Szyrwinty
Wycieczka rodzinna
W bieżącym miesiącu obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Dziecka, a także Dzień Ojca. 15 czerwca Szyrwincki Oddział Rejonowy ZPL, przy wsparciu Szyrwinckiego Centrum Kultury zorganizował z tej okazji wycieczkę rodzinną, na którą 17 dzieci i tyleż ich rodziców, przeważnie z rodzin polskich, wybrało się autokarem na zwiedzanie Wileńszczyzny. Najpierw pojechaliśmy do Regionalnego Parku Neris, założonego w 1992 r., którego celem jest ochrona cennego naturalnego systemu zakola rzeki Wilii, okolicznych lasów i dolin, Dąbrowy Duksztańskiej oraz jednego z najstarszych na Litwie systemów osiedli i zabytków archeologicznych, położonych wzdłuż rzeki między Wilnem a Kiernowem.
Całego terenu parku - 10587, 92 ha - zwiedzić nie sposób, dlatego też na początek wybraliśmy Dąbrowę Duksztańską, która zajmuje 302 hektary. W niej obejrzeliśmy rzadkie okazy mchów i kwiatów, tu żyją czarne bociany i szumią 200-letnie dęby. Aleje dla spacerowiczów upiększają rzeźby mistrzów ludowych E. Motejutisa i N. Valuckasa. Po zwiedzeniu dąbrowy wyruszyliśmy w stronę Kiernowa - pierwszej stolicy Litwy. Kiernów słynie z kurhanów, na których niegdyś stały zamczyska książąt litewskich, było to w dalekiej przeszłości dość dobrze wyposażone osiedle, o czym świadczą wykopaliska archeologiczne. W samym miasteczku jest czynnych kilka muzeów: etnograficzne; prywatne ks. Krivaitisa, a także rodziny Pivoriunasów, te ostatnie zwiedziliśmy. Gospodarz kolekcjonuje stare harmonie, których ma chyba ze sto. Są tu pierwsze harmonie z początku lat 30. oraz późniejszych. Pan Pivoriunas ciekawie opowiedział nam, jak powstało to jego zainteresowanie, później zagrał na harmonii kilka pieśni polskich, a dzieci nawet powoził karetą. Swe wrażenia wpisaliśmy do księgi pamiątkowej.
W kawiarni "Kiernius" dzieci zjadły obiad, po którym udaliśmy się na Białą Górę. Tutaj, w przeuroczym lesie nad Wilią, urządziliśmy majówkę: dzieci śpiewały, deklamowały wiersze, za co otrzymały skromne upominki, przygotowane przez nauczycielkę Danutę Stungiené. Pełni wrażeń i wypoczęci wróciliśmy do domu.
Stefania Tomaszun
prezes Szyrwinckiego Oddziału ZPL