Spotkania bożonarodzeniowe w placówkach społecznych dla dzieci

Namiastka rodzinnej atmosfery na święta

Blask w oczach najmłodszych dzieci, lekkie podenerwowanie i trema u starszych, ale przede wszystkim radość z powodu przybycia gości i Mikołaja, bez którego raczej bożonarodzeniowe święta się nie obejdą. W przededniu tak ciepłych i rodzinnych świąt Narodzenia Pańskiego wielu dobroczyńców odwiedziło placówki w rejonie wileńskim, które zastępują na co dzień dzieciom rodzinne domy.

Świąteczne spotkania dla wychowanków i pracowników Ośrodka Pomocy Kryzysowej Rodziny i Dziecka w Kowalczukach oraz Dziecięco-Młodzieżowego Ośrodka Socjalnego w Niemenczynie stały się okazją do podziękowań fundatorom i sponsorom placówek.

Pomocnikami – strażacy

Ciepło i serdecznie powitali wychowankowie „pomocników” św. Mikołaja, w których role wcieliła się delegacja strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej w Lenartach. Od pewnego czasu otaczają bowiem ośrodek swoją opieką, zaś wizyta mikołajkowa nie była w placówce pierwsza. Akcję prezentów pod choinkę z Lenart zorganizowali strażacy ochotnicy, włączając przyjaciół i rodziny.

Dzieci i młodzież zaprezentowały koncert – nie obeszło się bez wesołych piosenek, które wciągały wszystkich do zabawy i śpiewu, jak też nastrojowych, pełnych zadumy kolęd, które wpłynęły na świąteczny nastrój. Niejednemu z widzów zakręciła się w oku łza, gdy spostrzegł radość w oczach dziecka na widok wymarzonych prezentów. Otrzymały bowiem to, o co prosiły w listach do św. Mikołaja.

Świąteczne spotkanie zwieńczone było modlitwą, której przewodniczyli – ks. Waldemar Lisowski, wikariusz parafii szumskiej i ks. Dariusz Stańczyk, oraz przełamaniem się opłatkiem. We wspólnej radości z dziećmi uczestniczyły również przedstawicielki samorządu rejonu wileńskiego – Rita Tamašuniene, zastępca dyrektora administracji i Stefania Stankiewicz, kierowniczka Wydziału Opieki Socjalnej, a także starościna gminy kowalczuckiej Krystyna Gierasimowicz. Administracja samorządu również przywiozła dzieciom upominki, słodycze i owoce

Jak podkreśliła dyrektor ośrodka w Kowalczukach Leokadia Pawtel, zorganizowanie świąt w placówce, szczodre dary i prezenty pomogą dzieciom odczuć dobro i ciepło, których brakowało im w ich własnych domach. Takie wspólne świętowanie stwarza dzieciom namiastkę rodzinnej atmosfery.

W blasku fajerwerków

Przedświąteczne spotkanie w ośrodku w Niemenczynie, jak podkreśliły dzieci prowadzące koncert, to dla nich nie tylko okazja do spotkania ze św. Mikołajem, ale również do podziękowania wszystkim dobroczyńcom, którzy na co dzień opiekują się placówką. Tych zaś była pełna sala – przybyli bowiem przedstawiciele samorządu rejonu wileńskiego – Elżbieta Jabłońska, doradca mer, Stefania Stankiewicz, kierownik Wydziału Opieki Socjalnej, Silva Lukoševičiene, kierownik Wydziału Ochrony Praw Dziecka, a także przedstawiciele obu niemenczyńskich gimnazjów oraz ambasady amerykańskiej.

Wychowankowie przygotowali przedstawienie na podstawie znanej baśni Andersena „Królowa Śniegu”. Przedstawienie było pomyślane w taki sposób, że udział w nim wzięła spora gromadka aktorów. Poszczególne sceny były przeplatane śpiewami i tańcami – talentów wśród młodzieży nie brakuje, o czym się zresztą przekonał i św. Mikołaj przy rozdawaniu prezentów. W zamian za prezenty dzieci i młodzież chętnie recytowały wiersze, opowiadały anegdoty, śpiewały. Radości, szczególnie dla najmłodszych, było co niemiara.

„Bóg, wysyłając dziecko na ziemię, uprzedził je, że otrzyma anioła, który będzie je chronił, nauczy rozmawiać, a jak zechce skontaktować się ze Stwórcą – pokaże, jak trzeba się modlić. Jednak dziecko było pełne obaw, jak go rozpozna, więc spytało o imię. Na to Bóg odrzekł: - Imię nie jest ważne, możesz je nazywać mamą” – tę sympatyczną bajeczkę opowiedziała dyrektorka ośrodka Jurgita Pukiene. Podkreśliła przy tym, że widocznie nie każdemu dziecku dane jest spotkać na ziemi takiego anioła stróża. „Tym niemniej Bóg posyła do tych dzieci takich ludzi, którzy dzielą się z nimi swoją miłością i ciepłem, otaczają opieką, która pomaga przetrwać przeciwności losu i wywołać uśmiech na twarzy”.

Przybyli goście składali życzenia, wręczali upominki i prezenty. Uroczystość zwieńczona była pokazem fajerwerków i miłą pogawędką przy filiżance ciepłej herbaty i świątecznych pierniczkach.

Teresa Worobiej

Na zdjęciu: wychowankowie ośrodków przygotowali koncert, dziękując dobroczyńcom za gwiazdkę.
Fot.
archiwum

<<<Wstecz