Kongres Bożego Miłosierdzia na Litwie

Z akcentem na beatyfikację Jana Pawła II

Krajowy Kongres Bożego Miłosierdzia, organizowany w dniach 29 kwietnia – 1 maja, zbiegł się w Wilnie z dniem beatyfikacji Jana Pawła II, a rok 2011 przez episkopat Litwy został ogłoszony Rokiem Bożego Miłosierdzia.

Jest to opatrznościowa zbieżność wydarzeń – zatrzymując się nad orędziem objawionym św. Faustynie Kowalskiej, włączamy się duchowo w beatyfikację Jana Pawła II – największego apostoła Bożego Miłosierdzia.

Koronką do Bożego Miłosierdzia w wigilię drugiej Niedzieli Wielkanocnej, poświęconej przez Jana Pawła II kultowi Bożego Miłosierdzia, biskupi Litwy, z wileńskim sufraganem bp. Arunasem Poniškaitisem na czele, zainaugurowali Krajowy Kongres Bożego Miłosierdzia. Wydarzenie to wpisało się w stolicy Litwy w uwieńczenie oktawy Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. Cały miniony tydzień w Kościele był poświęcony Bożemu Miłosierdziu.

W duchu modlitwy

W diecezjach Litwy z racji na Rok Miłosierdzia Bożego została zorganizowana peregrynacja obrazu Bożego Miłosierdzia do poszczególnych parafii. Natomiast dla wiernych parafii archidiecezji wileńskiej, z racji, że w stolicy znajduje się oryginał obrazu, zostały wyznaczone poszczególne niedziele na odwiedzenie sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

W Tygodniu Miłosierdzia Bożego odbywały się w sanktuarium całonocne adoracje Najświętszego Sakramentu. Były też wyznaczone nabożeństwa i Msze św. dla wiernych poszczególnych wspólnot religijnych.

W duchu ekumenizmu

Kongres Bożego Miłosierdzia połączył wiernych różnych wyznań chrześcijańskich. W uniwersyteckim kościele śś. Janów konferencję wygłosił, obok ks. bp. Arunasa Poniškaitisa i joannity ks. Jean’a Emanuel’a, luterański biskup – Mindaugas Sabutis.

Prelegenci skupili się na ukazaniu Bożego Miłosierdzia w relacjach Bóg – człowiek. Ks. biskup Arunas podkreślił, że miłość Boga do człowieka jest niezasłużona. Natomiast pełnię tej miłości ukazuje nam Jezus, dając przykład swoim życiem, jak mamy kochać Boga i bliźniego.

Z kolei biskup luterański podkreślił, że dla nich Boże Miłosierdzie – to przede wszystkim łaska. Zaś swoją prelekcję poświęcił rozważaniu Składu Apostolskiego – wyznania wiary wspólnego dla katolików i luteranów. Apelował, by każdej niedzieli odmawiając „Wierzę w Boga Ojca…” zastanowić się nad sensem tych słów i nie powtarzać tej modlitwy bezmyślnie.

Sobotni dzień został zwieńczony – tradycyjną już dla Wilna w wigilię drugiej Niedzieli Wielkanocnej – procesją światła. Od Matki Bożej w Ostrej Bramie, gdzie w galerii został wystawiony obraz Jezusa Miłosiernego, wierni przeszli do sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Po drodze rozważano fragmenty ewangelii o spotkaniu zmartwychwstałego Jezusa z uczniami. Procesja połączyła wiernych różnych wyznań chrześcijańskich – katolików, prawosławnych i protestantów – odzwierciedlając tym samym wielowyznaniowość i wielokulturowość Miasta Miłosierdzia. Na zakończenie procesji w sanktuarium uroczyście został odśpiewany tekst według objawienia św. Jana Apostoła – Apokalipsa.

W duchu wdzięczności

Momentem kulminacyjnym obchodów Krajowego Kongresu Bożego Miłosierdzia, jak też Roku Bożego Miłosierdzia, była uroczysta Eucharystia w archikatedrze wileńskiej, celebrowana o godzinie 15.00 przez biskupów Litwy z nuncjuszem apostolskim na kraje bałtyckie abp. Luiggi’m Bonazzi’m na czele. „Eucharystię tę świętujemy z wielką radością i wdzięcznością – mówił celebrans. – Jan Paweł II był wielkim propagatorem kultu Bożego Miłosierdzia. Zostawił on nam prostą formułę, dzięki której możemy zrozumieć, czym jest miłosierdzie”. Nuncjusz podkreślił, że miłosierdzie – to otwarcie drzwi Chrystusowi. „Chcemy, by poprzez tę Eucharystię cała Litwa otwarła drzwi Chrystusowi” – mówił, podając najpiękniejszy, jego zdaniem, przykład miłosierdzia okazany przez Jana Pawła II, gdy po zamachu spotkał się z Ali Agcą. Arcybiskup podkreślił, że wszelkie wydarzenia powinny kształtować w nas takie braterstwo. „Papież uczy nas, że wszystkie życiowe doświadczenia, nawet i te najbardziej bolesne, prowadzą lub mogą prowadzić do braterstwa – mówił podczas homilii. – Papież, teraz już błogosławiony, mówi nam: nieprawda, że nieporozumienia i nienawiść mogą wzbudzać jeszcze więcej nieporozumień czy nienawiści. Nie! Zło, które, niestety, znajduje się w sercu każdego człowieka, może być zatrzymane – wystarczy pozwolić, by w nas zadziałało miłosierdzie”.

Podczas Mszy św. wierni modlili się w różnych językach, polecając Litwę i jej mieszkańców Jezusowi Miłosiernemu oraz dziękując za wyniesienie na ołtarze Jana Pawła II.

W duchu sztuki

Natomiast wieczorem wilnianie oraz goście – wierni z różnych diecezji Litwy, a także wielu pielgrzymów z Polski spotkało się na Placu Katedralnym, by obejrzeć musical „Karol. Powołał mnie Pan” (lit. „Karolis. Pašauke mane”). Autorami sztuki są Włosi – Roberta Nicolai, Daniela Cologgi i Sandro Di Stefano. Scenariusz i muzykę Litwa otrzymała w prezencie od włoskiego Stowarzyszenia Praw Autorskich.

Sztuka opowiada o życiu Karola Wojtyły do momentu rozpoczęcia pontyfikatu, ukazując najważniejsze chwile jego życia. Odtwórca głównej roli Liudas Mikalauskas powiedział, że dzięki tej sztuce dowiedział się, że Papież był wyśmienitym aktorem i kochał sztukę.

Początkowo premierę musicalu planowano na początek czerwca w Kownie, w przededniu odsłonięcia pomnika Jana Pawła II. To metropolita Kowna – abp Sigitas Tamkevičius – zaproponował kardynałowi Audrysowi Bačkisowi, by przedstawienie pokazać 1 maja w dzień beatyfikacji, wieńcząc tym samym uroczystości związane z Kongresem Bożego Miłosierdzia. Reżyser sztuki Nerijus Petrokas dostosował scenariusz do przedstawienia na scenach otwartych. Zdaniem reżysera, wystawienie sztuki w otwartej przestrzeni ma symboliczny związek ze spotkaniami Papieża, który starał się być dostępny dla wszystkich. W widowisku wystąpił też Kowieński Chór Państwowy.

Teresa Worobiej

Na zdjęciu: podczas procesji światła wierni, idąc ulicami Starówki wileńskiej, rozważali teksty biblijne o Zmartwychwstaniu Chrystusa i dziękowali za beatyfikację Jana Pawła II
Fot.
autorka

<<<Wstecz