Grajcie nam kapele!
W ubiegłą sobotę, 6 listopada, w Czarnoborskim Centrum Kultury odbył się tradycyjny przegląd kapel wiejskich „Grok, kapela, graj”.
Była to już piąta z kolei tego typu impreza. W pierwszym przeglądzie w roku 2006 wzięły udział 3 kapele i 5 zespołów tańca ludowego. Przed rokiem wystąpiło 6 kapel wiejskich i 3 ludowych muzykantów, w tym roku natomiast – już 7 kapel i 12 ludowych muzykantów. Dowodzi to, że przegląd staje się coraz bardziej popularny.
Jako pierwsi swoją twórczość przedstawili najmłodsi uczestnicy przeglądu z Zujun – zespół „Kresowy płomyczek”. Widzowie oklaskami nagradzali ich przez cały czas trwania występu. Usłyszeliśmy również występy kapel z Rudomina, Sużan, Skirlan, Niemenczyna i Kowalczuk.
Wszystkich rozweselił „człowiek-orkiestra” Elena Sartatavičiute. Przygrywała jej kapela składająca się z członków jury. Komisji oceniającej przyszło porzucenie, na chwilę, swoich obowiązków i zamienienie się w ludowych muzykantów, improwizowanie na różnych instrumentach muzycznych. Ich wysiłek widzowie ocenili burzliwymi oklaskami.
Widzów zadziwiły również występy poszczególnych muzykantów i duetów: ojca i syna Kvietnisów, duetu - cymbalisty Piotra Kaczanowskiego i harmonisty Henryka Zabarowskiego z Rudomina, muzykalnego i gawędulskiego wąsacza Wojciecha Urbanowicza z Sawiczun, grającego na butelkach oraz łokciach Porfirija Tomilina i wielu innych.
Zwieńczeniem przeglądu był konkurs kapel i kierowników kapel. Powołana przez Wydział Kultury, Sportu i Turystyki komisja, w skład, której oprócz kierownika wydziału i specjalistów E. Szota, W. Cereszko i L. Pamerneckisa, weszli również starosta gminy czarnoborskiej Tadeusz Aszkielaniec oraz kierowniczka Izby Palm i Użytku w Ciechanowiszkach Janina Norkuniene, musiała nieźle się napracować podczas przyznawania poszczególnych nominacji. Głosowali również widzowie, którzy przyznali Nagrodę Publiczności. Przypadła ona w udziale kapeli wiejskiej z Kowalczuk. W czasie trwania przeglądu panował dobry nastrój. Szczególnie – na zakończenie, gdy wszyscy muzykanci z wielką ochotą zaczęli grać razem, a widzowie – tańczyć.
Na zakończenie przeglądu Edmund Szot podziękował organizatorom wszystkim uczestnikom za pracę i wręczył listy dziękczynne oraz upominki.
W imieniu wszystkich widzów chciałabym podziękować przede wszystkim uczestnikom przeglądu za dostarczoną przyjemność oraz organizatorom – Wydziałowi Kultury, Sportu i Turystyki, gospodarzom – starostwu czarnoborskiemu i pracownikom centrum kultury. Wszystkim kierownikom centrów kultury , którzy odkryli ludowych muzykantów i zadbali o ich dowiezienie do Czarnego Boru, prowadzącym Helenie Bakuło i Tatianie Pleikiene, dzięki którym nikt nie miał czasu na nudę. Mam nadzieję, że ta piękna tradycja będzie nadal żywa w naszym rejonie, a uczestników i widzów będzie tylko przybywało.
Irena Baranowska
Na zdjęciu: muzykanci z Rudomina P. Kaczanowski i H. Zaborowski.