Polski dom – wspólny dom
Lata szybko mijają. Przed dziesięciu laty w Ejszyszkach uroczyście otwarto Dom Polski. Właśnie ten sam Dom w ubiegłą sobotę świętował swój jubileusz.
Każdy z obecnych na uroczystości otwarcia Domu Polskiego w Ejszyszkach szczerze wierzył, że nowa placówka będzie służyła społeczności miasta. Wierzyli w to i pani ambasador Rzeczpospolitej Polskiej Eufemia Teichmann i mer rejonu solecznickiego Józef Rybak. I nie pomylili się. Gdyby mogli być w ubiegłą sobotę w Ejszyszkach, na własne oczy zobaczyliby, jakie znaczenie ma Dom Polski dla ejszyszczan. Jest jednym, ale wspólnym domem dla każdego z nich. To podkreślali w swoich wystąpieniach zarówno liczni goście honorowi święta, jak i sami ejszyszczanie. Dom Polski – to nasz Dom. To zdanie dało się słyszeć najczęściej.
– Zdajemy sobie wagę z tego czym jesteśmy dla naszych Ejszyszek. Pracowaliśmy i będziemy pracować na rzecz naszego ukochanego miasta i jego mieszkańców. Należy odznaczyć, że bez udziału samych ejszyszczan Dom Polski nie mógłby przeprowadzić żadnej imprezy czy święta – powiedziała „Tygodnikowi Wileńszczyzny” Anna Jesviliene, dyrektor Domu Polskiego w Ejszyszkach.
Tego dnia działalność Domu Polskiego w Ejszyszkach została odznaczona Brązowyym Medalem Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, dyplomami uznania samorządu rejonu solecznickiego, Związku Polaków na Litwie. Słowa uznania z ust gości honorowych swoich ziomków usłyszały także byłe dyrektorki Domu Polskiego w Ejszyszkach Grażyna Zaborowska i Marzena Juchniewicz.
W świątecznym koncercie wzięły udział zespoły „Wilia”, „Ejszyszczanie”, „Fantazja” oraz „SMILE”. Na scenie ojczystego miasteczka tego dnia nie zabrakło także wychowanków miejscowego przedszkola, gimnazjum oraz szkoły muzycznej.
Na zdjęciu: na scenie „Ejszyszczanie”.