Na św. Kazimierza kiermasz kaziukowy w Wilnie
Na żmudzką nutę
Mający ponad 400-letnią tradycję, najpopularniejszy jarmark w stolicy, od kilku lat odbywa się pod patronatem różnych regionów Litwy. Tegorocznemu przewodzili Żmudzini, którzy przez ostatni weekend (2-4 marca) zadomowili się w Wilnie wraz ze swoimi koncertami, rzemieślnikami, kucharzami i przede wszystkim żmudzkim dialektem.
Jak co roku, na kiermasz kaziukowy do stolicy ściągnęły tłumy, które miały i czym oko nacieszyć, i gdzie pieniądze zostawić.
Kaziukowe spotkania na Warmii i Mazurach
Przywozicie do nas dobro
Kolejny raz po paszczence niejedna łza pociekła, jak powiada Wincuk, gdy widzowie pięciu sal koncertowych oglądali występy artystów wileńskich. Kolejny raz, a to już po raz 23., wyjazd ekipy wileńskiej na Warmię i Mazury był darem wypracowanym staraniem i sercem pracowników Lidzbarskiego Domu Kultury na czele z dyrektor Jolantą Adamczyk.
Pięć polskich miast, które przyjmują największą, bo ponad 70-osobową ekipę kaziukową, czeka na artystów z Wileńszczyzny przez cały rok od wyjazdu po występie do następnego przyjazdu. Tak mówią, gdy się z nami żegnają widzowie, organizatorzy, przedstawiciele władz.