Otwarte drzwi dziecięcych serc
Dom Dziecka w Solecznikach po raz dziewiąty wziął udział w republikańskiej akcji dobroczynnej „Spełnienie marzeń”. W ubiegły piątek, 2 grudnia, w ramach tej akcji w opiekuńczo-socjalnej placówce samorządowej odbył się „Dzień otwartych drzwi”.
– Celem tegorocznej akcji jest zebranie środków materialnych dla republikańskich domów dziecka, aby podnieść w nich poziom standardów życia, opieki socjalnej, zdrowotnej oraz organizacji szkoleń dla ich wychowanków z zakresu początku samodzielnego życia – powiedziała „Tygodnikowi Wileńszczyzny” Oksana Obłoczyńska, dyrektor placówki w Solecznikach.
Dom Dziecka w Solecznikach został założony przez samorząd solecznicki w 1995 roku, w wynajętym pomieszczeniu Solecznickiej Specjalnej Szkoły-Internatu. Chociaż ilość miejsc w placówce przewidziana jest na 36 dzieci, to obecnie wychowuje się w niej 41. Przed dwoma tygodniami Służba Ochrony Praw Dziecka skierowała do placówki dwójkę dzieci ze starostwa białowackiego, po tym jak ich mama w czasie konfliktu rodzinnego zabiła ich ojca.
Liczba wychowanków Domu Dziecka ciągle się zmienia. Do końca tygodnia zmniejszy się ona do 40 osób. Podczas najbliższego weekendu jedna z wychowanek, jedenastoletnia Jola opuści placówkę opiekuńczą i wyjedzie na stale do Włoch, gdzie znalazła rodzinę zastępczą. Tak się składa, że adopcją dzieci z Solecznik zainteresowane są wyłącznie rodziny spoza Litwy. W ciągu ostatnich lat włoskie rodziny adoptowały czworo dzieci, rodziny z Polski – troje.
Większość wychowanków stanowią sieroty oraz dzieci z rodzin asocjalnych, w wieku 3-18 lat. Wychowankowie placówki są podzieleni na tak zwane rodziny, z których każda posiada swoje sypialnie, pokoje gospodarcze i pokoje do odrabiania lekcji. Dziećmi opiekuje się 6 wychowawców. W ciągu ostatnich lat dzieciom skrzywdzonym przez los stworzono w placówce bardzo dobre warunki do życia, nauki i wypoczynku. Prawie wszyscy wychowankowie w czasie wakacji, ferii bożonarodzeniowych i wielkanocnych wyjeżdżają do Polski na obozy, do zaprzyjaźnionych rodzin i sanatoriów. Obok treściwego wypoczynku, zdobywają nawyki poprawnej wymowy języka polskiego, kultury zachowania się, poszerzają swój światopogląd, zapoznają się z kulturą europejską. Koszta utrzymania dzieci za granicą pokrywają sponsorzy, co ma duże znaczenie dla budżetu placówki. Największe wsparcie finansowe Dom Dziecka otrzymuje od Zarządu Krajowego Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, a także Kujawsko-Pomorskiego, Podlaskiego i Łomżyńskiego Oddziału Stowarzyszenia. Swoją pomoc placówce oferują również polskie gminy w Tarnowie Podgórnym, Połańcu, Łowiczu, Kurzętnikach oraz Fundacja „Serce Dzieciom” w Gdańsku, Komitet Pomocy Polakom na Wschodzie z Los Angeles, „Caritas-Polska”, litewska telewizja TV3, „Swedbankas” oraz indywidualni darczyńcy.
W tym roku pierwsi goście zaczęli odwiedzać placówkę jeszcze przed „Dniem otwartych drzwi”. Prezenty bożonarodzeniowe dla dzieci oraz pomoc humanitarną dostarczyły delegacje z polskich miast - Torunia i Kaźmierza. Delegacja katolickich księży z Wielkiej Brytanii przekazała dla Domu Dziecka pokaźną pomoc finansową. W „Dniu otwartych drzwi” do wychowanków placówki przybyli liczni goście z Solecznik – delegacja samorządu rejonu solecznickiego na czele z merem Zdzisławem Palewiczem, wicestarosta gminy solecznickiej Jerzy Miluszkiewicz, delegacje Gimnazjum im. J. Śniadeckiego i solecznickiego przedszkola „Bajka”, dziecięcy zespół „Truskaweczka” z rejonu wileńskiego, który wystąpił przed uczestnikami akcji ze specjalnym koncertem. Dyrektor Domu Dziecka Oksana Obłoczyńska opowiedziała o wychowankach, podzieliła się radościami i troskami Domu Dziecka. Dzieci obdarowały każdego z gości własnoręcznie wykonaną świąteczną laurką. Każdy odwiedzający przyniósł dzieciom prezenty: jedni – słodycze i zabawki, drudzy – urządzenia i sprzęt użytku codziennego.
A. K.
Na zdjęciu: być może „Dzień otwartych drzwi” przyczyni się do zainteresowania i wśród miejscowych ludzi losem przebywających tu dzieci.