LITWA

Święto koronacji

751 lat temu na pierwszego i jedynego króla Litwy został koronowany jeden z ówczesnych litewskich książąt Mendog. Nie jest znana dokładna data koronacji, dlatego po odzyskaniu przez Litwę niepodległości postanowiono, że symboliczny dla historii narodu dzień będzie obchodzony 6 lipca. Od kilku lat czci się go w całym kraju jako święto narodowe - Dzień Koronacji.

Przed rokiem okrągłą datę święta na Litwie obchodzono z dużą pompą. W Wilnie odsłonięto wówczas pomnik pierwszego litewskiego króla, wybudowano most przez Wilię im. Mendoga.

Mendog był pierwszym litewskich władcą, który w połowie XIII wieku przyjął chrzest i dzięki temu mógł otrzymać od papieża królewską koronę. Kilka lat później jednak litewski król z powodów koniunkturalnych porzucił chrześcijaństwo. Został zamordowany przez możnowładcę z własnej świty.

Afera parcelowa - nie mit

Litewskie służby specjalne (STT), krytykowane za niekonsekwencję w sprawie afery parceli parlamentarzystów, poinformowały, iż przekazały do sądu kilkanaście spraw o niezgodnym z prawem przywróceniu prawa własności do ziemi przez posłów aktualnej i poprzedniej kadencji bądź ich współmałżonków (łącznie 14 spraw).

W opublikowanym komunikacie STT nie wspomina nazwisk podejrzanych o rozkradanie ziemi polityków. O najbardziej głośnych sprawach, jak np. o zagarnięciu przez małżonkę Vytautasa Landsbergisa Gražinę atrakcyjnej ziemi w pobliżu Wilna, prasa pisała już od dawna.

Do tej pory STT do różnych powiatów przekazała ponad 10 spraw bezprawnego zagarniania ziemi przez polityków w celu anulowania przez kierownictwo powiatów nielegalnych nadziałów.

STT w swym oświadczeniu zakomunikowała również, iż prowadzi dalsze dochodzenie w sprawie afery lekowej, w której są zamieszani były minister zdrowia Konstantinas Dobrovolskis oraz sekretarz tegoż resortu Vidmantas Žilinskas.

Zabrać immunitet!

Zastępca prokuratora generalnego Gintaras Jasaitis zwrócił się do Sejmu z wnioskiem o uchylenie poselskiego immunitetu trzem posłom podejrzanym o branie łapówek od koncernu "Rubicon group" w zamian za przyjęcie korzystnych dla firmy ustaw. Według oskarżeń prokuratury, łapówki od firmy powiązanej z merem Wilna Arturasem Zuokasem mieli brać socjaldemokrata, wiceprzewodniczący Sejmu Vytenis Andriukaitis, konserwatysta Arvydas Vidžiunas, socjalliberał Vytautas Kvietkauskas. Od oskarżeń zostali oczyszczeni natomiast liberałcentryści Gintaras Steponavičius i Eligijus Masiulis.

Zarówno szef "Rubicon group" Andrius Janukonis, jak też podejrzani posłowie zdecydowanie zaprzeczają zarzutom o korupcję.

Tymczasem służby specjalne i prokuratura swe oskarżenia opierają m. in. na dowodach z podsłuchów telefonicznych. Media, które jeszcze niedawno drukowały podsłuchane przez Saugumę rozmowy osób z otoczenia byłego prezydenta Rolandasa Paksasa z osobami o wątpliwej reputacji, dzisiaj są oburzone faktem podsłuchiwania posłów. W stosunku do prokuratora generalnego Antanasa Klimavičiusa i szefa STT Valentinasa Junokasa posypały się groźby. Jedna z prominentnych polityków, szefowa sejmowej komisji antykorupcyjnej Nijole Steibliene uznała działania prokuratury i STT za antypaństwowe, ponieważ fakt korupcji został ujawniony w okresie prezydenckiej kampanii wyborczej.

Bobelis zmienił frakcję

Poseł Kazys Bobelis postanowił opuścić łączoną frakcję sejmową i dołączył do kierowanej przez Kazimierę Prunskiene frakcji chłopskiej i Nowej Demokracji. Zdaniem sędziwego parlamentarzysty, który w ostatnich wyborach prezydenckich popierał Prunskiene, w nowej frakcji będzie mógł "lepiej reprezentować wartości chrześcijańskie". Zdaniem Bobelisa, w jego dotychczasowej frakcji nie było żadnego dialogu. Poseł mimo zmiany frakcji zapewnia, że nadal pozostaje przedstawicielem chrześcijańskich demokratów i nie zamierza wstępować do partii kierowanej przez Prunskiene.

