Wieża kościoła akademickiego otwarta dla turystów

Spojrzenie na Wilno z lotu ptaka

Chociaż wieża akademickiego kościoła śś. Janów otwarta dla turystów jest już od roku, w minionym tygodniu odbyło się oficjalne jej otwarcie, z racji na zakończenie prac restauratorskich. 68-metrowa wieża uniwersyteckiego kościoła jest najwyższym obiektem na Starówce i dorównuje wielkością współczesnym biurowcom, stojącym na prawym brzegu Wilii.

Teraz każdy – po wykupieniu biletu – może wybrać się na najwyższy budynek wileńskiej Starówki. Kręte uliczki, brązowe dachówki, wieże świątyń oraz podwórka, o których istnieniu przechodzień często nie wie – to wszystko otwiera się z perspektywy kilkudziesięciu metrów.

Windą lub schodami

Projekt restauracji wieży uniwersyteckiego kościoła został wykonany z funduszy UE oraz krajowego budżetu i wyniósł ponad 4,7 mln litów. Był to wyjątkowy projekt, który w ubiegłym roku zdobył nagrodę „Żagle Europy”, przyznawaną za najlepsze projekty wykonywane ze środków funduszy UE, w nominacji „Za treściwe spędzanie czasu wolnego”. W wieży zamontowano szklaną windę, która dowozi zwiedzających na wysokość 45 metrów.

Miłośnicy pieszych wędrówek mają do dyspozycji autentyczne XVIII-wieczne schody. Tym bardziej, że od poziomu, na który podnosi się winda należy wspiąć się kilkanaście stopni wyżej, by wyjść na widowiskowe balkony wieży. Zresztą, wspinaczkę po schodach doradzają również ochroniarze, bowiem, jak mówią, windą w wielu budynkach można się przejechać.

Wartościowa glazura

Pomysł wmontowania windy nie jest nowatorski, mowa o tym była już przed trzydziestu laty. Prace restauratorskie rozpoczęły się jednak dopiero w roku 2006, zaś turystom swoje podwoje wieża udostępniła w ubiegłym roku. Elementy ciągnika windy, jak podkreślił architekt Gintautas Pamerneckis, zostały tak wykonane, by komponowały z konstrukcją schodów. Nie bez powodu winda została wykonana ze szkła – podnosząc się w górę można oglądać wewnętrzne mury, gzymsy oraz wnęki.

Podczas prac restauratorskich zostały przeprowadzone wykopaliska archeologiczne, wykonane badania polichromiczne. Po raz pierwszy czyszczenie tynków wykonano metodą, podpatrzoną u dentystów – przy pomocy granulek sody. „Dzięki temu zostały zachowane autentyczne fragmenty tynku i murów” – tłumaczył architekt.

Zdaniem Pamerneckisa, największą wartością wnętrza wieży jest zachowana na ścianach glazura, która utworzyła się podczas pożaru, gdy z powodu wysokiej temperatury topiły się cegły.

Wahadło i wystawa

W wieży na parterze została otwarta także wystawa pt. „Uniwersytet i świat”. Centralne miejsce ekspozycji poświęcone jest założycielowi Uniwersytetu – Stefanowi Batoremu. W rogach niedużej sali umieszczone zostały monitory z informacją o słynnych postaciach związanych z uczelnią – poetach (od Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego, aż po Czesława Miłosza), przyrodnikach, takich jak Georg Foster, który podróżował z Jamesem Cookiem dookoła świata, a był wykładowcą wileńskiej Alma Mater.

Twórcy wystawy podkreślają, że Uniwersytet Wileński od założenia był międzynarodowy. „Chciałem ukazać, że uczelnia nie jest wyłącznie lokalna, od założenia miała rangę międzynarodową i pracowało tu wielu słynnych wykładowców” – stwierdził dr Ramunas Kondratas, dyrektor muzeum Uniwersytetu.

Na wyższym poziomie wieży zostało zamontowane jedyne na Litwie wahadło Foucaulta. W 1851 roku francuski fizyk Foucault skonstruował proste narzędzie do demonstracji obrotu ziemi wokół swojej osi.

Z innej perspektywy

Oglądanie imponujących widoków wileńskiej Starówki robi wrażenie nie tylko na turystach, ale i na miejscowych mieszkańcach. Tym bardziej, że miasto z wieży kościoła śś. Janów rozpościera się z innej perspektywy, niż znane dotąd widoki z wieży Giedymina czy Trzech Krzyży ukazujące stolicę niejako z boku. Na balkonach widowiskowych zostały umieszczone tablice, informujące, jakie obiekty mamy przed sobą.

Wejście na wieżę jest otwarte od wtorku do soboty w godz. 9-18. Bilety w cenie 8 litów, zaś uczniowie, studenci oraz dzieci i emeryci mają 50-procentową zniżkę.

Teresa Worobiej

Na zdjęciach: widok na Wilno z najwyższej wieży na Starówce; wahadło obraca się w ciągu doby o 294 stopnie.
Fot.
autorka

<<<Wstecz