Replika

Uśmieszek politowania

Wraz z rozpoczęciem kampanii wyborczej, w środkach masowego przekazu, coraz bardziej eskaluje się problem dwujęzycznych napisów w rejonach solecznickim i wileńskim. Szczególnie często na ten „drażliwy” i „aktualny” problem „prawdziwych patriotów Litwy” (takich na razie jest najwięcej) uczula portal delfi. Redaktorzy portalu doskonale zdają sobie sprawę, że kwestia dwujęzycznych tablic błyskawicznie podniesie poziom adrenaliny u czytelników portalu, spowoduje eksplozję komentarzy i o to właściwie im chodzi. Gdyby przeprowadzić rankingowanie, to problematyka stosunków litewsko-polskich niezmiennie plasowałaby się w ścisłej czołówce. Pojawiające się, od czasu do czasu, zdawkowe informacje o zagrożeniu energetycznym, czy informacyjnym ze strony Rosji, takich emocji nie wywołują. Bezrobocie, korupcja, ucieczka mózgów, postępujące ubóstwo – również.

Zostawmy to jednak bez komentarza.

Istotną rzeczą jest to, że coraz więcej pojawia się głosów w obronie dwujęzycznych napisów, zarówno ze strony pojedynczych osób, które na własne oczy widziały jak ten problem rozstrzyga się w Europie i coraz głośniej mówią, że im to wcale nie przeszkadza, jak też środków masowego przekazu.

W piątkowym komentarzu redakcyjnym dziennika „Lietuvos rytas” sugeruje się, że trzeba zezwolić Polakom na dwujęzyczne napisy i oryginalną pisownię nazwisk. Gazeta, którą trudno posądzać o polonofilstwo, raptem jakby zmieniła front i za przykład stawia Polskę, gdzie nie tylko Litwinom, ale i Niemcom (!) przysługuje prawo do podwójnych nazw miejscowości, ulic oraz poprawnej pisowni nazwisk. Dziennik z ironią zauważa, że w krajach Starej Europy tego rodzaju problemy wywołałyby uśmieszek politowania…

A swoją drogą warto zauważyć, że kwestia dwujęzycznych napisów została umieszczona w dziale poświęconym wyborom samorządowym. Samo przez się nasuwa się więc wniosek, że w tych rejonach Akcja Wyborcza Polaków na Litwie rządzi tak dobrze, że nawet „patrioci” ważniejszych problemów ze świecą nie znajdują.

Zygmunt Żdanowicz

<<<Wstecz