Adamkus prezentuje sztab doradców

Prezydent elekt Valdas Adamkus zapewnia, iż w drugiej kadencji utworzy silny i profesjonalny sztab doradców. Wiele nazwisk z byłej ekipy prezydenta jest już znanych. Stanowisko sekretarza urzędu prezydenckiego zajmie szef sztabu wyborczego Adamkusa Darius Gudelis, który zrezygnował ze stanowiska mera Onikszt. Doradcą prezydenta ds. prawnych zostanie konstytucjonalistka prof. Toma Birmontiene, w sprawach ekonomii na zasadach społecznych prezydentowi będzie doradzać znany ekonomista dr Gitanas Nauseda, funkcję doradcy w sprawach kultury natomiast obejmie historyk Uniwersytetu Wileńskiego dr Irena Vaišvilaite. Doradzać prezydentowi w sprawach polityki zagranicznej za honor uznał dyplomata Edminas Bagdonas, dziennikarz Marius Lukošiunas pokieruje służbą prasową prezydenta. Na razie nie wiadomo, kto zostanie rzecznikiem prasowym głowy państwa.

W ekipie prezydenta nie zabraknie też Polaków. Osobistym sekretarzem Adamkusa jak i za poprzedniej kadencji będzie Bożena Krasowska, natomiast społecznym doradcą w sprawach polskich - adwokat, właściciel radia "Znad Wilii" Czesław Okińczyc.


POLSKA

W obronie wypędzonych Polaków

Zagrożenie ziem zachodnich Polski wobec niemieckich roszczeń, szczególnie nasilających się po akcesji do Unii Europejskiej, oraz odwlekana sprawa tzw. odszkodowań zabużańskich to - zdaniem Kresowian - najpilniejsze sprawy wymagające szybkiego rozwiązania. O tych problemach rozmawiali uczestnicy dwudniowego X Światowego Zjazdu Kresowian.

Odbywający się w Bytomiu i na Jasnej Górze jubileuszowy zjazd i pielgrzymka Kresowian zgromadziły rodaków wygnanych niegdyś z Kresów Wschodnich, a dziś rozrzuconych po całym świecie. Uczestnicy zjazdu dyskutowali o problemach Kresowian i sposobach ich rozwiązania.

Przedstawili także nową organizację mającą połączyć działania wszystkich Kresowian. - Nasza kresowa rodzina rozbudowuje się, rośnie, wbrew tym wszystkim przepowiedniom, że po odejściu tych Kresowian, którzy są świadkami i dowodzą swego rodowodu, sprawy kresowe upadną. Nic bardziej fałszywego - mówił mec. Jan Skalski, prezes Światowego Kongresu Kresowian. Celem Związku Wypędzonych z Kresów Wschodnich RP, który stał się organizacją członkowską ŚKK, jest szerzenie prawdy o losach dawnych i obecnych mieszkańców tamtych terenów, o wygnaniu Polaków, o czystkach etnicznych, o ludobójstwie dokonanym na obywatelach II RP. Zadaniem tej organizacji jest również propagowanie wiedzy na temat zawłaszczenia przez okupantów majątku państwa polskiego, jego dóbr kulturalnych, a także dorobku narodowego. Związek będzie mówił też o roszczeniach ze strony Niemców oraz występował w interesie Zabużan.

Jak podkreślają Kresowianie, od 1944 roku aż po dziś są poniewierani i traktowani jako drugorzędni obywatele państwa. Dzieje się tak, gdyż obecne władze to spadkobiercy rządzących Polską po II wojnie światowej, niedbający o dobro naszej Ojczyzny i obywateli Polski.

Nowi wicemarszałkowie

Kazimierz Michał Ujazdowski (PiS) i Józef Zych (PSL) - to nowi wicemarszałkowie Sejmu. Teraz Prezydium Sejmu liczy pięć osób. Posłowie odrzucili projekt uchwały SLD, zmniejszający liczbę wicemarszałków z czterech do trzech. Tuż przed głosowaniem zrezygnował trzeci kandydat na wicemarszałka - Roman Jagieliński (FKP), bo, tłumaczył, chce uniknąć niepotrzebnej dyskusji politycznej, jaką mogłaby wywołać jego obecność w Prezydium Sejmu.

