Mistrz przeinaczeń

W 70. rocznicę rozpoczęcia masowych mordów na Żydach i Polakach w czasie II wojny światowej w wileńskich Ponarach, Instytut Pamięci Narodowej (na zamównienie polskiego MSZ) wydał opracowanie upamiętniające to tragiczne wydarzenie, zatytułowane „Ponary – miejsce ludzkiej rzezi”. Wydana w Polsce po polsku, litewsku i angielsku publikacja natychmiast została na Litwie ostro skrytykowana przez media i polityków. Portal Delfi uznał wręcz, że historyczne opracowanie jest kolejnym „dolaniem oliwy do ognia” w konflikcie polsko-litewskim, za którym stoi szef polskiego MSZ-u Radosław Sikorski. Głos w sprawie, niemal natychmiast, zabrał też litewski URM-as, który zapowiedział wnikliwe przestudiowanie pracy historyka IPN prof. Piotra Niwińskiego, w której „widzi bardzo dużo przeinaczeń”. Kolegę po fachu, bez żadnych zahamowań, skrytykował też historyk z wykształcenia, poseł na Sejm RL Arvydas Anušauskas. Zarzucił on Niwińskiemu m. in. posługiwanie się „arsenałem KGB”, gdyż polski historyk napisał, że w czasie wojny Litwa wiązała odzyskanie swej niepodległości z III Rzeszą (co jest, nawiasem mówiąc, empirycznym faktem). Symptomatyczne, że Anušauskas w swym długim komentarzu na temat publikacji tylko jednym zdaniem, jakby półgębkiem, napomknął, iż Litwa uznaje rzeź w Ponarach oraz udział w niej Litwinów, a Delfi cytując urywki opisujące zbrodnie litewskich kolaborantów za każdym razem obwarowywała je słówkami „rzekomo” czy „jakoby”.

Więcej>>>


„Co można wojewodzie

…to nie tobie smrodzie” – głosi kąśliwe przysłowie polskie. Jak ulał pasuje ono do wysokich urzędników naszego, dotkniętego głębokim kryzysem i bezrobociem kraju. Prawicowy rząd na początku swej kariery hucznie ogłosił kampanię oszczędzania, ale wygląda na to, że dotknęła ona tylko tych najbiedniejszych. Bolesne razy oszczędzania odczuli przede wszystkim emeryci, którym okrojono emerytury, niepełnosprawni, chorzy i matki, którym bez wahania obcięto świadczenia socjalne, zmniejszono kompensaty na leki itd., itp.

Tymczasem urzędnicy skutków oszczędzania nie odczuli, jak dostawali wysokie gaże wraz z przeróżnego typu dopłatami wypłacanymi pod dowolnym pretekstem, tak i dostają...

Więcej>>>


<<<Wstecz