wschodniej i Szkoła Nauk Politycznych.
Warto nadmienić, że w 1939 r. zbiory biblioteczne obejmowały ponad 163 000 woluminów, 35 000 rękopisów, przebogate kolekcje numizmatyczne i kartograficzne, galerię malarstwa polskiego i obcego (1200 obrazów), zestaw zabytkowych mebli. Po zakończeniu wojny fundusz uzupełniony został o zasobne kolekcje zamkniętych kościołów i klasztorów, znacjonalizowanych muzeów i zbiorów prywatnych polskich dworów na Litwie, zabytków przywiezionych z Prus Wschodnich, a także należących do wileńskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Nie można też zapominać o grabieżach czasów wojny i okresu powojennego. Jako przykład – w 1939 r. Sowieci wywieźli bogate, unikalne zbiory masońskie, znaczną część XVI-XVII-wiecznych vilnianów i lithuaniców. Po wojnie część kolekcji trafiła do różnych litewskich instytucji, m. in. do zbiorów Litewskiego Muzeum Sztuki.
Słów kilka o Tadeuszu Wróblewskim. Urodził się w Wilnie, w domu przy ul. Bonifraterskiej 9/7 (obecnie L. Stuokos-Gucevičiaus g.). Po ukończeniu gimnazjum najpierw studiował medycynę w Petersburgu, potem – w Warszawie. Za działalność konspiracyjną zesłany został na Syberię (gubernia Tobolska). Zresztą w rodzie Wróblewskich nie był pod tym względem wyjątkiem. Jego wuj Walerian Wróblewski był jednym z przywódców powstania 1863 r., później generałem Komuny Paryskiej. Ojciec Eustachy Wróblewski (1825-1891, pochowany na Rossie) był lekarzem, członkiem konspiracyjnego stowarzyszenia z lat 1845-1846. Skazany na katorgę, na której przebywał 7 lat. Był jednym z organizatorów Powstania Styczniowego 1863 r. W jego wileńskim domu spotykali się Zygmunt Sierakowski, Konstanty Kalinowski, Jarosław Dąbrowski i wielu innych.
Tadeusz Wróblewski po powrocie z zesłania ukończył prawo na uniwersytecie w Petersburgu. Po śmierci ojca osiadł w Wilnie, gdzie zasłynął jako obrońca w procesach politycznych. Po 1905 r. walczył w I Dumie o interesy polskie oraz jako adwokat bronił rewolucjonistów, m. in. porucznika Szmidta w Sewastopolu i uczestników buntu na pancerniku Potiomkin. Niektóre źródła podają, że przybranym synem Tadeusza Wróblewskiego był syn porucznika Szmidta – Stanisław Sadkowski. W każdym razie ze wzruszeniem czyta się odpis testamentu T. Wróblewskiego, eksponowany na jubileuszowej wystawie w Bibliotece Wróblewskich. Oto fragment tego dokumentu, sporządzonego w Wilnie 19 grudnia 1920 r.: „…wszystkie książki, sztychy i inne zbiory, znajdujące się w moim mieszkaniu, wszelkie ruchomości, kapitały w Banku Wileńskim Ziemskim od rządu rosyjskiego za służbę na kolejach poleskich… słowem wszystko, co posiadam… zapisuję na własność memu synowi przybranemu Stanisławowi Sadkowskiemu…”.
Tadeusz Wróblewski pochowany został na wileńskiej Rossie. Na jego grobie znajduje się monumentalny pomnik. Jest to wielki sarkofag z czarnego granitu, zaprojektowany i wykonany przez rzeźbiarza wileńskiego Rafała Jachimowicza. Ozdobiony był dużym brązowym wieńcem z szarfą na wierzchu i portretem z brązu na ścianie czołowej (brązy odlano w firmie Braci Łopieńskich w Warszawie). Niestety, podczas wielkiej kradzieży przed kilku laty na Rossie, metalowe ozdoby najprawdopodobniej zniknęły na zawsze. W związku z jubileuszem biblioteki – wielkiego dzieła Tadeusza Wróblewskiego – jego pomnikowi rzeźbiarz wileński Gintautas Šuminas przywrócił poprzedni wygląd. Odtworzył na podstawie materiałów ikonograficznych elementy zdobnicze. Tym razem z kamienia…
Halina Jotkiałło