Gruszka - szefem komisji

Józef Gruszka (PSL) został wybrany na szefa sejmowej komisji śledczej do zbadania nieprawidłowości w nadzorze Skarbu Państwa w PKN Orlen. W prezydium komisji zasiedli także Andrzej Aumiller (UP), Roman Giertych (LPR) i Zbigniew Wassermann (PiS).

Komisja ma zbadać kulisy zatrzymania przez funkcjonariuszy UOP w lutym 2002 roku byłego prezesa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego. Ma też odpowiedzieć na pytanie, jaki był w tym udział ówczesnego premiera Leszka Millera. Do spektakularnej akcji UOP doszło dzień przed posiedzeniem Rady Nadzorczej spółki, na którym Modrzejewski został odwołany.

Konwencja SLD

Podczas Konwencji Krajowej SLD liderzy partii ubolewali, że Sojusz jest postrzegany jako "partia - pasożyt", dlatego "czas zamienić lakierki na sandały misjonarzy lewicy". Z sali padały zaś głosy, że partia potrzebuje zmian w kierownictwie. Przewodniczący SLD Krzysztof Janik przekonywał delegatów, że w ostatnich miesiącach SLD przełamał kryzys polityczny, dał Polsce dobry rząd i uchronił lewicę od rozpadu.

Dokonano także zmian w statucie partii, z których najważniejsze to - zmniejszenie składu Rady Krajowej SLD, zmiana sposobu jej wybierania: będzie wybierana przez zjazdy wojewódzkie partii, a nie jak dotychczas przez Kongres Krajowy. W uchwale dotyczącej przyszłości polskiej lewicy SLD apeluje do członków partii, by wyszli "poza krąg wzajemnych podejrzeń, nielojalności i wygórowanych ambicji". Za wyzwanie uznaje walkę z biedą, bezrobociem oraz nierównym dostępem do edukacji i służby zdrowia.

Trzecia zmiana

Do Obozu Babilon przyjechało w sobotę około 270 żołnierzy trzeciej zmiany polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku. Jak poinformował rzecznik prasowy Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe ppłk Robert Strzelecki wymiana kontyngentu skończy się w połowie sierpnia. Łącznie do Iraku przyjedzie 2460 polskich żołnierzy. Trzon pierwszej ekspedycji stanowią żołnierze z 16. Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu oraz podległych jednostek wojskowych w Braniewie i Bartoszycach. Misja trzeciej zmiany potrwa do stycznia i lutego przyszłego roku.


ŚWIAT

Dwa zjazdy

Giennadij Ziuganow został ponownie wybrany na przewodniczącego Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF). W jego ugrupowaniu nastąpił jednak rozłam. Inspirowana przez Kreml frakcja w Komitecie Centralnym zwołała alternatywy zjazd, na którym wybrała nowe władze partii.

Jubileuszowy X Zjazd KPRF odbywał się w ciemnościach. Rządzący partią od jedenastu lat Giennadij Ziuganow czytał przemówienie programowe - w którym krytykował rządy Władimira Putina - przy świetle ręcznych latarek. Prąd został odcięty z powodu awarii w moskiewskim kompleksie hotelowym Izmaiłowo, gdzie odbywał się kongres.

W Moskwie odbył się również alternatywny zjazd partii komunistycznej. Rozłamowcy jeszcze w czwartek zwołali alternatywne plenum KC, na którym zdecydowali o odsunięciu od władzy Ziuganowa. W sobotę przeprowadzili zaś "swój" kongres KPRF. Miejsce, w którym odbywał się alternatywny zjazd było utrzymane w tajemnicy "ze względu na rewolucyjne warunki" i nie było na nim dziennikarzy. W efekcie po dwóch zjazdach w Rosji pojawiło się dwóch liderów KPRF. Pierwszym jest Giennadij Ziuganow, drugim jego przeciwnik, gubernator obwodu iwanowskiego Władimir Tichonow, wspierany przez Giennadija Siemigina, biznesmena, którego ziuganowowcy od dawna oskarżają o współpracę z Kremlem.

Basajew w telewizji

Najbardziej radykalny czeczeński dowódca polowy Szamil Basajew wezwał Czeczenów do kontynuowania walki z Rosją. W nagraniu wyemitowanym w czasie weekendu przez telewizję Al-Dżazira zapowiedział, że jego partyzanci nie będą już atakować Rosjan poza ich terytorium.

Basajewa z jego charakterystyczną długą, czarną brodą pokazano w Al-Dżazirze zaledwie dwa dni po tym, jak sąd w Katarze skazał na dożywocie dwóch rosyjskich agentów służb specjalnych za zabicie w stolicy tego kraju - Dausze - byłego prezydenta Czeczenii Zelimchana Jandarbijewa. Basajew od początku był przekonany, że za morderstwem stały moskiewskie władze i pod koniec marca zagroził, że w odwecie przeprowadzi serię ataków na wszystkich obywateli rosyjskich na świecie, którzy mają więcej niż 10 lat. W opublikowanym w Internecie oświadczeniu zapowiedział też, że planuje atak na prezydenta Rosji Władimira Putina.

Pojawienie się Basajewa w nagraniu telewizyjnym jest dużą niespodzianką. Do tej pory swoje apele ogłaszał on bowiem za pośrednictwem Internetu lub listów.

Śmierć prezydenta

Prezydent Austrii Thomas Klestil nie żyje. Zmarł w nocy z wtorku na środę na oddziale intensywnej terapii w jednym z wiedeńskich szpitali. Miał 71 lat. Odkąd w poniedziałek rano przetransportowano go do szpitala specjalnym śmigłowcem znajdował się on w stanie krytycznym. Jego śmierć była następstwem rozległego zawału serca. Klestil w przeszłości przeszedł wyjątkowo ciężkie z poważnymi komplikacjami zapalenie płuc.

Zmarł tuż przed zakończeniem swojej drugiej 6-letniej kadencji. Na stanowisku prezydenta zastąpi go Heinz Fischer.

Kryzys w Portugalii

Premier Portugalii Jose Manuel Durao Barroso ogłosił, że w związku z nominacją na szefa Komisji Europejskiej, złożył dymisję na ręce prezydenta Jorge Sampaio. Jego spodziewane odejście do Brukseli pogrążyło Portugalię w głębokim kryzysie rządowym. Prezydent Jorge Sampaio oświadczył, że stoi przed najtrudniejszą decyzją w okresie swego urzędowania. Musi on rozstrzygnąć, czy Pedro Santana Lopes z rządowej partii socjaldemokratycznej PSD (prawicowo-liberalna) powinien przejąć ster władzy czy też należy rozpisać wybory przedterminowe.

Według portugalskich gazet, socjalista Sampaio coraz bardziej skłania się ku idei wyborów przedterminowych. Ostatnie sondaże wskazują, że za takim rozwiązaniem opowiada się znaczna część Portugalczyków. W normalnym terminie wybory powinny się odbyć dopiero w 2006 r.

Iran przeciwko Saddamowi

Iran przygotował akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Iraku Saddamowi Husajnowi o rozpoczęcie wojny z Teheranem w 1980 roku i użycie w niej broni chemicznej. Przedstawi je irackiemu trybunałowi specjalnemu, który ma osądzić byłego dyktatora. "Zażądaliśmy od Irakijczyków wyjaśnienia, dlaczego napaść na Iran nie figuruje wśród zarzutów przeciwko Saddamowi " - dodał przedstawiciel Iranu.

Iracki sędzia przedstawił w ub. czwartek byłemu irackiemu dyktatorowi 7 ogólnych zarzutów obejmujących zbrodnie popełnione w okresie jego rządów. Szczegółowy akt oskarżenia będzie gotów później. Proces Saddama rozpocznie się zapewne w przyszłym roku.

Kamień węgielny

20-tonową granitową płytę odsłonięto w niedzielę w czasie uroczystości w Strefie Zero na nowojorskim Manhattanie. Jest to kamień węgielny pod budowę najwyższego wieżowca świata - Freedom Tower, który powstanie na miejscu zniszczonych przez terrorystów 11 września 2001 roku bliźniaczych wieżowców World Trade Center.

Brando nie żyje

W wieku 80 lat zmarł w ub. czwartek w Kalifornii Marlon Brando, jeden z największych aktorów w historii kina, znany też z wielu wybitnych ról w teatrze.

Brando zdobył dwa Oscary za główne role w filmach "Na nabrzeżach" z 1954 r. i "Ojciec Chrzestny" z 1972 r. Zasłynął też m.in. kreacjami w "Czasie Apokalipsy" i w "Tramwaju zwanym pożądaniem".

<<<Wstecz